Tarnobrzeg
Przyszli lokatorzy nowego bloku TBS w Tarnobrzegu nie spędzą świąt w swoich wymarzonych mieszkaniach. Klucze do nich zgodnie z umową mieli otrzymać w sierpniu tego roku. Tymczasem na tydzień przed Bożym Narodzeniem wykonawca inwestycji przy ulicy św. Barbary wywiesił na budynku baner z informacją, że blok nie zostanie oddany do czasu uregulowania płatności przez TBS albo Urząd Miasta.
Pełnomocnik spółki MarCom w Tarnowie wyjaśnia, że baner jest formą sprzeciwu wobec tarnobrzeskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, które naliczyło wykonawcy kary umowne za niedotrzymanie terminów realizacji inwestycji. Sławomir Nowak podkreśla przy tym, że przekroczenie wspomnianych terminów nastąpiło z przyczyn niezależnych od firmy, dlatego MarCom oczekuje na ostatnią transzę płatności.
Z kolei wiceprezydent Tarnobrzega Mirosław Pluta zwraca uwagę, że nałożenie kary przez TBS (jako spółkę miasta) jest zgodne z prawem i zawartą umową. Przelanie ostatniej transzy płatności dla wykonawcy wiceprezydent uzależnia od spełnienia dwóch warunków: oddania inwestycji oraz wypłacenia przez spółkę MarCom należności względem 15 drobnych podwykonawców z Tarnobrzega i okolic.
W przekonaniu Mirosława Pluty miasto ma obowiązek zadbać również o swoje lokalne firmy, których byt może być zagrożony.
Ureguluj zaległości czynszowe a podarujemy ci odsetki. Z taką inicjatywą do swoich lokatorów wyszła Tarnobrzeska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Dłużnicy mają na to czas do końca tego roku.
Z opłatami za mieszkanie zalega w tej spółdzielni 3722 lokatorów na łączną kwotę ponad 3 milionów 300 tysięcy złotych. Najwięcej z nich ma opóźnienia czynszowe sięgające 30 dni, jednak spora grupa mieszkańców to osoby trwale zadłużone. Niejednokrotnie powodem jest trudna sytuacja materialna w rodzinie i przypadki losowe takie jak choroba czy utrata pracy.
Spółdzielnia podkreśla, że takim lokatorom stara się pomagać rozkładając im zadłużenia na raty. Wiceprezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Krzysztof Jabłoński przyznaje, zapowiadane od nowego roku podwyżki za media i stuprocentowe podniesienie stawek za wywóz śmieci powiększy skalę niewypłacalności lokatorów.
Spółdzielnia pisemnie powiadomiła już swoich lokatorów, że na podwyżkę czynszu od lutego wpłynie również zapowiadany wzrost wynagrodzenia minimalnego w kraju.
Mali pacjenci szpitala w Tarnobrzegu zostali obdarowani drobnymi prezentami świątecznymi przez członków Klubu Motocyklowego "Banici Polska". Motocykliści postanowili w ten sposób umilić dzieciom ich pobyt w szpitalu. Wizyta "motocyklowych" Mikołajów wzbudziła dużo pozytywnych emocji wśród dwudziestki pacjentów, ich opiekunów oraz personelu.
Jak poinformował nas Waldemar Stępień wiceprezydent tarnobrzeskiego Klubu Motocyklowego Banici Polska, na co dzień radny Rady Miejskiej w Baranowie Sandomierskim, akcja będzie kontynuowana w następnych latach.
To kolejna "mikołajkowa" charytatywna akcja podkarpackich motocyklistów, podobne zorganizowali wcześniej w Rzeszowie i Mielcu
Stuprocentowa podwyżka za odbiór śmieci w Tarnobrzegu stała się faktem. Na nadzwyczajnej sesji radni tego miasta przegłosowali nowe stawki, które wzrosną z 9 zł do 18 zł od osoby za odpady segregowane i z 13 zł do 26 zł za mieszane.
Przeciwko przyjęciu najwyższej w historii miasta podwyżki głosował tylko jeden radny. Waldemar Szwedo nie chciał jednak komentować swojej decyzji. Z kolei dwoje radnych wstrzymało się od głosu, a pozostali nowe opłaty zaakceptowali bez żadnej dyskusji.
Prezydent miasta potwierdził, że ze względu na tak drastyczne dla mieszkańców konsekwencje finansowe, spodziewał się ze strony radnych debaty i pytań, ale ich brak przyjął jako zrozumienie trudnej sprawy.
Dariusz Bożek przyznał też, że ekspresowe przyjęcie tej uchwały było zwykłą formalnością. Jako główną przyczynę radykalnego wzrostu stawek śmieciowych, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej miejscowego magistratu Piotr Pawlik podał 600-procentową podwyżkę tak zwanych opłat środowiskowych.
O sto procent drożej za odbiór odpadów mieszkańcy Tarnobrzega będą płacić już od stycznia przyszłego roku. Będzie to jedna z najwyższych stawek w Polsce.
Czarną wizję świata prezentuje kamienny globus na Placu Górnika w Tarnobrzegu. To model kuli ziemskiej z zatopionymi wyspami basenu Morza Śródziemnego, bez Wielkiej Brytanii, Islandii i części Skandynawii.
Ciekawostek jest znacznie więcej, a ich wyszukiwanie stało się dla mieszkańców formą sprawdzianu z geografii. Niektórzy ironizują, inni łapią się za głowę, komentując że miasto wydało na ten bubel 123 tysiące złotych. Wybrakowany globus jest inwestycją zrealizowaną w ramach Budżetu Obywatelskiego i przetrwał gorączkę kampanii wyborczej ponieważ "zdobi" Tarnobrzeg już od czterech miesięcy.
Prezydent miasta zapowiada jednak, że 20 grudnia feralna konstrukcja przy użyciu specjalistycznego sprzętu zostanie zabrana do naprawy. Wcześniej zwykły dźwig nie był w stanie podnieść ważącego dwie tony globusa.
Odpowiedzialny za realizację tej inwestycji jest Rejon Dróg Miejskich w Tarnobrzegu. Ten wykonanie szaro-czarnego globusa zlecił chińskiej firmie.
Mieszkańców Tarnobrzega czeka najwyższa w historii tego miasta podwyżka opłat za odbiór śmieci.
Proponowane stawki mają wzrosnąć z 9 do 18,20 zł. za odpady segregowane i z 13 do 27 zł. za odpady mieszane. Taką uchwałę prezydent Dariusz Bożek skieruje na nadzwyczajną sesję Rady Miasta, która odbędzie się w najbliższy piątek 14 grudnia. Przyjęcie tej podwyżki zdaniem prezydenta jest nieuniknione bo w przeciwnym wypadku opłaty będą jeszcze wyższe.
Problem śmieciowy w Tarnobrzegu narastał od października 2017 roku przez serię przetargów, z których dwa zostały unieważnione a w jednym przypadku wygrywający oferent odstąpił od podpisania umowy. Miasto podpisywało w tym czasie kolejne umowy krótkoterminowe bez przetargu.
Tymczasem dyktowane przez firmy śmieciowe stawki za odbiór odpadów w całym kraju zaczęły galopować w zastraszającym tempie. Powodem jest radykalny wzrost kosztów utrzymania instalacji, a przede wszystkim opłat środowiskowych za składowanie odpadów. Dlatego odwlekanie przyjęcia nowych stawek przez samorządy jest "ucieczką donikąd".