Wyświetlenie artykułów z etykietą: Podkarpacie
Większe pogłowie bydła na Podkarpaciu
W Polsce zwiększyło się pogłowie bydła. Po raz pierwszy od 2008 roku. Z danych GUS wynika, że w ujęciu rocznym jest to wzrost w skali kraju o 1 procent , na Podkarpaciu o 0,7 proc.
Mają na to wpływ rosnące ceny mleka w kraju i za granicą, a także wzrastające ceny żywca wołowego. W przypadku podkarpackich gospodarstw eksperci doradzają dwukierunkowość produkcji, czyli wybór ras mleczno- mięsnych. W naszym górzystym regionie bardzo sprawdza się rasa simentalska. Dwukierunkowość daje stabilizację opłacalności w przypadku spadku cen na mleko czy żywiec .
Na koniec zeszłego roku, na Podkarpaciu zewidencjonowano 95,5 tys. sztuk bydła, w tym blisko 55 tys. krów.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
W regionie brakuje psychiatrów
Na Podkarpaciu brakuje psychiatrów. Potrzeba co najmniej 50 lekarzy teraz jest około 130 - powiedział na naszej antenie podkarpacki konsultant ds. psychiatrii, doktor Maciej Kuligowski.
Mamy najniższą średnią w kraju, w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców - dodał nasz gość. Bardzo słaba jest dostępność do psychiatrii dzieci i młodzieży. Na Podkarpaciu jest zaledwie trzech lekarzy z taką specjalizacją. Brakuje także psychologów i psychoterapeutów.
Wojewódzki konsultant ds. psychiatrii przyznał, że w ostatnich latach pogorszyła się kondycja psychiczna społeczeństwa. Świadczy o tym rosnąca liczba zabójstw i agresywnych zachowań. Powołując się na dane światowej organizacji zdrowia, dr Kuligowski powiedział, że zaburzenia stanu psychicznego są na czwartym miejscu wśród wszystkich chorób prowadzących do kalectwa czy śmierci.
Część problemów związanych ze stanem psychicznym jest uwarunkowana genetycznie, ale jak dodał nasz gość na kondycję psychiczną w dużej mierze wpływają trudne sytuacje, z którymi musimy się mierzyć każdego dnia.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
Konkurs dla młodych informatyków
Ruszył nabór do drugiej edycji konkursu „web.Master podkarpacki”. Skierowany jest on do uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. A jego celem jest promowanie zdolnych, młodych ludzi w dziedzinie szeroko rozumianej informatyki i motywowanie ich do samodzielnego poszerzania wiedzy i zdobywania nowych umiejętności. Uczniowie będą mogli zweryfikować swoją znajomość języków programowania, podczas projektowania i tworzenia stron internetowych.
Konkurs „web.Master podkarpacki” składa się z dwu etapów. Teoretyczny zaplanowany jest na 7 marca i przeprowadzony zostanie za pomocą specjalnej platformy e-learningowej. Podczas finału 21 marca w Zespole Szkół Elektronicznych w Rzeszowie zostaną sprawdzone umiejętności praktyczne uczniów.
Rejestracja uczestników odbywa się na stronie konkursowej www.webmasterpodkarpacki.pl i trwa do 1 marca. Uczniów zgłaszają ich nauczyciele informatyki. W poprzedniej edycji konkursu wzięło udział ponad 300 młodych miłośników programowania.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
Jacek Brodziński: apteki są na skraju bankructwa
Pacjenci skorzystają na planowanych zmianach w prawie farmaceutycznym - uważa Jacek Brodziński, wiceprezes Podkarpackiej Okręgowej Rady Aptekarskiej w Rzeszowie. Chodzi między innymi o pomysł, aby apteki mogli prowadzić wyłącznie farmaceuci, którzy będą mogli być właścicielami maksymalnie 4 placówek. Zdaniem naszego gościa poprawi to kondycję aptek prowadzonych przez polskich przedsiębiorców, które obecnie są na skraju bankructwa. Docelowo ma to zapobiec sytuacji, że na rynku pozostaną tylko apteki sieciowe, którym nie będzie się opłacało otwierać placówek w mniejszych miejscowościach.
Brodziński przyznał jednak, że obecnie to właśnie w aptekach sieciowych leki nierefundowane mają najniższe ceny i właśnie tam najchętniej pacjenci robią zakupy. Zdaniem naszego gościa korzystnym dla pacjentów będzie także ograniczenie sprzedaży leków bez recepty poza aptekami - na przykład w supermarketach. W takich miejscach może dojść do niewłaściwego przechowywania leków, co może nieść negatywne skutki dla zdrowia.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie
Rozmowa o "kulturze drewna" i jej roli w kształtowaniu krajobrazu historycznego
Na Podkarpaciu można ciągle zobaczyć dawne, drewniane domy, kościoły, szkoły, spichlerze i stodoły. Niektóre z tych obiektów zostały wpisane Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i stanowią symbol doskonałości artystycznej rzemieślników naszego regionu. Niestety, wiele budowli nie przetrwało do naszych czasów. Szlacheckie, drewniane dwory zachowały się jedynie w szczątkowej formie, podobnie jak wiatraki, które kiedyś stanowiły naturalny element pejzażu a dziś zobaczyć je można jedynie w skansenach.
Swoistym kompendium wiedzy na temat zasobów drewnianego dziedzictwa, jest publikacja Stowarzyszenia Pro Carpathia zatytułowane "Dawna architektura drewniana województwa Podkarpackiego". Bardzo bogata dokumentacja fotograficzna i rzetelna analiza stanu obiektów w poszczególnych grupach etnograficznych naszego regionu pozwalają realnie spojrzeć na bogactwo "kultury drewna". Jaką zatem ma ono wartość? Co należy zrobić by skutecznie ratować drewniane obiekty Podkarpacia? Jak wpływ może mieć dawne rzemiosła na współczesne budownictwo?
Dodatkowe informacje
- Data(od) 23-01-2017
- Data(do) 23-01-2017
- Godzina(od) 21:00
- Godzina(do) 22:00
- Mapa Nie
Więcej zbiorów dzięki... przemytnikom
Podkarpackie Muzea powiększają swoje zbiory dzięki przemytnikom. Celnicy przekazali placówkom blisko 350 różnych zabytkowych przedmiotów zatrzymanych na granicy. Otrzymały je Muzeum Regionalne w Rzeszowie - (229 sztuk) i Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej - (138 sztuk).
Do przemyskiego muzeum trafiły przedmioty z okresu III Rzeszy m.in.: odznaczenia i odznaki, hełmy, albumy fotografii, telegramy i zegar ścienny.
Rzeczy posiadające wartość historyczną najczęściej przemycają kolekcjonerzy wwożąc je do Polski z Ukrainy ale też zdarzają się próby wywozu.
W opinii celników wykrywanie przemytu zabytków byłoby skuteczniejsze gdyby większa liczba celników pracowała na granicy. Służba Celna dokonuje kontroli na podstawie analizy ryzyka. Nie są kontrolowane wszystkie osoby przekraczające granice. Wykrycie przemytu na "chybił trafił" należy do rzadkości. A jednak... muzealnicy twierdzą, że dzięki pracy celników zbiory muzealne z roku na rok znacząco się powiększają.
Dodatkowe informacje
- Mapa Nie