Wyświetlenie artykułów z etykietą: Podkarpacie

Podkarpacie należy do województw o największych walorach przyrodniczych. W 2019 roku obszary prawnie chronione zajmowały tu powierzchnię 801 tys. hektarów. To prawie 45 procent ogólnej powierzchni regionu - wyliczył Urząd Statystyczny w Rzeszowie. Taki wynik daje 4. miejsce wśród województw w Polsce.

Na obszarach prawnie chronionych są m.in. parki krajobrazowe, które zajmowały powierzchnię 275 tys. hektarów, parki narodowe - Bieszczadzki i Magurski 47 tys. ha, oraz rezerwaty przyrody 11 tys. ha.

Ponadto na Podkarpaciu znajdowało się 2037 pomników przyrody. W porównaniu z 2018 rokiem, powierzchnia obszarów prawnie chronionych nieznacznie zmalała głównie poprzez zmniejszenie się o 24 hektary użytków ekologicznych. Powierzchnia parków narodowych i rezerwatów przyrody pozostała bez zmian

Północ województwa Podkarpackiego bogata w gaz ziemny. Wykazały to najnowsze odwierty Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w Pustkowie koło Dębicy.

Otwór rozpoznawczy Korzeniówek-2K, wraz z poprzednim odwierconym w tym rejonie, pozwoli na wydobycie dodatkowo ok. 24 mln metrów sześciennych wysokometanowego gazu ziemnego rocznie.

Oba odwierty zostaną włączone do istniejącej infrastruktury eksploatacyjnej Kopalni Gazu Ziemnego Pilzno.

PGNiG prowadzi obecnie analizy pozyskanych wyników geologiczno-złożowych, które pozwolą na podjęcie decyzji o dalszych pracach w tym rejonie.

Oszustwa podatkowe na ponad 5 milionów złotych, których dopuściła się jedna z firm wykryło Ministerstwo Finansów oraz Krajowa Administracja Skarbowa z Podkarpacia. Dla dobra postępowania karno-skarbowego Krajowa Administracja Skarbowa nie podaje skąd pochodzi i czym zajmuje się firma, która naraziła skarb państwa na straty.

Firma w swoich ewidencjach podatkowych ujmowała tzw. puste faktury, czyli dokumenty, które nie mówiły o rzeczywistych zdarzeniach gospodarczych, a ich celem było zaniżenie zobowiązań podatkowych.

Wobec firmy i jej kontrahenta wszczęto kontrole celno-skarbowe. A szef Krajowej Administracji Skarbowej zabezpieczył na 8 rachunkach bankowych firmy ponad 5 milionów złotych.

Podkarpaccy działacze partii Korwin zaapelowali do prezydenta Andrzeja Dudy o uregulowanie sytuacji prawnej w dobie pandemii koronawirusa. Ich zdaniem pandemia zaskoczyła kraj, a przepisy tworzone przez rząd pisane były "na kolanie".

Wiceprezes partii w regionie Ryszard Skotniczny zauważył, że rządy wszystkich państw w tym Polski przewidują nadejście kolejnej fali epidemii jesienią tego roku. Zaznaczył, że nie może być tak, iż obywatele z dnia na dzień dowiadywali się o wprowadzeniu restrykcji i działań w związku z wirusem.

Działacze partii Korwin obawiają się, że przedsiębiorcy w przyszłym roku będą musieli zaciągać pożyczki aby spłacać pomoc antykryzysową udzieloną przez państwo. Jak mówią nowe prawo powinno wejść w życie końcem sierpnia, czyli przed spodziewaną drugą falą pandemii.

Prawie 629 tysięcy złotych otrzyma Podkarpacie na realizację 7 lokalnych projektów związanych z tworzeniem nowych przejść dla pieszych i sygnalizacji świetlnej. Pieniądze z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zostaną rozdzielone miedzy gminy: Jarosław, Jedlicze, Leżajsk, Radymno oraz powiaty niżański, dębicki i rzeszowski.

To w ramach rządowego programu "Razem bezpieczniej im. Władysława Stasiaka".

Władysław Stasiak był w latach 2007-2009 szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego, a wcześniej kierował - MSWiA. Zginął w katastrofie smoleńskiej.

Z policyjnych statystyk wynika, że w tym roku na Podkarpaciu doszło do 123 wypadków drogowych w tym 33 w rejonie przejścia dla pieszych. Na budowę bezpiecznych przejść korzystające z ministerialnej dotacji samorządy mają czas do końca roku.

Do jesieni astrologicznej pozostało jeszcze sporu czasu ale nieuchronnie zbliża się jesień ornitologiczna.

Do ciepłych krajów odlatują ptaki łąk, pól i terenów otwartych - miedzy innymi czajki. Przygotowują się do odlotów: jerzyki, wilgi, żołny i białe bociany. We wrześniu do Afryki wyruszą kapturki, pierwiosnki i muchołówki. Z początkiem października zrobią to - bociany czarne.

Anomalia pogody sprawiają jednak, że część ptaków nie decyduje się na odlot. Zostają i przystosowują się do z roku na rok coraz łagodniejszej zimy.