Tenisistki stołowe Siarki-ZOT Tarnobrzeg jutro wieczorem rozegrają przed własną widownią pierwszy, finałowy mecz Ligi Mistrzyń. Rywalem niemiecki zespół TTC Eastside Berlin. Dokładnie przed rokiem obie drużyny po raz pierwszy zagrały ze sobą w finale tych elitarnych rozgrywek. Wówczas Siarka przegrała dwukrotnie; u siebie 2 : 3 a na wyjeździe 0 : 3 .
Drużyna ze stolicy Niemiec od dwóch lat nie przegrała żadnego meczu. W tym roku zdobyła mistrzostwo i puchar Niemiec a w Lidze Mistrzyń wygrała osiem kolejnych meczów . W rozgrywkach polskiej ekstraklasy Siarka pozostaje bezkonkurencyjna, ale marzeniem trenera Zbigniewa Nęcka jest triumf w najważniejszych rozgrywkach europejskich. Tyle, że podobnie jak rok temu mój zespół czeka szalenie trudne zadanie - dodaje tarnobrzeski szkoleniowiec
Mistrzynie Polski wystąpią jutro w swoim optymalnym składzie – z Han Ying Li Qian oraz Wiktorią Pawłowicz. Będą je wspierać Andrea Teodorowicz oraz kapitan Kinga Stefańska. Początek jutrzejszego meczu w Tarnobrzegu o 18. O jego przebiegu będziemy informować na naszej antenie, a rewanż w Berlinie w piątek 12 maja.