Tarnobrzeg
Jest wniosek o uchylenie immunitetu dla byłego prezesa Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu i sędziego Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie. Prokuratura chce przedstawić zarzuty korupcyjne - będącemu obecnie w stanie spoczynku - sędziemu Edwardowi L. Według prokuratury miał przyjąć co najmniej 30 tys. zł od Mariana D., byłego właściciela firmy Maante z Leżajska, który także miał sponsorować córce sędziego wycieczkę na Wyspy Kanaryjskie i finansować sędziowskie spotkania integracyjne.
Miało się to dziać w latach 2003-2009 w Tarnobrzegu, Leżajsku, Sandomierzu i w innych miejscowościach na Podkarpaciu. Czyny te są zagrożone karą do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Jest to ciąg dalszy tzw. afery podkarpackiej. Śledztwo toczy się od listopada 2013 r. Skierowano już akty oskarżenia przeciwko m.in. byłej Prokurator Apelacyjnej w Rzeszowie Annie H., prokuratorowi byłej Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie w stanie spoczynku Zbigniewowi N. i byłemu Dyrektorowi Delegatury UOP w Rzeszowie Januszowi W.
W śledztwie tym przedstawiono też zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych oraz powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych byłemu posłowi Janowi B.
14-miesięczne dziecko trafiło do szpitala po wypadku z udziałem quada. Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 21 na ulicy Starowiejskiej w Tarnobrzegu. Ze wstępnych ustaleń wynika że kierujący quadem najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z rowerzystką przewożącą dziecko w foteliku. Policjanci ustalili, że kierująca rowerem była trzeźwa, natomiast kierujący quadem miał ponad promil alkoholu. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy a za swój czyn wkrótce odpowie przed sądem.
Z kolei dziś około godziny 7 w Rzeszowie na ulicy Powstańców Warszawy doszło do zderzenie rowerzystów. Jak wstępnie ustalono kierująca jednośladem jadąc ścieżką dla pod prąd podczas wyprzedzania zderzyła się z prawidłowo jadącym rowerzystą. Oboje trafili do szpitala.
O zdecydowaną reakcję w sprawie utrudnień w dostępności do leków zaapelował w sobotę w Tarnobrzegu europoseł Bartosz Arłukowicz. Ludzie odczuwają brak dostępności do leków, oczekujemy zdecydowanych reakcji - mówił Arłukowicz.
W sobotę w Tarnobrzegu odbyła się konferencja prasowa PO #TwójSztab na Podkarpaciu" "POrozmawiajmy" z udziałem m.in. europosła Arłukowicza i liderki Nowoczesnej Katarzyny Lubnauer.
Jak mówił Arłukowicz, w czasie kampanii politycy wędrują po kraju i spotykają ludzi nie związanych z polityką.
„To jest założenie tej kampanii, założenie tej wędrówki +TwojegoSztabu+, koalicji Team, jak się nazwaliśmy w projekcie +POrozmawiajmy+. Słuchamy tego, co Polacy mówią o dzisiejszej Polsce, o tym, co się dzisiaj dzieje w ich życiu, jak drożeją ceny, jak coraz trudniej się im żyje w systemie ochrony zdrowia. Mówią o kolejkach, o oczekiwaniu do specjalistów, mówią o drożejących cenach w sklepach. To są problemy, o których rozmawiamy właściwie każdego dnia” – mówił europoseł Arłukowicz.
Wskazywał, że wśród tematów, jakie się przewijają w czasie rozmów z mieszkańcami, bardzo często pojawia się kwestia dostępności do lekarstw. „Są oburzeni tym, że w aptekach leków brakuje. My oczekujemy jakiejkolwiek reakcji ministra zdrowia w tej sprawie. Na razie tej reakcji - poza tym, że stworzono infolinię, na którą się trudno dodzwonić - nie widzimy” – ocenił europoseł.
Podkreślił, że minister zdrowia jest od tego, żeby podejmować decyzję, a nie zajmować się ideologią.
„Stąd apel do ministra (zdrowia Łukasza) Szumowskiego: Panie ministrze, ludzie odczuwają tutaj na Podkarpaciu brak dostępności, a przynajmniej utrudnienie w dostępie do leków. Oczekujemy zdecydowanych reakcji”- zaapelował Arłukowicz.
Zaznaczył jednocześnie, że skargom mieszkańców na różne kwestie towarzyszą pytania dotyczącego tego, jakie Koalicja Obywatelska ma zamiar podjąć działania zaradcze.
