powiat łańcucki
15-latek z gminy Białobrzegi zgubił się podczas zabawy w "podchody". Szukało go kilkudziesięciu policjantów i strażaków. W akcję zaangażowano również psy topiące z rzeszowskiego stowarzyszenia STORAT.
Chłopak bawił się w podchody na nieużytkach rolnych. W różnych miejscach zostawiał karteczki ze wskazówkami dla szukających go kolegów. Nastolatek oddalił się jednak znacznie od swoich kompanów, a ci nie potrafili go odnaleźć. Gdy zaczęło się ściemniać wrócili do domów. Ponieważ miał wyłączony telefon zaniepokojeni rodzice wezwali pomoc.
Poszukiwania trwały całą noc. W sobotę około godz. 6 rano, w jednej z opuszczonych szop, ratownik ze STORAT odnalazł śpiącego nastolatka. Chłopiec zmęczony, ale zdrowy trafił pod opiekę rodziców.
29 lat temu doszło do katastrofy lotniczej doszło w Białobrzegach koło Łańcuta. 2 listopada 1988 roku samolot Polskich Lini Lotniczych LOT An-24 o nazwie Dunajec wystartował z warszawskiego Okęcia i miał wylądować na podrzeszowskiej Jasionce.
Po awarii obu silników kapitan maszyny musiał awaryjnie lądować na łące w Białobrzegach. Na pokładzie maszyny było 29 osób osób. Śmierć poniosła 69-letnia mieszkanka Rzeszowa. Pozostali pasażerowie i członkowie załogi zdołali opuścić samolot, który niedługo potem eksplodował. Wypadek samolotu przyspieszył podjęcie decyzji PLL LOT o wymianie wyeksploatowanych już samolotów Antonow An-24.
Dwa opuszczone lokale gminne w Dąbrówkach i Woli Małej w gminie Czarna koło Łańcuta już niedługo będą odnowione. Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Czarnej realizuje w nich projekt "Twórczy ferment w pustostanach", który zakłada, że to mieszkańcy będą inicjatorami działań
kulturalnych w tych miejscowościach i dzięki temu chętniej będą odwiedzać dom kultury.Są już pierwsze efekty np. w Woli Małej dzieci i młodzież przychodzą na różne warsztaty np. robienia pierogów, robótek na drutach czy przygotowywania cotton ballsów. Chętnie angażują się w urządzanie powstającej pracowni ZPT.
W Dąbrówkach pustostan też przyciąga mieszkańców, gdzie również organizowane są różne warsztaty. Tworzony jest tam ogród spotkań. Mieszkańcy obu miejscowości biorą udział w projekcie muzycznym, do którego zaangażował się zespół śpiewaczy w Dąbrówkach oraz Kapela i Zespół z Woli Małej. Pod okiem Jarosława Babuli zostanie nagrana płyta z piosenkami świątecznymi.
Pustostany mają być gotowe pod koniec listopada. Projekt "Twórczy ferment w pustostanach" jest dofinansowany z Narodowego Centrum Kultury.
Są jeszcze utrudnienia w Łańcucie po wypadku, do którego doszło na skrzyżowaniu ulic: Kościuszki i Grunwaldzkiej - na wysokości wejścia do Zamku.
Kierowcy dwóch samochodów: cinquecento i seata zatrzymali się przed przejściem dla pieszych, ale nie zauważyła tego kierująca mazdą i wtedy na zasadzie domina zderzyły się 3 auta. Trzy osoby zostały przewiezione do szpitala - dwoje dzieci, które podróżowały w maździe i pasażerka seata.
W miejscu wypadku wprowadzono ruch wahadłowy, na razie nie wiadomo ile potrwają utrudnienia.
Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej k. Łańcuta organizuje warsztaty dla nauczycieli z woj. podkarpackiego. O Polakach, którzy pomagali Żydom przetrwać zagładę opowiadać będą m.in. historycy z Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie. Zajęcia odbędą się 23 października. Jak powiedziała na naszej antenie dyrektor muzeum dr Anna Stróż nauczyciele poznają relacje polsko - żydowskie w przedwojennej Polsce, politykę okupanta wobec zagłady Żydów i postaw Polaków wobec Żydów w czasie zagłady.
Dr Anna Stróż dodała, że do przeprowadzenia warsztatów dla nauczycieli skłonił muzeum projekt IPN "Kamienie Pamięci", w którym uczniowie i nauczyciele poszukiwali w swoim środowisku nieznanych do tej pory osób, które pomagały Żydom. Kontakt ze świadkiem przynosi najlepsze rezultaty w poznawaniu historiowie są bardzie potrzebni młodzieży niż podręczniki historii - twierdzi dr Stróż.
Zgłoszenie na warsztaty przyjmowane są do 15 października. Więcej informacji na stronie: www.muzeumulmow.pl oraz www.facebook.com/ulmamuseum.
Nowoczesny ośrodek promocji ceramiki powstanie na terenie zagrody garncarskiej w Medyni Głogowskiej w pow. łańcuckim. Wybudowany zostanie przeszklony obiekt, w którym miejscowi garncarze przez cały rok będą przekazywać swoje umiejętności zainteresowanym osobom. W budynku będzie też muzeum przypominające historię tego zanikającego rzemiosła. W posiadaniu zagrody jest film zrealizowany przez łódzkich filmowców w 1949 roku, poświęcony medyńskim garncarzom.
Nad projektem rewitalizacji Zagrody pracuje zespół architektów z Krakowa. W przyszłym tygodniu przedstawią wizualizację obiektu. Jednocześnie prowadzone są badania etnologiczne na terenie całego ośrodka garncarskiego, który skupiał kilka wsi Medynię Głogowską, Łańcucką, Pogwizdów i Zalesie. Tylko w Medyni w II połowie XIX wieku czynnych było ok. 120 warsztatów ceramicznych. Teraz jest ich zaledwie kilka.