W siedzibie klubu Asseco Resovii odbyła się konferencja prasowa z udziałem nowego szkoleniowca rzeszowskich siatkarzy – Gheorghe’a Cretu. Rumun zastąpił na tym stanowisku zwolnionego przed kilkoma dniami Andrzeja Kowala. Umowa z trenerem ma obowiązywać do końca tego sezonu z możliwością jej przedłużenia.
50-letni szkoleniowiec jest bardzo dobrze znany Polskim kibicom. W sezonie 2010-2011 prowadził olsztyński AZS, a w latach 2014-2017 był trenerem Cuprum Lubin. Wcześniej pracował m.in. w drużynie Biełogorje Biełgorod czy VC Lennik.
George Cretu nie ukrywa, że praca w Rzeszowie to duże wyzwanie: „Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że jest to dla mnie wielki honor pracować w tak dużym klubie o tak bogatej tradycji. Myślę, że wielu trenerów jak i zawodników byłoby zadowolonych, gdyby mieli szansę grania i trenowania w Asseco Resovii. To niezwykle interesujące wyzwanie. Na pewno cała sytuacja ze zmianą trenera nie jest czymś miłym, ale takie rzeczy w sporcie się zdarzają, przykładem jest chociażby ostatnia zmiana szkoleniowca Realu Madryt. Takie jest życie w tej branży, nigdy nie wiesz co przyniesie jutro – taki po prostu jest sport”
Gheorge Cretu od 2014 roku jest pierwszym trenerem reprezentacji Estonii, z którą dwukrotnie wygrał Ligę Europejską, a w 2017 otrzymał tytuł Trenera Roku w swoim kraju.
Najbliższe ligowe spotkanie pod wodzą nowego trenera Asseco Resovia rozegra w najbliższą sobotę. O 17:30 zmierzy się we własnej gali z MKS-em Będzin.
Spotkanie będziemy transmitować dla Państwa na naszej antenie w audycji Sportowe Takty.