Powstał w latach 40 poprzedniego stulecia, do dziś jest szczególnym miejscem dla Polonii Amerykańskiej. Instytut Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku w którym znajduje się milion dokumentów, 20 tysięcy książek , ponad 200 obrazów i wiele innych pamiątek przekazanych przez donatorów.
Jak powiedziała nam prezes Iwona Korga, dzięki temu można przenieść się ze współczesnej nowojorskiej ulicy do innego świata - okresu 20-lecia międzywojennego w Polsce. To zasługa twórców Instytutu, w tym najbliższych współpracowników marszałka, którzy w wyniku działań wojennych znaleźli się w Stanach Zjednoczonych. To oni w lipcu 1943 roku założyli autonomiczny ośrodek pracy naukowej poświęcony Badaniu Najnowszej Historii Polski.
Dziś Instytut Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku jest nie tylko archiwum, biblioteką i muzeum ale również placówką naukową. Organizuje też spotkania otwarte dla publiczności. Rocznie to miejsce odwiedza około 3 tysięcy gości. Od 3 lat lat ma siedzibę w polskiej dzielnicy Greenpoint . Część zbiorów można też oglądać on line. Na razie jest zdigitalizowano 10 procent zasobów Instytutu.