Relacje dźwiękowe
Wielka strata dla polskiego samorządu, to była wyrazista postać - tak o Pawle Adamowiczu powiedział były prezydent Przemyśla. Nasz poranny gość wspominał prezydenta Gdańska, z którym współpracował będąc m.in w Związku Miast Polskich.
Robert Choma powiedział również, że na co dzień Adamowicz to był po prostu dobrym, sympatycznym, ciepłym a czasem rubasznym człowiekiem. I takiego go zapamięta.
Robert Choma dodał, że tragiczna śmierć Pawła Adamowicza wstrząsnęła całą Polską. I chciałby, żeby to doświadczenie nauczyło nas wszystkich szacunku do drugiego człowieka. Bez uderzenia się w pierś - ale własną - podkreślił Robert Choma - po pogrzebie demony zła zostaną obudzone i będzie tak samo jak zawsze. Mamy okazję zrobić mocne postanowienie poprawy - powiedział Choma.
Paweł Adamowicz został śmiertelnie ugodzony nożem podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. Zmarł w poniedziałek. W południe w Gdańsku rozpoczną się uroczystości pogrzebowe.
100 lat temu 18 stycznia na bazie zaborowego ruchu czerwonokrzyskiego powstał Polski Czerwony Krzyż. To najstarsza organizacja humanitarna w Polsce.
Swą działalność opiera na darczyńcach i współpracy z samorządami mówi Maciej Maruszak dyr Podkarpackiego oddziału Regionalnego PCK w Rzeszowie.
Organizacja zajmuje się szeroko pojęta działalnością humanitarną. W naszym regionie podobnie jak w innych w Polsce na pierwszy plan wysuwa się pomoc ludziom niepełnosprawnym, chorym i samotnym.
Z Podkarpackim Oddziałem PCK współpracuje kilkaset sióstr PCK pełniących funkcje opiekunek medycznych oraz wielu wolontariuszy.
Ponad sześć tysięcy metrów kwadratowych, trzy kondygnacje, a na nich liczne laboratoria, pracownie biologiczne, fizyczne i chemiczne oraz wystawy eksponatów naukowych - to wszystko znajdzie się w Podkarpackim Centrum Nauki "Łukasiewicz". Wzorowane na warszawskim Centrum Nauki "Kopernik", powstanie za trzy lata naprzeciwko Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka.
Dzisiaj w Rzeszowie podpisana została umowa o współpracy szkół z regionu z powstającą placówką. Swoje podpisy złożyli: Kurator Oświaty Małgorzata Rauch, wicedyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury Tomasz Michalski i Marszałek Podkarpacia Władysław Ortyl. W Systemie Szkół Partnerskich jest na razie ponad 70 szkół, ale mogą się przyłączyć kolejne, które chcą już teraz korzystać z propozycji naukowców współpracujących z Centrum "Łukasiewicz".
Inicjator utworzenia Podkarpackiego Centrum Nauki Tomasz Michalski, wicedyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie, powiedział nam, że budowa placówki jest zwieńczeniem starań kierowanego przez niego Stowarzyszenia ExploRes. "Chodzi o to, aby tajniki nauki mogli poznawać ludzie w różnym wieku, ponieważ będą mogli samodzielnie wykonywać doświadczenia, tworzyć modele, uczyć się poprzez konstruowanie" powiedział nam Michalski.
Bryła przyszłego Centrum przypomina kształt sterowca lub helisy DNA. Projekt został wykonany przez projektantów z Krakowa.
W tygodniu od 8 do 15 stycznia podkarpacki Sanepid odnotował 3825 przypadków grypy - niemal 1000 więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.
Te liczby nie są bardzo niepokojące, świadczą natomiast o tym, że mamy zwykły sezon zachorowań na grypę, a największa liczba zachorowań dopiero się zacznie - informuje Bożena Konecka Szydełko z podkarpackiego Sanepidu. Z doświadczeń poprzednich lat wynika, że szczyt zachorowań przypada na okres drugiej połowy stycznia i pierwszej połowy lutego.
Bożena Konecka Szydełko przypomina o konieczności zachowania podstawowych zasad higieny: ważne jest częste mycie rąk, kichanie w łokieć a nie bezpośrednio na dłoń, należy także pamiętać o wyrzucaniu chusteczek jednorazowych oraz częstym praniu szalików bądź rękawiczek. Grypa jest poważną chorobą wirusową i często wiąże się z powikłaniami, na przykład w postaci zawału serca. Najlepszym zabezpieczeniem przed nią są szczepienia.
Proces w sprawie zabójstwa półrocznego Maksymiliana i znęcania się nad jego półtoraroczną siostrą Leną został utajniony. Tak zdecydował Sąd Okręgowy w Rzeszowie na wniosek prokuratury. Na ławie oskarżonych zasiedli 41-letni Grzegorz B. , znajomy rodziców dzieci oraz ich matka, 25-letnia Karina B.
Sąd uznał,że jawność procesu mogłaby obrażać dobre obyczaje przez ujawnienie okoliczności intymnych dotyczących oskarżonych i ich drastycznych zachowań wobec dzieci. Sędzia Mariusz Sztorc podkreślił,że szczególnie istotna jest tu ochrona ważnego interesu prywatnego małoletniej pokrzywdzonej.
W lipcu 2017 roku półroczny Maksymilian z licznymi obrażeniami ciała w stanie krytycznym trafił do rzeszowskiego szpitala, gdzie zmarł. O zabójstwo chłopczyka oskarżono Grzegorza B., który ma też zarzut znęcania sie ze szczególnym okrucieństwem nad jego siostrą. Matka dzieci Karina B. odpowiada za pomocnictwo w tych przestępstwach i znęcanie się nad córką. Oskarżonym grozi dożywocie.
Mieszkańcy Przemyśla uczcili pamięć Żydów rozstrzelanych przez Niemców w lipcu 1942 . Zginęło wówczas ok. 2 tys osób z getta. Wczoraj wieczorem przy pomniku w lesie grochowskim spotkało się kilkadziesiąt osób. Podczas uroczystości wspominali także tych, którzy mieli swój wkład w rozwój miasta, którego większość stanowili właśnie Żydzi.
Pomnik upamiętniający przemyskich Żydów powstał z inicjatywy mieszkańców tego miasta. Jacek Szwic - fotograf i dziennikarz lokalnej gazety wraz ze swoim synem i przyjaciółmi przed laty szukali zbiorowych mogił Żydów. Dzięki relacjom świadków przekazywanych z pokolenia na pokolenie w grochowskim lesie znaleźli miejsce kaźni, a w ziemi oprócz ludzkich szczątków przedmioty po zamordowanych : monety, klucze,zegarki, ale też łuski po nabojach. Sami zaprojektowali i wykonali obelisk upamiętniający ofiary. Pomnik jest w kształcie pękniętej macewy.