Relacje dźwiękowe
Zainteresowanie hipoterapią w Tarnobrzegu i powiecie tarnobrzeskim jest ogromne, podkreśla Janusz Szwed z miejscowego Stowarzyszenia "Esteka".
Jako szef Klubu Jeździeckiego "Kamyk" gdzie odbywają się zajęcia uczestników terapii, Janusz Szwed ocenia, że realne potrzeby w tym zakresie sięgają 100 osób. Tymczasem w ramach tegorocznych projektów pod nazwą "Kopyto za kopytem" oraz "Hipoterapia to zdrowie" z rehabilitacji skorzystało 40 osób, głównie dzieci.
Chodzi o prowadzone od kwietnia do końca listopada zajęcia, które Stowarzyszenie "Esteka" sfinansowało ze środków własnych i przy wsparciu Urzędu Miasta Tarnobrzega. Wartość tych projektów to niespełna 40 tysięcy złotych. Rehabilitację z wykorzystaniem koni Esteka realizuje głównie z pozyskiwanych grantów i dotacji.
Współpracujące z tarnobrzeskim Klubem Jeździeckim "Kamyk" stowarzyszenie aktualnie stara się o kolejny grant na zajęcia hipoterapii. Chodzi oogłoszony przed dwoma dniami konkurs Funduszu Inicjatyw Obywatelskich w
Warszawie.
Rzeszów ma coraz więcej autobusów miejskich, na przystankach zrobiło się ciasno, dlatego od nowego roku nie będą mogły zatrzymywać się na nich autobusy prywatnych przewoźników w tym linii podmiejskich.
Tak zdecydowali radni Rzeszowa. To oznacza, że mieszkańcy sąsiednich gmin będą mieć problem, żeby szybko dostać się do centrum miasta. Zakaz dotyczy ponad 40 przystanków, m.in przy najważniejszych ulicach miasta: Piłsudskiego, Cieplińskiego, Lisa Kuli oraz Dąbrowskiego.
Burmistrz Głogowa Małopolskiego Paweł Baj ma nadzieję, że miasto zmieni jeszcze decyzję i uda się wypracować porozumienie między ratuszem, a Związkiem Gmin, który tworzy 9 sąsiednich gmin. Ratusz odpowiada, autobusy podmiejskie mogą zatrzymywać się na dworcu PKS, zwłaszcza że obsługą linii MKS zajmuje się spółka PKS Rzeszów.
Stare dokumenty, rodzinne pamiątki oraz notatki Romana Frankowskiego, starosty przemyskiego z czasu II RP trafiły do Archiwum Państwowego. Przekazała je Brygida Jasińska, krewna starosty.
W tekturowym pudełku były też zdjęcia Przemyśla i polskich kurortów, ponieważ starosta dużo podróżował z rodziną. Z zapisków wynika, że Roman Frankowski do końca swojego życia próbował odnaleźć dwóch synów, którzy zostali wywiezieni do obozu koncentracyjnego w Gross Rosen. Tam zginęli, ale ojciec nie chciał pogodzić się z myślą, że już nigdy ich nie zobaczy.
Roman Frankowski wspierał też bezrobotnych i przeprowadził zbiórkę pieniędzy na odzyskanie zrabowanych przez zaborcę austriackiego dzwonów z przemyskiej katedry.
"Rzuć palenie, póki jesteś zdrowy" - przekonują dziś organizacje zajmujące się ochroną zdrowia.
- Jeden papieros zawiera ponad 7000 substancji chemicznych, w tym około 40 kancerogennych, czyli takich, które mogą powodować raka. Najczęściej mówi się o raku płuc, ale palenie papierosów wpływa na rozwój raka żołądka, pęcherza, gruczołów rozrodczych, przyspieszenie rozwoju miażdżycy czy chorób serca - mówi doktor Jacek Janiszewski, specjalista toksykologii klinicznej z Centrum Medycznego "Medyk".
Doktor Janiszewski odniósł się także do palenia e-papierosów, które reklamowane są jako zdrowsze. One także zawierają chemiczne substancje, które mogą powodować poważne powikłania zdrowotne.
Międzynarodowy Dzień Rzucania Palenia przypada zawsze w trzeci czwartek listopada. W Polsce obchodzony jest od 1991 roku. Pomysł akcji narodził się w Stanach Zjednoczonych z inicjatywy dziennikarza Lynna Smitha, który w 1974 roku zaapelował do czytelników swojej gazety, aby przez jeden dzień nie palili papierosów.
28 listopada Sąd Apelacyjny w Rzeszowie ogłosi wyrok w procesie kierowcy ukraińskiego autokaru, który spowodował katastrofę w Leszczawie Dolnej w 2018 roku. Zginęły w niej trzy osoby, a 50 zostało rannych.
Sąd Okręgowy w Przemyślu skazał 42-letniego Mykołę Ł. m.in. na 6,5 roku więzienia. Od tego wyroku apelację złożył m.in. obrońca oskarżonego, który domaga się uniewinnienia kierowcy, uznania, że działał nieumyślnie lub obniżenia kary do 5,5 roku. Obrona twierdzi, że opinia biegłego jest niespójna i pełna braków m.in. w kwestii sprawności układu hamulcowego. Kierowca mówił w śledztwie, że hamulce nie zadziałały.
Prokuratura wnosi o utrzymanie wyroku. Podkreśla, że wina oskarżonego nie budzi wątpliwości, a przyczyną wypadku była nadmierna prędkość i niezachowanie ostrożności na górzystej i krętej drodze.
W sierpniu 2018 roku na drodze nr 28 między Przemyślem a Sanokiem autokar wycieczkowy z Ukrainy, na ostrym zakręcie zjechał z drogi i stoczył się z wysokiej skarpy, kilkakrotnie koziołkując.
Pomoc w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych osobom i rodzinom potrzebującym wsparcia jest podstawowym zadaniem pracowników socjalnych. W dniu ich święta na naszej antenie o ich pracy mówiła Anna Dziedzic z Wydziału Polityki Społecznej Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego.
Powiedziała m.in. że w latach dziewięćdziesiątych, kiedy zaczęły powstawać profesjonalne służby socjalne koncentrowały się one na pomocy w przezwyciężaniu skutków nowego zjawiska w naszym życiu społecznym jakim było bezrobocie. Dziś pracownicy socjalni to już nie tylko osoby pomagające w załatwieniu zasiłków, ale koncentrujące się na wspieraniu rodzin w wypełnianiu ich podstawowych funkcji społecznych.
Jak mówi Anna Dziedzic, rolą pracownika socjalnego jest zdiagnozowanie przyczyn kłopotów rodzin i zaproponowanie odpowiednich środków zaradczych i wspieraniu jej w procesie odzyskiwania samodzielności.