„Mieszkańcy regionu wiedzą, że zbliżają się wybory, mówią o tych wyborach, czekają na te wybory, i mam takie wrażenie, że mają dość sprecyzowane poglądy. Bardzo dobrze nam się dyskutuje też z przeciwnikami politycznymi” – zapewnił europoseł.
Lubnauer dodała, że wśród tematów rozmów z mieszkańcami przewija się też „Szóstka Schetyny”.
Chodzi o zarys programu Koalicji Obywatelskiej, który szef PO zaprezentował w ostatnią sobotę podczas Forum Programowego w Warszawie. Składają się na nią propozycje zmian w obszarach: "wolności i demokracji", "przyjaznej szkoły", "czystego powietrza i wody", programy "wyższa płaca" oraz "europejska ochrona zdrowia", a także program dla seniorów. Schetyna opowiedział się też za zniesieniem zakazu handlu w niedzielę oraz związkami partnerskimi.
Podkreśliła, że Koalicja Obywatelska pierwsza przedstawiła konkretną ofertę programową. Wskazywała, że Koalicja w obszarze: "wolności i demokracji” proponuje przywrócenie „tego, co jest niezależną władzą sądowniczą”. W „przyjaznej szkole” - jak wskazała - chodzi zaś o szkołę bez korepetycji, tornistrów i prac domowych - taką, "która po lekcjach zajmie się dzieckiem, pozwoli mu rozwinąć swoje pasje”.
Zauważyła także, że ludzie boją się wzrostu cen energii. „Powiedzmy sobie jasno - tylko zielona energia w przyszłości będzie tą tańszą energią. Dlatego, że tylko wtedy, kiedy nie mamy emisji CO2, mamy szansę nie płacić opłat, które powodują, że cena energii jest wyższa. Dlatego tak mocno stawiamy na zieloną energię. Jesteśmy po zielonej stronie mocy” – przekonywała.
W trakcie dwudniowej wizyty na Podkarpaciu politycy spotkali się już lub mają jeszcze w planach spotkania z mieszkańcami Stalowej Woli, Tarnobrzega, Sieniawy, Radawy, Ropczyc, Przemyśla. W niedzielę na Rynku w Rzeszowie przewidziana jest kolejna konferencja prasowa, w której udział ma wziąć jeszcze wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
PAP
Podkarpacie jest jednym z dwóch województw w których są najkrótsze kolejki na operację zaćmy.
Średnio pacjenci muszą czekać półtora miesiąca - powiedział dyrektor rzeszowskiego oddziału NFZ Robert Bugaj. Są jednak szpitale i placówki medyczne, w których wyznaczane są krótsze - nawet kilkudniowe terminy. Tak jest na przykład w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1 przy ul. Szopena w Rzeszowie, ZOZ nr 1, Visum Clinic , mieleckim Szpitalu Specjalistycznym czy Szpitalu Wojewódzkim w Tarnobrzegu.
Najdłużej ( pół roku ) pacjenci czekają w Dębicy.
Dyrektor NFZ przypomina, że można zmienić placówkę, w której zostanie przeprowadzony zabieg, ale trzeba to zgłosić w placówce , gdzie pacjent złożył skierowanie.
W kolejce na operację zaćmy na Podkarpaciu czeka obecnie 3200 osób.
W Krośnie - marszałek Sejmu Marek Kuchciński, a w Rzeszowie szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaprezentował liderów list Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy w wyborach parlamentarnych.
Z pierwszej pozycji w Warszawie wystartuje Jarosław Kaczyński. W Krakowie liderem listy będzie Małgorzata Wassermann. Premier Mateusz Morawiecki otrzymał "jedynkę" w Katowicach.
Wybory do parlamentu odbędą się jesienią. Prezydent musi zarządzić ich termin do 14 sierpnia. Może wybrać jedną z niedziel między 12 października, a 12 listopada.
Narodowy Fundusz Zdrowia zniósł limity na operacje zaćmy, dlatego na Podkarpaciu pacjenci nie muszą już miesiącami czekać na zabieg.
Najkrótsze kolejki są w: w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej Nr 1 w Rzeszowie, w Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym w Stalowej Woli oraz Wojewódzkim Szpitalu w Tarnobrzegu - w tych placówkach czeka się do 2 tygodni. Nie ma długich kolejek także w Szpitalu Specjalistycznym im. E. Biernackiego w Mielcu.
Zaćma jest schorzeniem, które trudno zauważyć. Oczy nie bolą, ani nie łzawią, ale pogarsza się ostrość wzroku, a zwiększenie mocy okularów korekcyjnych nie przynosi trwałej poprawy. Nieleczona choroba może doprowadzić do całkowitej utraty wzroku.