Relacje dźwiękowe
Przemyskie Towarzystwo Cyklistów szuka utalentowanych kolarzy wśród młodych mieszkańców podprzemyskich miejscowości. Organizuje w tym celu cykliczne zawody rowerowe dla dzieci "Kręcimy Marzymy".
Do tej pory odbyły się one w Krasiczynie, Medyce i Ostrowie, a dziś w Buszkowiczkach. Do rywalizacji stanęło tam kilkuset zawodników. Do Przemyśla jadą trzema trasami z całego Podkarpacia.
Do organizacji zawodów włączyli się rodzice młodych rowerzystów przygotowując na mecie piknik. Podkreślają zalety jazdy na rowerze dla zdrowia dzieci, a także integrację uczestników zawodów.
Cykl wyścigów rowerowych odbywa się pod honorowym patronatem wicemarszałka województwa podkarpackiego Piotra Pilcha.
Dwudziestoosobowa grupa studentów z Uniwersytetu Rzeszowskiego i ukraińskiego Uniwersytetu w Użgorodzie prowadziła wspólnie badania terenowe na Zakarpaciu. W ramach programu Erasmus Plus młodzi naukowcy realizowali projekt pod hasłem "Lokalna pamięć na granicach karpackich światów".
Studenci mówią, że były to dla nich bardzo interesujące praktyki. Podczas rozmów z mieszkańcami Zakarpacia poznawali ich historię i tradycję. Jak podkreślają choć do granicy z Polską nie jest daleko, to ta kultura była dla nich bardzo egzotyczna.
Etnolog dr Tomasz Kosiek z Uniwersytetu Rzeszowskiego zwraca uwagę nie tylko na naukowy aspekt studenckich badań na Zakarpaciu. Chodziło o to, by młodzi ludzie poznali się, bo okazji do wspólnych doświadczeń nie jest wiele. Podczas badań w terenie chodzili w parach polsko-ukraińskich. Musieli się dogadywać i nie było z tym problemów - dodał rzeszowski etnolog.
Studenci z Rzeszowa już myślą o kolejnym wyjeździe na Zakarpacie, planują też przygotować artykuły naukowe lub popularnonaukowe na tematy, którymi zajmowali się podczas badań.
Ponad 140 tys. turystów skorzystało do tej pory z przejażdżki bieszczadzką ciuchcią. Cieszy się ona niezwykłym powodzeniem także jesienią - mówi Mariusz Wermiński, prezes Fundacji Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej. Do końca sezonu ciuchcia przewiezie jeszcze ponad 10 tys. osób.
Żeby uatrakcyjnić pobyt oczekujących na stacji Majdan, Fundacja opracowała koncepcję takiego jej zagospodarowania, by turyści mieli dodatkowe zajęcie. Mają to być drezyny na torach, ścieżki przyrodnicze czy tarasy widokowe.
Z programu Interreg powstanie specjalna wiata na zabytkowe wagony, a wczoraj w swój pierwszy kurs po generalnym remoncie wyruszył w trasę zabytkowy parowóz Las z lat pięćdziesiątych. To kolejna atrakcja stacji bieszczadzkiej kolejki leśnej.
Wsparcie nowych inwestycji zadeklarował marszałek województwa Władysław Ortyl podczas konferencji poświęconej planom rozwoju kolejki.
Około 150 seniorów z Rzeszowa i okolic zgromadził Wieczór Wspomnień zorganizowany przez Stowarzyszenie "Pod Skrzydłem Anioła".
Restauratorzy zaprosili świadków historii w ramach upamiętniania 80-tej rocznicy Wybuchu II Wojny Światowej. To m.in. dzieci oficerów zamordowanych w Katyniu, żołnierze AK, łączniczki, także zwykli ludzie, którzy musieli przeżyć koszmar wojny. Czekały na nich wytwornie nakryte stoły, poczęstunek i gospodarze w roli kelnerów, szatniarzy, ale przede wszystkim słuchacze ich opowieści.
Jak podkreślali przedstawiciele Stowarzyszenia, bardzo się starali, aby ich goście poczuli się wyjątkowo. Wieczór wspomnień był finałem akcji „Rzeszów dla Bohaterów ’39” .
Zagrożenia jakie niesie za sobą korzystanie z sieci: kradzież tożsamości, oszustwa bankowe, niebezpieczne gry społecznościowe oraz oferty sprzedaży środków odurzających. To jeden z tematów konferencji pt. "Bezpieczna Szkoła", zorganizowanej w Urzędzie Wojewódzkim dla nauczycieli i dyrektorów szkół z Podkarpacia.
Uczestnicy dowiedzieli się jakie niebezpieczeństwa czyhają na młodzież i jakie kroki mogą podjąć w walce z przestępczością w szkołach.
Prof. Czesław Kłak, Sędzia Trybunału Stanu uważa, że do najbardziej powszechnych zagrożeń należy agresja, która we współczesnym świecie przybiera nowe formy i coraz częściej widoczna jest w Internecie. Innym niebezpieczeństwem są substancje psychoaktywne oraz, coraz bardziej popularne wśród młodzieży, e-papierosy.
Na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta tarnobrzescy radni niemal jednogłośnie zdecydowali o zbyciu 47% udziałów w miejskich wodociągach. Ich wartość szacowana jest na 20 mln. złotych, które miasto zamierza przeznaczyć na realizację projektów infrastrukturalnych. Chodzi o wkład własny gminy w realizację dotowanych inwestycji drogowych, głównie w obrębie Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, oraz rewitalizację terenów nad Jeziorem Tarnobrzeskim.
Prezydent miasta Dariusz Bożek uspokajał, że gmina pozostanie większościowym udziałowcem w spółce, a zbycie udziałów w wodociągach będzie miało charakter czasowy. Ich odkupowanie ma się rozpocząć za 3 lata, natomiast proces zbywania nastąpi po wyłonieniu podmiotu z najkorzystniejszą dla miasta ofertą.
Na 19 uczestniczących w sesji radnych 18 poparło prezydencki projekt uchwały w tej sprawie. Przeciwny był tylko jeden radny, Grzegorz Kiełb.