Relacje dźwiękowe
8 zespołów uczestniczyło w II Rzeszowskim Turnieju Biznesowym. Głównym zadaniem było zarządzanie wirtualnym biurem podróży z wykorzystaniem branżowych symulacji biznesowych.
Według opiekuna kliniki przedsiębiorczości uczelni Rafała Witkowskiego jest to dobry sposób na zdobywanie praktycznych umiejętności. Zadaniem uczestników było konkurowanie na wirtualnym rynku z innymi uczestnikami oraz podejmowanie szeregu decyzji podobnych do tych, które muszą podejmować właściciele firm działających w realnym świecie. Gracze decydowali o jakości usług, ich cenie, marketingu oraz finansach swojej firmy.
Konkurs pod hasłem "Biznes bez barier" organizowany jest przez Rzeszowską Szkołę Wyższą w ramach XII Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości.
Na Politechnice Rzeszowskiej od lat konstruowane są maszyny,, które mają służyć uprawie wierzby energetycznej. To szybko rosnące drzewo jest wykorzystywane jako paliwo Ostatnio o tym sposobie uzyskiwania tzw zielonej energii jest nieco ciszej - ale pamiętamy przecież że Elektrownia Stalowa Wola eksperymentowała z uprawą wierzby a nadaj używana jest w bliskiej nam elektrowni Połaniec. Są oczywiście na świecie maszyny pomagające w uprawie - wielkie urządzenia kosztujące miliony. Naszym rolnikom potrzebne są jednak dużo mniejsze i tańsze - przekonuje dr hab Witold Niemiec porf. PRz
Około trzech tysięcy dzieci z ponad dwudziestu przedszkoli i kilku szkół Rzeszowa wzięło udział w obchodach Międzynarodowego Dnia Praw Dziecka.
Przedszkolaki i najmłodsi uczniowie podstawówek przemaszerowali wokół swoich placówek, niosąc w rękach niebieskie baloniki i chorągiewki - symbole UNICEF, organizacji humanitarnej działającej na rzecz dzieci. Inicjatorem rzeszowskich obchodów Dnia Praw Dziecka i 30. rocznicy uchwalenia Konwencji o prawach dziecka było Przedszkole Publiczne nr 34 w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4.
Maluchy najpierw spotkały się z Małgorzatą Rauch podkarpackim kuratorem oświaty, która wyjaśniała im najważniejsze pojęcia związane z ochroną praw dziecka, a potem pani kurator wzięła udział w przemarszu uliczkami osiedla Nowe Miasto. Małgorzata Rauch podkreśliła w rozmowie z nami, że dzieci mają wiele praw, m.in. prawo do życia, do poszanowania godności, do edukacji, do posiadania tajemnicy. Przypomniała także postać Janusza Korczaka, który jako pierwszy upomniał się o prawa dzieci.
Radni Łańcuta nie wykluczają przywrócenia nazwy "Jana Pawła II", osiedlu przy ul. Wyszyńskiego. Na początku listopada przemianowano je na "Księże Górki", co wywołało sprzeciw części mieszkańców, a także środowiska kościelnego.
Na wczorajszą sesję Rady Miasta wpłynęła uchwała 4 radnych PiS, którzy chcą by patronem osiedla był znów papież - Polak.
Z kolei przewodniczący Rady Miasta Adam Opałka, powiedział nam, że radni zmieniając nazwę osiedla nie chcieli kwestionować wielkości Jana Pawła II. "Nadaliśmy jego imię głównej ulicy, która prowadzi przez osiedle. Zdecydowaliśmy, że istnienie osiedla o tej samej nazwie byłoby mylące" - dodał przewodniczący.
Adam Opałka nie wyklucza powrotu do starej nazwy. Decyzje w tej sprawie będą zapadać na początku grudnia.
Zapotrzebowanie na mieszkania jest duże, zarówno rynek pierwotny jak i wtórny ma się dobrze - powiedział na naszej antenie ekspert rynku nieruchomości Zbigniew Prawelski.
Najlepiej sprzedają się mieszkania blisko centrum miast, najdroższe są dwupokojowe i kawalerki. Dodatkowo ich ceny są sztucznie podbijane. Deweloperzy i spółdzielnie nie mają też żadnego problemu ze sprzedażą mieszkań, których jeszcze nie ma czyli dopiero zostaną wybudowane - powiedział nasz gość.
Na dobrą koniunkturę wpływa wzrost naszych dochodów i niskie stopy procentowe w bankach. Z tego też powodu ludzie zaczynają inwestować w nieruchomości - na 4 sprzedane mieszkania 3 są pod wynajem, poza tym w ciągu ostatnich 4 lat - ceny czynszu wzrosły o około 30%.
Rynek jest w fazie ekspansji, ale ta dobra koniunktura nie będzie trwała wiecznie. Brakuje terenów i jest wysoki wzrost cen - dodał Zbigniew Prawelski.
Grupa przemyskich radnych chce odebrać honory ukraińskiemu biskupowi Josefatowi Kocyłowskiemu wyniesionemu na ołtarze przez Jana Pawła II. Imię greckokatolickiego biskupa nosi jedna z ulic. Radni chcą by jej nazwę zmienić. Proponują, by upamiętniała innego ukraińskiego biskupa Grzegorza Homyszyna.
We wniosku skierowanym do Rady Miasta w sprawie zmiany nazwy ulicy zaznaczają, że biskup Josefat Kocyłowski kwestionował polskość Przemyśla i dopuszczał się w czasie II wojny światowej kolaboracji z Niemcami, m.in. błogosławił ochotników do dywizji SS Galizien.
Greckokatolicka Kuria Metropolitalna w Przemyślu zaskoczona jest wnioskiem grupy radnych. Jak powiedział nam jej rzecznik prasowy ks. Mikołaj Kostetcki, zarzuty kierowane pod adresem błogosławionego Josefata Kocyłowskiego są bezpodstawne i dyskredytują decyzje Jana Pawła II.