Zima to trudny czas dla kierowców. Proste prawa fizyki przy niskiej przyczepności (czyli niewielkim tarciu) pokazują że prowadzenie samochodów, zwłaszcza tych największych, jest dużo trudniejsze niż w warunkach letnich . Janusz Jaracz postanowił to sprawdzić - wsiadł do kabiny ciężarówki i próbował wjechać pod górę. Towarzyszył mu Krzysztof Lew z Katedry Silników Spalinowych i Transportu.
Janusz nie ma prawa jazdy kategorii C - ale nie stwarzał zagrożenia - bo ciężarówka nie była prawdziwa - to był symulator.