Wyświetlenie artykułów z etykietą: Podkarpacie

Polskie Radio Rzeszów uhonorowane przez Polski Czerwony Krzyż. Odznaczenie zostało przekazane podczas odbywającej się w Filharmonii Podkarpackiej Gali 100-lecia istnienia PCK.

Jak powiedział wiceprezes podkarpackiego zarządu okręgowego prof. Antoni Olak to podziękowanie za długoletnią i owocną współpracę.

Podczas gali przybliżono historię PCK, wspomniano m.in. o tym, że w Rzeszowie już w 1916 roku istniało przedstawicielstwo Czerwonego Krzyża. Uroczystość po godz. 19:00 zakończy koncert galowy prof. Konstantego Andrzeja Kulki wraz z zespołem. 

Szacunkowa liczba osób działających w ramach wolontariatu tej organizacji wynosi 650 tysięcy osób, na Podkarpaciu jest ich 8 tysięcy. Misją członków jest m.in. promocja honorowego krwiodawstwa, edukacja w zakresie pierwszej pomocy, opieka nad osobami starszymi, czy wspieranie rodzin, które znalazły się w trudnej sytuacji.

Zwiększenia stawek na swoje zabiegi domagają się protestujący fizjoterapeuci. Wczoraj oddawali krew, a dziś rozpoczęli strajk włoski.

Jeszcze nie wiadomo jak odbije się on na wielomiesięcznych kolejkach na zabiegi. Nie udało nam się ustalić jaki ten protest ma zasięg na Podkarpaciu. Prywatne gabinety na ogół pracowały normalnie. Tak było w jednym z takich gabinetów w centrum Rzeszowa.

Martyna Babicz powiedziała nam, że od jutra pracownicy zakładu solidaryzując się z protestem będą pracować ubrani na czarno, ale pacjentów przyjmują normalnie, bo nie chcą by to na nich odbił się protest.

W rozmowach, pracownicy gabinetów fizjoterapii mówią o satysfakcji z pracy z pacjentami, ale podkreślają, że za zarobione pieniądze nie da się normalnie żyć. Domagają się podwyżki płac o 1600 złotych brutto poprzez zwiększenie wyceny ich usług przez NFZ.

Zapobieganie i łagodzenie cierpienia ludzkiego oraz ochrona ludzkiej godności, bez jakiejkolwiek dyskryminacji dotyczącej narodowości, rasy, płci, przekonań religijnych lub politycznych. To główna misja Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca.

Dziś obchodzimy święto tego ruchu humanitarnego zrzeszającego niemal 100 milionów wolontariuszy na całym świecie. 

Jak mówi prezes podkarpackiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża Maciej Maruszak, są to także działania na szczeblu lokalnym, m.in.  promocja honorowego krwiodawstwa, ale nie tylko: " Polski Czerwony Krzyż zajmuje się edukacją w zakresie zdrowego stylu życia,  w zakresie pierwszej pomocy, opieką nad osobami starszymi, czy wspieraniem  rodzin, które znalazły się w trudnej sytuacji" - dodaje Maciej Maruszak. 

Na Podkarpaciu do PCK należy ponad 8 tys.osób. Pierwszym prezesem Polskiego Towarzystwa Czerwonego Krzyża był pochodzący z Gumnisk - niedaleko Dębicy, książę Paweł Sapieha. W czasie I wojny światowej  Rodzina Sapiehów przeniosła się do Lwowa gdzie organizował szpitale, sprowadzał bieliznę i leki dla chorych.

Za dobrowolnością płacenia składek ZUS-owskich przez właścicieli małych firm opowiadają się parlamentarzyści Ruchu Kukiz'15. Wczoraj złożyli do laski marszałkowskiej projekt ustawy w tej sprawie. Jego założenia przedstawił w Rzeszowie podkarpacki poseł ruchu Maciej Masłowski.

Jego zdaniem dobrowolność płacenia składki emerytalno-rentowej wpłynie na obniżenie kosztów działalności gospodarczej. Wylicza, że "to pozwoli zaoszczędzić do 796 złotych miesięcznie dla młodych przedsiębiorców, którzy dzisiaj muszą płacić na ZUS około 1320 złotych miesięcznie bez względu na to, czy uzyskują jakieś przychody". Masłowski dodał, że podobne rozwiązanie funkcjonuje w Niemczech.

Jedynka podkarpackiej listy Kukiz'15 w eurowyborach, Alicja Bobola powiedziała, że firmy obciążone obowiązkową składką "dochodzą do takiego poziomu, w którym nie są wypłacalne, a bez względu na obroty właściciele są zmuszeni do opłacania wysokiej składki ZUS-owskiej" - co w jej opinii - "przyczynia się w wielu przypadkach do ogłoszenia upadłości firmy".

Politycy Kukiz'15 szacują, że w ZUS-ie zadłużonych jest blisko pół miliona polskich przedsiębiorców na prawie 15 miliardów złotych.

Na Podkarpaciu rośnie liczba zakwestionowanych przez ZUS zwolnień lekarskich. Od początku roku wstrzymano lub cofnięto świadczenia chorobowe na prawie 400 tys. złotych. To prawie 170 tysięcy złotych więcej niż w pierwszym kwartale zeszłego roku.

Do kontroli typowane są konkretne przypadki - mówi Bernarda Gorczyca, naczelnik Wydziału Zasiłków. W pierwszej kolejności sprawdzane są osoby, które często są zwolnieniach lekarskich, które wystawiają różni lekarze specjaliści. ZUS sprawdza też czy chory, wykorzystuje zwolnienie zgodnie z jego przeznaczeniem.

Często świadczeniobiorcy błędnie interpretują wpis, że pacjent może chodzić. To nie oznacza, że w tym czasie można remontować mieszkanie albo jechać na wycieczkę. Można iść na kontrolę do lekarza albo po leki do apteki - tłumaczy Bernarda Gorczyca.

Synoptycy ostrzegają przed przymrozkami na Podkarpaciu. W nocy temperatura może spaść do minus 3 stopni Celsjusza. Jest to ostrzeżenie pierwszego stopnia co oznacza, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Alert dotyczy całego województwa.