Jutro o 18:30 w Łańcucie trzeci mecz finałowy I ligi koszykówki. Po dwóch przegranych Sokoła na wyjeździe ze Spójnią Stargard, teraz czas na rewanż na własnym parkiecie.
Rywale już dziś zameldowali się w Łańcucie, a jutro ma ich dopingować liczna grupa kibiców, która specjalnie wybiera się na ten mecz.
W finale gra się do trzech zwycięstw. W przypadku wygranej Sokołów - czwarty mecz rozegrają we własnej hali w piątek. Mecze zaplanowano w środku tygodnia, bo w weekend łańcucka hala będzie zajęta ze względu na mistrzostwa Europy w karate.