Wyświetlenie artykułów z etykietą: Jasło

W Jaśle wieczorem wystąpi z nowym programem słynna międzynarodowa grupa kaskaderska Flott Cascaders Team. Widowisko potrwa prawie dwie godziny i odbędzie się na parkingu przy miejskim basenie.

W programie są: zsynchronizowane manewry, kontrolowane poślizgi, przejazdy przez płonące ściany i z płonącym człowiekiem, strzały z bazooki do pędzącego samochodu czy jazda samochodem na dwóch kółkach. Będzie także pokaz amerykańskich Monster Tracków.

Założycielem i twórcą grupy Flott Cascaders Team jest Alfred Śmid, ekspert w dziedzinie europejskiego kina akcji oraz filmowych efektów specjalnych. Jego kaskaderzy brali udział przy produkcji m.in. trzeciej części filmu Taxi, w scenach mobilnych Bonda, Casino Royale i Quantum of Solace. Początek pokazów o godz. 19:00.

Burmistrz Jasła Ryszard Pabian otrzymał absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu miasta. Za udzieleniem tego swoistego "wotum zaufania" opowiedziało się 15 radnych, 2 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

Wśród wydatków samorządu znalazła się m.in. pomoc finansowa dla województwa na budowę drogi nr 992 Jasło-Dukla. Półtorakilometowy odcinek, do którego dołożyło się Jasło ułatwi samochodom ciężarowym przejazd przez miasto z ominięciem jego centrum.

Radni głosujący za absolutorium uznali, że ubiegłoroczny budżet został dobrze wykonany, z kolei przeciwnicy narzekali m.in. na brak wykupu terenów pod
inwestycje.

Burmistrz Ryszard Pabian powiedział, że miasto ma 3 hektary gruntów pod nowe inwestycje i jak dotąd nie zostały one wykorzystane.

Jasielscy strażnicy miejscy rozpoczęli akcję "Bezpieczne wakacje". Funkcjonariusze spotykają się z przedszkolakami oraz uczniami w szkołach i rozmawiają o zagrożeniach, ale też bezpiecznych zachowaniach podczas wypoczynku nad wodą, w górach czy w lesie. Spotkania urozmaicane są prezentacjami multimedialnymi, projekcjami filmów i bajek edukacyjnych, są też zabawy i quizy dotyczące bezpiecznych zachowań. Strażnicy miejscy będą towarzyszyć dzieciom także podczas półkolonii organizowanych w Jaśle.

Dokładnie 45 osób związanych z jasielskim sportem, a więc zawodników i trenerów zostało nagrodzonych przez Burmistrza Miasta Jasła. Wśród wyróżnionych są także działacze sportowi. Łączna suma nagród pieniężnych wyniosła 17,5 tys. zł.

Wśród zawodników znaleźli się ci sportowcy, którzy osiągnęli najlepsze wyniki w zawodach regionalnych i ponadregionalnych, ale także promujący miasto na szczeblu krajowym i europejskim. Są to między innymi reprezentant Jasielskiego Klubu Kyokushin Karate, srebrny medalista Pucharu Polski Juniorów - karateka Kamil Berkowicz, reprezentant Jasielskiego Klubu Kyokushin Karate, brązowy medalista Mistrzostw Polski i Pucharu Polski Juniorów - karateka Dariusz Bochnia, reprezentant Klubu Sportowego SPEED Jasło, złoty i srebrny medalista Mistrzostw Polski - narciarz biegowy i rolkarz Alan Ciborowski czy reprezentantka Uczniowskiego Klubu Sportowego "MOSiR" Jasło, srebrna medalistka Pucharu Polski - judoczka Gabriela Kwaśny.

Wśród nagrodzonych trenerów znalazł się Prezes Klubu Sportowego SPEED Jasło Damian Ciborowski oraz trener Judo Uczniowskiego Klubu Sportowego "MOSiR" Jasło Michał Czarnecki.

W holu Zespołu Szkół Miejskich nr 3 w Jaśle powstało miejsce pamięci przypominające szesnastu jaślan zamordowanych w Katyniu. Jest tam 16 betonowych bloków symbolizujących groby poległych, są kasetony z ich biogramami, relikwiarz z katyńską ziemią w kształcie krzyża szklanego, a także listy, zdjęcia i pamiątki rodzinne.

Jest to dzieło dwóch gimnazjalistek - Aleksandry Bobko i Klaudii Dubiel oraz nauczycielki i opiekunki projektu "Dotyk historii", Małgorzaty Zawadzkiej.

Przed ścianą pamięci spotkali się dzisiaj z młodzieżą członkowie rodzin katyńskich, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego i kuratorium oraz lokalni samorządowcy.

Odbył się także apel pamięci, a pod tablicą z napisem "Chwała zwyciężonym, módlmy się", złożono szesnaście róż.

W 30. rocznicę tragicznej śmierci Józefa Meneta w gimnazjum w Haczowie otwarty został kącik pamięci poświęcony temu znakomitemu pilotowi doświadczalnemu oraz oblatywaczowi maszyn cywilnych i wojskowych.

Gdy miał 10 lat, wyjechał do Jasła, a później zamieszkał w Warszawie, ale wracał w rodzinne strony i na krośnieńskie lotnisko. To właśnie tam doszło do katastrofy lotniczej, w której zginął. Było to w kwietniu 1987 roku podczas oblatywania ultralekkiej konstrukcji AKKA.

W otwarciu kącika pamięci w Haczowie uczestniczyli członkowie rodziny Józefa Meneta, w tym wnuk Łukasz oraz Bogumiła Słupecka, autorka wspomnień o pilocie.

Tytuł książki "Józef Menet. Robaczek" nawiązuje do przydomka pilota, którym posługiwali się jego rodzice i dziadkowie, a którego on sam używał w stosunku do wszystkich swoich uczniów. Byli to zarówno studenci Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, gdzie pracował, a także młodzi amatorzy latania, których szkolił.

Józef Menet jest pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.