„IDeal” to przede wszystkim rozliczenie z ostatnimi dwoma latami na scenie. Życiem w ciągłej trasie, nowymi doświadczeniami i oczekiwaniami. To z jednej strony poszukiwanie twórczej tożsamości, a z drugiej próba odnalezienia równowagi między życiem prywatnym i pracą artystyczną. Tytułowy utwór to jedyna piosenka na płycie zaśpiewana po angielsku.
Album powstawał w trakcie trasy koncertowej płyty „FLASHBACK”. Liczba zagranych koncertów, zdobyta pewność siebie na scenie, nawet niektóre porażki, bardzo wzmocniły moją wizję na ten krążek. Zależało mi na dobrej zabawie, luzie i pokonywaniu własnych barier. Siedzenie w studio z trzema dodatkowymi osobami początkowo wydawało mi się absurdalne, byłam przyzwyczajona do pracy w pojedynkę, ale emocje i ilość pomysłów, które rodziły się podczas takich sesji, były czymś totalnie odjechanym. Po raz kolejny przekonałam się, że współpraca z wieloma osobami jest tym, co sprawia, że każdy numer ma swój własny charakter i inną energię. To były bardzo intensywne, radosne i świadome dwa lata pracy, dzięki, którym nauczyłam się wymagać od siebie coraz więcej
Rosalie.
Za projekt graficzny odpowiedzialna jest ekipa Full Metal Jacket, a autorką zdjęć do płyty jest Zuza Krajewska.
RECENZJE ALBUMU „IDeal”:
(…) muzyka urodzonej w Berlinie polskiej wokalistki, zdolnej i nagrodzonej za pierwszą płytę Sankami „Gazety Wyborczej” (laur dla najzdolniejszych debutantów), wydaje się raczej poszerzać, niż zawężać publiczność. Drugi album „IDeal” otwiera te drzwi szerzej, idąc mocno w stronę zakorzenionego w R&B popu – Bartek Chaciński, Polityka, 4/6
Twoja płyta każe się wyprostować, wziąć powietrze (…) Daje frajdę pokołysania się – Agnieszka Szydłowska, Program Alternatywny, Polskie Radio Trójka
Zachwyciło mnie doskonałe wyważenie proporcji na płycie, która stanowi kolejny dowód tego, że nie trzeba wydawnictwa rozdętego przez gościnne udziały, kompozycji zahaczających o przeprodukowanie. Na „IDeal” wszystko jest w sam raz. (…) Kto by po ten album nie sięgnął, pod koniec jego seansu będzie miał poczucie, że obcował z wydawnictwem autentycznym, a nie puszczonym jak spod taśmy – Andrzej Cała, CGM.pl, 4/5
W tym smutnym, nie tylko dla kultury, czasie, jedna z najwybitniejszych polskich debiutantek nie pozwala spokojnie usiedzieć w miejscu. (…) „IDeal” to przede wszystkim przykład siły autentycznej muzyki. Tego, że prawda się broni i pozwala wyróżnić spod masy bliźniaczo podobnych taśmowych tworów. Rosalie., dobrze wie, po co wychodzi na scenę. Nie musi zaskakiwać, wystarczy, że trzyma poziom. Jeszcze niedawno mówili, że jest polską Mary J. Blige. Dziś mogą zacząć szukać „drugiej Rosalie” – Dominik Dudko, Onet Kultura, 5/6
Tytuł płyty, to zbitka słów „ID” i „ideal”. Szukając idealnej siebie, Rosalie. nie unika eksperymentów i ciekawych spotkań. Album brzmi akustycznie i popowo. Jest lekko, zabawnie i radośnie, czyli IDealnie na wiosnę!– Katarzyna Dydo, ELLE
„IDeal” to przede wszystkim wysokiej próby pop, wyposażony do tego w sporo niebanalnych refleksji dotyczących życia w trasie – Anna Nicz, Spider’s Web Rozrywka Blog
„IDeal” zadziwia z jednej strony wielością pomysłów i świeżym spojrzeniem na przykurzone, wydawałoby się, konwencje, a z drugiej energią emanującą nawet ze spokojniejszych fragmentów. To szalenie frapujący finezją, powolnie seksownym brzmieniem, zrównoważoną garścią abstrakcyjnych elektronicznych dźwięków album – Maciek Saskowski, Jazzsoul.pl, 4,5/5
To jedna z najlepszych produkcji tego roku, którą słucha się przyjemnie, która wciąga i zapada w pamięć. Wielkie brawa należą się nie tylko wokalistce, ale całej ekipie odpowiedzialne za brzmienie krążka – Paweł Podgórski, KulturalneMedia.pl
Widać, że przy tworzeniu tej płyty Rosalie. miała w sobie sporo luzu, który chce przekazać za pośrednictwem muzyki – Mariusz Majchrzak, The Pop Hub, 9/10
Jeśli zatem macie ochotę na spotkaniem z dobrą, nowoczesną i przebojową muzyką spod znaku elektronicznego, ale też i wyrafinowanego grania, to sięgnijcie po niniejszy album pt. „IDeal”! – Maciej Janiszyn, wyspa.fm