Trzy dęby w hołdzie dla Żołnierzy Wyklętych
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę

Na Polanie Niezłomnych w Szydłowcu zainaugurowano dziś mieleckie obchody Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Trzem kolejnym rosnącym tam dębom nadano imiona żołnierzy antykomunistycznego podziemia - porucznika Leona Wanatowicza "Boruty", majora Waleriana Tumanowicza "Jagry" i kapitana Jana Borysewicza "Krysi". To kolejna odsłona corocznej akcji, prowadzonej od kilku lat przez klub "Prawda i Pamięć".
W uroczystości wzięli udział członkowie klubu, przedstawiciele władz miasta i Podkarpacia, rodzin uhonorowanych żołnierzy, strzelcy oraz lokalna społeczność. Dwaj z uhonorowanych - porucznik Wanatowicz i major Tumanowicz - mieli ormiańskie korzenie, stąd w dzisiejszych obchodach uczestniczyli także ambasador Armenii Edgar Ghazaryan oraz duszpasterz Ormian ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Jutro (niedziela 25.02) obchody odbędą się w samym Mielcu - rozpocznie je o godzinie 11 msza w bazylice św. Mateusza. Po niej ulicami miasta przejdzie Marsz Niezłomnych, pod pomnikiem AK obok cmentarza parafialnego złożone zostaną kwiaty, a całość uroczystości zakończy Apel Poległych na placu Armii Krajowej.