W "Śladach Pegaza" podążaliśmy śladami bohaterów pierwszej części najnowszego cyklu powieści Stefana Dardy "Przebudzenie zmarłego czasu. Powrót".
Pisarz, który mieszka w Przemyślu a pochodzi z Tomaszowa Lubelskiego, oba te miasta umieścił w swojej najnowszej książce. Co z tego wynika? Chociażby to, że możemy je bardzo dokładnie poznać. Oto Przemyśl widziany oczami pisarza, proszę przygotować się niespodzianki, bo autor literatury grozy i w tym przypadku nie zawodzi.
O czym przekonała się Bernadeta Szczypta