Podkarpacki Związek Piłki Nożnej wszczął postępowanie w związku z zajściem podczas na meczu Karpaty Krosno - JKS Jarosław w IV lidze.
Sobotnie spotkanie zostało przerwane w 75. minucie z powodu wbiegnięcia kibiców na murawę. Goście odmówili wyjścia na boisku po zamieszkach, które trwały blisko kwadrans.
Trener JKS-u Paweł Załoga twierdzi że jego piłkarze czuli się zagrożeni, a kilku z nich zbiegając do szatni poczuło gaz. Karpatom grozi walkower, kary finansowe oraz zamknięcie stadionu.