Gromkie okrzyki i niekończące się brawa- taki był wczorajszy finał 58. Muzycznego Festiwalu w Łańcucie.
Ostatni koncert odbył się w Filharmonii Podkarpackiej, a uświetnił go występ Piotra Beczały. W ubiegłym roku artysta został okrzyknięty najlepszym śpiewakiem świata i nagrodzony operowym Oskarem International Opera Award.
Podczas tegorocznego Festiwalu odbyło się 11 koncertów, na których wystąpiło 400 artystów z 10 krajów.