7 kwietnia światło dzienne ujrzy debiutancka EP'ka A_GIM'a. „Votulia” to sześć utworów, w których artysta eksploruje obszary muzyki elektronicznej, przywodzącej na myśl dokonania przedstawicieli takich labeli jak BPitch Control czy Kompakt Records. Materiał do tej pory promowały dwa single: „Rajka” z gościnnym udziałem Klarka, wokalisty Lilly Hates Roses, a także „Carpet Burn”, gdzie na featuringu udzielili się chłopacy z BeMy.

Kolejny utwór promujący wydawnictwo to „Panzerschokolade”. W tej siedmiominutowej kompozycji od pierwszych sekund tempo dyktuje jednostajny beat. A_GIM znakomicie buduje napięcie, poprzez różne odcienie syntezatorów, po raz kolejny zabierając nas w emocjonalną podróż w nieznane. Całość uzupełnia klip, mający znamiona tanecznego peformance'u, w którym główną rolę odegrał tancerz Johnny Popiel, a kosmiczne efekty kolejny raz przenoszą historię przedstawianą przez muzyka w zupełnie inny wymiar.

A_GIM o Votulia EP: „Tym razem chciałem skupić się na tanecznym aspekcie mojej twórczości, dając upust fascynacjom takimi gatunkami jak IDM, techno czy Deep. Trochę na przekór, pierwszy
raz w swojej karierze nie korzystałem z żywych instrumentów.

Jest coś bardzo hipnotycznego w miarowej, maszyneryjnej rytmice. Pociąga mnie idea nadawania maszynom elementu melancholii, która jest świadectwem moich emocji zawartych na tym materiale. Nie silę się na eksperymenty i poszukiwania nowych obszarów formalno-brzmieniowych. Bardziej skupiłem się na brzmieniu, ukrytej melodii i fascynacji tą szaloną repetywnością.”

Agim Dżeljilji to jeden z najbardziej doświadczonych producentów muzyki elektronicznej w Polsce. Tworząc grupę Őszibarack, od 2004 roku wydał cztery albumy długogrające, których powodzenie zaowocowało występami na wielu zagranicznych festiwalach. Przez ostatnie lata, wraz z Igorem Pudło ze Skalpela i Jankiem Młynarskim współtworzył projekt Nervy, łącząc swoje fascynacje brzmieniem syntezatorów z żywym instrumentarium. I choć praca grupowa wychodzi mu wyjątkowo dobrze, o czym świadczą również poczynania w składzie orkiestry Męskiego Grania, artysta postanowił w końcu spróbować swoich sił solo. Pierwszym efektem tych działań jest VOTULIA EP.