Kilka dni po niesamowitym występie na Open’er Festival – pierwszym koncercie w Polsce – Sigrid powraca z nowym utworem.
„Schedules” zamyka EP-kę „Raw”. Wcześniej mogliśmy usłyszeć kawałek tytułowy, „I Don’t Want To Know”, „High Five” oraz „Focus – Demo”.
Pochodząca z maleńkiego Ålesund w Norwegii, które położone jest wśród malowniczych fiordów wpisanych na listę UNESCO, Sigrid od najmłodszych lat zajmowała się komponowaniem wyjątkowych piosenek, pisaniem poruszających tekstów oraz wymyślaniem chwytliwych melodii. Artystka została wyselekcjonowana przez 170 najbardziej wpływowych przedstawicieli branży muzycznej jako zwyciężczyni prestiżowego plebiscytu BBC Sound of 2018. Warto dodać, że Sigrid to pierwsza w 16-letniej historii rankingu laureatka, która nie pochodzi z Wielkiej Brytanii bądź USA.
Sigrid może pochwalić się takimi przebojami jak „Don’t Kill My Vibe” (za który zebrała pochwały od Lorde czy Eltona Johna), „Strangers” czy „Plot Twist”. Artystka pracuje obecnie nad pełnowymiarowym debiutanckim albumem.
Dla norweskiej piosenkarki Open'er był pierwszą wizytą w Polsce. Nie liczyła zapewne, że przywita ją kilkutysięczny tłum szczelnie wypełniający największy namiot festiwalu, niecierpliwie wyczekujących jej koncertu. „Ilu was tu jest!” mówiła ze sceny próbując wzrokiem ogarnąć morze publiczności. Jej serdeczne odurzenie, wyciskające łzy przejęcie, szczere niedowierzanie były naprawdę wzruszające. Nie trzeba było lubić jej muzyki, by poczuć do Sigrid sympatię. W odrealnionym przez media społecznościowe świecie, gdzie radość mierzy się like’ami, a wartość selfiakami, taka intymna chwila emocjonalnej bezbronności była na wagę złota – CoJestGrane24.pl