W meczu w ramach 5 kolejki II ligi Stal Rzeszów po przeciętnej grze zremisowała z Olimpią Elbląg 0-0. Obie ekipy stworzyły zaledwie po jednej dogodnej sytuacji.
W 18 minucie Janusz Surdykowski po wrzucie z autu Michała Kiełtyki uderzył głową piłkę, która odbiła się od słupka. Stal najgroźniejszą akcję wykreowała w 52 min. Po centrze na 5 metr Krystian Pieczara skierował piłkę głową tuż obok słupka bramkarza Olimpii.
Stal po tym meczu zajmuje 4 miejsce w tabeli z dorobkiem 10 punktów w 5 meczach, Olimpia z 2 punktami jest na ostatniej - 19. pozycji.