Piotr Godzień

W budynku muzealnym Zespołu Cerkiewnego w Radrużu otwarta została wystawa pt. "Józefa Lewkowicza powrót do korzeni. Drzeworyt płazowski i kamieniarstwo bruśnieńskie". Wystawa stanowi podsumowanie stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przyznanego temu twórcy ludowemu z Nowego Sioła, w ramach którego podjął próbę reaktywacji i kontynuacji ludowych tradycji ziemi lubaczowskiej, jakimi są drzeworyt płazowski i kamieniarka bruśnieńska. Na ekspozycji prezentowane są trzy jednostronne i jeden dwustronny klocek drzeworytniczy wraz z odbitkami oraz cztery rzeźby, powstałe na wzór dawnych dzieł kamieniarzy z Brusna Starego. Odbitki drzeworytów wykonywał na początku XIX wieku mieszkaniec Płazowa Maciej Kostrzycki, a następnie jego syn Maciej. Oryginalne klocki drzeworytnicze znajdują się w Muzeum Etnograficznym w Krakowie.

Organizatorami wystawy w Radrużu są Muzeum Kresów w Lubaczowie i Stowarzyszenie Pasjonatów Ziemi Lubaczowskiej „Tegit et Protegit”.

To już 70 lat Zespołu Pieśni i Tańca "Bandoska". Dzisiaj odbył się jubileuszowy koncert "Krajobrazy" w parku w Rzeszowie.

Zespoł rozpoczął swoją działalność w 1950 roku jako Zespół Pieśni i Tańca Wojewódzkiego Domu Kultury. Nazwę „Bandoska” nadano w 1969 r. Od początków swojego istnienia zespół dał setki występów, upowszechniając w kraju i za granicą rodzimy folklor, sięgający do autentycznych źródeł kultury ludowej. Zespół odwiedził m.in.: Austrię, Belgię, Białoruś, Bułgarię, Czarnogórę, Czechy, Francję, Grecję, Hiszpanię, Holandię, Litwę, Niemcy, Portugalię, Rosję, Słowację, Turcję, Ukrainę, Węgry oraz Włochy.

Obecnie Zespół tworzy ponad 100 osób, które wchodzą w skład – grupy reprezentacyjnej i grupy młodzieżowej, kapeli ludowej, oraz dwóch grup dziecięcych, a od Jubileuszu 55-lecia została założona również grupa seniorów.

Mieszkańcy Niska mają kolejną drogę wyremontowaną za pieniądze z Funduszu Dróg Samorządowych. To ulica Sopocka w Nisku na odcinku niespełna kilometra wraz z przebudową mostu w ciągu drogi powiatowej na rzece Barcówka.

Wykonano między innymi nową, poszerzoną nawierzchnię, chodnik i odwodnienie. Zakończenie inwestycji ma znaczenie nie tylko dla mieszkańców. Ulica Sopocka staje się obwodnicą w sytuacji, gdy droga krajowa jest zablokowana.

Prace kosztowały prawie 2 miliony 220 tysięcy złotych, z czego ponad 1 milion 700 tys. zł to dofinansowanie, reszta jest wkładem własnym ze środków powiatu.

W Miejskim Domu Kultury w Łańcucie można oglądać wystawę pod tytułem „Rzeki szum. Tanew – cud Roztocza."

Autorem wielkoformatowych fotografii jest Ryszard Szymański. Największa ma 3 metry długości. Ekspozycja prezentuje Tanew w jesiennej odsłonie. Autor mieszka w Rzeszowie, ale wychował się nad Tanwią. Wystawa jest efektem m.in. nostalgii za dzieciństwem oraz próbą pokazania rzeki walczącej, szumiącej, ze zmurszałymi konarami i kamieniami tworzącymi - zapamiętane w obiektywie - prehistoryczne obrazy.

Ryszard Szymański podkreśla, że fotografia jest jego pasją, dzięki czemu dostrzega jak fascynujący jest otaczający świat. Obiektami jego zdjęć są: przyroda, architektura, także ważne wydarzenia z życia rodzinnego. Wystawa „Rzeki szum. Tanew – cud Roztocza" wędruje po Podkarpaciu od ubiegłego roku. W Miejskim Domu Kultury w Łańcucie będzie do końca września.

Na budynku szkoły w Harcie odsłonięto tablicę upamiętniającą deportowanych na Syberię mieszkańców tej wsi. Jest na niej 9 nazwisk osób aresztowanych 75 lat temu przez NKWD, a potem wywiezionych do łagrów. "Ci młodzi ludzie, część z nich była związana z Armią Krajową, zostali zesłani na Syberię, a konkretnie do łagru Bajdajewka koło Nowokuźniecka w obwodzie kemerowskim" – powiedział Piotr Szopa z rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Zwrócił uwagę, że w gminie Dynów, w której leży Harta, takich przypadków było więcej.

Historyk przypomniał, że wraz z wejściem Armii Czerwonej na teren obecnego Podkarpacia rozpoczęły się aresztowania żołnierzy AK. Szacuje się, że od listopada 1944 do połowy 1945, a w niektórych przypadkach w latach późniejszych, z tego regionu do obozów w Związku Sowieckim wywieziono nawet 1,5 tys. osób.

Odsłonięcie tablicy na frontonie szkoły w Harcie poprzedziła msza w intencji deportowanych. Potem kilkaset osób przeszło z kościoła pod budynek szkoły podstawowej.

(PAP).

Historię Kresów i dawnej Galicji przybliża Festiwal NA STYKU KULTUR w Krasiczynie. Dziś odbywa się jego III edycja.

W programie między innymi Theatrum iudacium, czyli wystawa prac malarskich Małgorzaty Dawidiuk - prezentująca historię Żydów. Psalmy dawidowe wykonuje poeta Mateusz Pieniążek przy akompaniamencie lutnisty Andrzeja Pilcha. Z zainteresowaniem wysłuchano dziś wykładu Tomasza Kuby Kozłowskiego o kresowym tyglu narodów. Autor książek o Kresach zwrócił uwagę, że przez dziesiątki lat pamięć świadomie zamazywano, dlatego odżywa potrzeba przypominania ogromnego dziedzictwa kulturowego wielu Narodów i ich styl życia.

Na dziedzińcu zamkowym w Krasiczynie do wieczora też warsztaty: wikliniarskie, kulinarne, ceramiki oraz pokaz mody dawnej, oraz tańców dworskich i narodowych.

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj