Rzeszów
Wraz z pierwszymi oznakami wiosny nasila się popyt na środki ochrony roślin. Niestety, zainteresowaniem rolników cieszą się ich podróbki, dużo tańsze od oryginałów.
Są przemycane głównie z Ukrainy. Służba Celno - Skarbowa przestrzega przed ich kupowaniem, bo zawierają substancje czynne niebezpieczne dla roślin, środowiska i dla zdrowia ludzi. Są rakotwórcze.
W ubiegłym roku zarekwirowano 12 ton tego typu produktów.
Od odśpiewania "Mazurka Dąbrowskiego" w samo południe na rzeszowskich Bulwarach rozpoczął się Bieg „Żołnierzy Wyklętych” - Tropem Wilczym. Na starcie stanęło prawie dwustu biegaczy, a same biegi odbyły się na dystansach 2 i 10 kilometrów.
Pod tym samym hasłem imprezy biegowe odbyły się także m.in. w Leżajsku, Przeworsku, Jarosławiu, Ustrzykach Dolnych, Sędziszowie Małopolskim i Dębicy.
Przed rokiem do wydarzeniu pod wspólną nazwą Bieg „Żołnierzy Wyklętych” - Tropem Wilczym - honorującego żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego przyłączyło ponad 280 miast w Polsce i za granicą. W projekcie łączącym historię i sport w całym kraju uczestniczyło ponad 70 tysięcy osób.
Oszust z Rzeszowa "wyczyścił portfele" trzem kapłanom z parafii na terenie powiatu łańcuckiego. Dawid L. nabrał duchownych mówiąc, że jest w trudnej sytuacji finansowej. Wmówił im, że potrzebuje pieniędzy na operację chorej córki i wyłudził - w sumie 3,5 tys. złotych. Podobnego triku próbował z kolejnym księdzem, mówiąc mu, że potrzebuje pieniędzy w związku z rzekomą śmiercią córki, ten jednak zorientował się, że ma do czynienia z oszustem i nie dał mu ani grosza.
Zatrzymany 35 - latek przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policyjny. Dawid L. nie przejął się jednak tym specjalnie i zniknął. Poszukiwany listem gończym oszust został złapany na terenie powiatu biłgorajskiego, gdzie wyłudzał pieniądze podając się za policjanta. Decyzją prokuratora trafił na 2 miesiące do aresztu. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Utwory z repertuaru Tadeusza Nalepy i zespołu Breakout usłyszeli podczas koncertu "Tribute to Nalepa" w Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie. Wyjątkowy koncert, upamiętniający frontmana zespołu Breakout, poprzedził happening pod jego pomnikiem. Więcej o tym wydarzeniu TUTAJ
Podczas koncertu wystąpili muzyczni przyjaciele Tadeusza Nalepy: Marek Surzyn, Leszek Cichoński, Józef Skrzek oraz Piotr Nowak z zespołem. Koncert poprowadzi Jan Chojnacki z radiowej “Trójki”.
Dziś o godzinie 16 - jak co roku - pod rzeszowskim pomnikiem Tadeusza Nalepy zebrali się fani i muzycy, aby uczcić 12. rocznicę śmierci artysty. Tradycyjnie został odśpiewany przebój Nalepy "Kiedy byłem małym chłopcem". W spotkaniu uczestniczyła także żona Tadeusza Nalepy - Grażyna, która po raz pierwszy od śmierci męża stanie dziś na scenie Filharmonii Podkarpackiej i gościnnie zaśpiewa podczas koncertu "Tribute to Nalepa".
Do udziału w koncercie Grażyna Dramowicz została zaproszona przez Czesława Nalepę - brata Tadeusza, który co roku organizuje spotkania pod pomnikiem i koncerty upamiętniające postać Tadeusza Nalepy. Na scenie Filharmonii Podkarpackiej pojawia się także muzycy, którzy współpracowali z T.Nalepą, oraz Ania Rusowicz i Piotr Cugowski.
Koncert "Tribute to Nalepa" rozpocznie się z Filharmonii Podkarpackiej o godz. 19.00.
{youtube}6II1etJuGaI{/youtube}
Jerzy Buzek krytycznie odniósł się do - jego zdaniem - postępującej centralizacji władzy w naszym kraju. Były premier był gościem Klubu Obywatelskiego w Rzeszowie. Podczas spotkania polityk nawiązał m.in. do rodowodu ruchu Solidarność z początku lat 80-tych, który - w jego opinii - dążył do przekazania maksimum odpowiedzialności obywatelom i samorządom.
Jak stwierdził - działacze Solidarności uważali, że "ta samorządność będzie się wyrażała tym, że obywatele będą sami podejmowali decyzje odnośnie swoich społeczności lokalnych, najważniejszych usług społecznych czy publicznych".
Buzek dodał, że dla dzisiejszej Polski niebezpieczne jest utożsamianie jednej partii z całym krajem i narodem, bo - według niego - przypomina to system PRL, od którego Polacy uciekli po 1980 roku.Profesor Jerzy Buzek to były działacz opozycji antykomunistycznej na Górnym Śląsku, w latach 97-2001 był premierem Rzeczypospolitej, a w latach 2009-12 był przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. Obecnie jest eurodeputowanym Platformy Obywatelskiej - w europarlamencie przewodniczy komisji przemysłu, badań naukowych i energii.