19 grudnia w amerykańskim Jersey City zapadnie ostateczna decyzja w sprawie pomnika katyńskiego. Spór wokół lokalizacji rzeźby Andrzeja Pityńskiego trwa od czerwca. Wtedy polskie i polonijne media obiegła informacja, że pomnik zostanie przeniesiony z nabrzeża rzeki Hudson. Jak powiedział nam artysta pochodzący z podkarpackiego Ulanowa władze Jersey City miały pomysł na zagospodarowanie tamtego terenu... Zdaniem Andrzeja Pityńskiego miały tam powstać nowe wieżowce. Zapowiedzi wywołały protesty Polonii Amerykańskiej. W rezultacie w listopadzie Rada Miejska Jersey City przegłosowała uchwałę pozostawiającą Pomnik Katyński - w dotychczasowym miejscu - przy Exchange Place. Mieszkanka Nowego Jorku Krystyna Piórkowska, autorka książki pt.: "Anglojęzyczni świadkowie Katynia" podkreśla, że pomnik połączył Polonię Amerykańską. Decyzję o przesunięciu monumentu skrytykowało także wiele osób reprezentujących inne grupy etniczne oraz rodowici Amerykanie. Ostateczne głosowanie zatwierdzające uchwałę pozostawiającą Pomnik Katyński - w dotychczasowym miejscu ma odbyć się 19 grudnia.
Pomnik Katyński został odsłonięty w maju 1991 roku. Jego autor Andrzej Pityński upamiętnił w ten sposób ofiary zbrodni katyńskiej popełnionej w 1940. Monument ma około 12 metrów wysokości, składa się z granitowego cokołu i postaci zakneblowanego żołnierza z rękami związanymi z tyłu, z wbitym w plecy bagnetem nasadzonym na karabin. Na przedniej części cokołu znajduje się napis KATYŃ i data 1940, a na jego wschodniej części płaskorzeźba upamiętniająca głodujących Polaków zesłanych na Syberię.
Partnerzy reportażu: