Informacje o koronawirusie
Samorząd Ropczyc przygotowuje propozycje wsparcia dla lokalnej przedsiębiorczości, które mają pomóc w minimalizowaniu strat ekonomicznych w związku z pandemią koronawirusa. Wsparcie ma charakter indywidualny, nie grupowy, gdyż różnego rodzaju grupy zawodowe w różnym stopniu odczuły i odczują skutki pandemii.
Pakiet planowanej pomocy obejmie obniżenie czynszu najmu, odroczenie lub przesuniecie terminu płatności raty podatku, rozłożenie na raty bądź umorzenie, w zależności od sytuacji danego przedsiębiorcy, zarówno podatku od nieruchomości jak i transportowego.
Samorząd będzie udzielał pomocy na miarę swych możliwości, mając na uwadze fakt, iż straty gospodarcze wynikające z pandemii, również przełożą się dotkliwie na budżet gminy.
Drugi przypadek wystąpienia COVID-19 stwierdzono w Szpitalu Powiatowym w Stalowej Woli. Zakażenie wykryto u starszej kobiety, która wczoraj trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Pacjentka została już przewieziona do szpitala zakaźnego. Personel SOR-u, który przyjmował kobietę musi przejść kwarantannę, a pomieszczenia zostaną zdezynfekowane.
Kilka dni temu koronawirusa potwierdzono u pielęgniarki z Oddziału Wewnętrznego. Władze powiatu zapewniają, że sytuacja w szpitalu w Stalowej Woli jest stabilna. Starosta Janusz Zarzeczny podkreśla, że próbki do badań zostały pobrane od 44 osób z personelu i pacjentów, którzy mieli kontakt z zakażoną pielęgniarką. Wszystkie wyniki tych testów okazały się ujemne.
Decyzją Sanepidu cały przebadany personel pozostaje na kwarantannie, a pozostający na Oddziale Wewnętrznym pacjenci są obsługiwani przez pracowników Oddziału Kardiologicznego I.
W szpitalu w Stalowej Woli zdecydowano o utworzeniu Oddziału Obserwacyjnego dla pacjentów podejrzanych o zakażenie koronawirusem.
O północy w Tarnobrzegu rozpocznie się dezynfekcja miasta. To kolejny krok samorządu w walce z epidemią. Zdecydowano się na niego po wzroście liczby potwierdzonych przypadków koronawirusa.
W pierwszej kolejności dezynfekcji poddane zostaną miejsca najczęściej uczęszczane obecnie przez mieszkańców. Będą to plac Bartosza Głowackiego, Aleja Lipowa, okolice hali targowej, a także główne ciągi komunikacyjne ze szczególnym uwzględnieniem przystanków komunikacji miejskiej i koszy na śmieci. Dezynfekowane będą też sygnalizatory świetlne przy przejściach dla pieszych.
Władze Tarnobrzega apeluje do mieszkańców o ograniczenie wychodzenie z domu do niezbędnego minimum.
Zakażenie koronawirusem potwierdzono u jednego z mężczyzn, który kilka dni temu trafił do Domu Pomocy Społecznej w Stalowej Woli.
Nie był on pensjonariuszem tej placówki. Wcześniej przebywał w stalowowolskim szpitalu i jak się okazało miał kontakt z pielęgniarką, u której później wykryto koronawirusa.
Mężczyzna w DPS-ie był od początku odizolowany od pozostałych pensjonariuszy. Przewieziono go na oddział zakaźny jednego ze szpitali w regionie. Pracownicy DPS-u, rodzina mężczyzny oraz osoby mające z nim kontakt będą musiały być przebadane oraz przebywać w kwarantannie.
W Domu Pomocy Społecznej w Stalowej Woli na stałe przebywa 90 osób przewlekle somatycznie chorych wraz z 50 pracownikami, którzy mimo stanu epidemii stale sprawują nad nimi opiekę.
Placówka apeluje o wsparcie rzeczowe w postaci środków ochrony indywidualnej i środki do dezynfekcji.
Na pomoc darczyńców liczy Towarzystwo Rodzin Wielodzietnych w Krośnie, które stara się przygotować paczki świąteczne dla swoich podopiecznych. Co roku o tej porze w sklepach organizowana była zbiórka żywności, która trafiała później do osób najbardziej potrzebujących. Teraz z powodu epidemii koronawirusa tej akcji nie ma.
Tymczasem rodziny będące pod opieką Towarzystwa są w coraz trudniejszej sytuacji - powiedziała nam jego prezeska Danuta Kowalczyk. Do organizacji zgłaszają się już osoby, które straciły pracę, a były jedynymi żywicielami rodziny. Jak mówią, mają problem z opłatą za mieszkanie, które najczęściej wynajmują. Brakuje im pieniędzy na podstawowe potrzeby.
Towarzystwo Rodzin Wielodzietnych w Krośnie liczy na pomoc darczyńców. Organizację można wesprzeć przeznaczając na jej cel 1 procent podatku.
Za niespełna miesiąc miała się odbyć kolejna edycja jednej ze sztandarowych imprez Rzeszowa - Święto Paniagi, czyli ulicy 3 Maja. Jak już oficjalnie wiadomo została ona odwołana ze względu na epidemię i zakaz zgromadzeń publicznych.
Co z pozostałymi wydarzeniami kulturalnymi, do których przyzwyczajeni są rzeszowianie? Tym bardziej, że już w połowie maja zaplanowany jest XVI Międzynarodowy Festiwal Piosenki "Carpathia Festival" Rzeszów 2020.
- Cały czas pracujemy nad jego organizacją, tak jakby miał się on odbyć. Podobnie jest z innymi imprezami, takimi jak: Brekaout Days, Rockowa Noc czy w końcu Europejski Stadion Kultury - wylicza Marcin Dziedzic, dyrektor Estrady Rzeszowskiej. - Mamy głęboką nadzieję, że ten trudny dla nas czas minie jak najszybciej - dodaje.
Organizatorzy są jednak przygotowani na sytuację, gdyby któregoś wydarzenia nie udało się zorganizować w zaplanowanym terminie ze względu na przedłużający się stan epidemiczny.
- Jesteśmy gotowi na ewentualne przesunięcie imprez np. na jesień. Nawet w sytuacji, w której bylibyśmy zmuszeni zmienić ich program. Zdajemy sobie bowiem sprawę z zajętych terminów poszczególnych artystów, których zaprosiliśmy do udziału w organizowanych przez nas wydarzeniach - podkreśla Marcin Dziedzic.
Zapewnia jednak, że gdyby doszło do podobnej sytuacji Estrada Rzeszowska zrobi wszystko, by zadowolić publiczność.