Debiut wydawniczy Konrada Janczury
fot. Aleksandra Małecka

Dwóch chłopaków z małej wsi koło Lubaczowa stawia pierwsze kroki w zawodzie przemytnika. W bagażniku granatowego passata wożą przez ukraińską granicę papierosy, wódkę, cukierki, chałwę i ketchup. Pochodzący z Lubaczowa Konrad Janczura wydał swoją pierwszą powieść zatytułowaną "Przemytnicy". To przygnębiający obraz polskiej prowincji, ale bohaterowie wzbudzają sympatię czytelnika.

Oceń ten artykuł
(3 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj