Nie tylko produkcja ciepła, ale też dzielenie się dobrem. Tak swoją misję postrzega Rzeszowska elektrociepłownia PGE Energia Ciepła. Firma w ramach programu „Dzielimy się ciepłem” wspiera osoby i instytucje poprzez dofinansowanie zakupu ciepła sieciowego i ciepłej wody użytkowej wyprodukowanej w rzeszowskiej elektrociepłowni. Wartość tegorocznego wsparcia wyniosła 30 tys. zł.

Symboliczne czeki pod koniec roku otrzymała Fundacja Podkarpackiego Hospicjum dla dzieci oraz Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt ze schroniskiem dla zwierząt „KUNDELEK”.

O darowiznę mogą wnioskować instytucje, które mają status organizacji pozarządowej, zajmują się pomocą osobom potrzebującym, mają dostęp do miejskiej sieci ciepłowniczej i nie zalegają z płatnościami faktur za ciepło i ciepłą wodę użytkową.  

Na pieszym przejściu granicznym w Medyce, funkcjonariusze Straży Granicznej wykryli ponad 30 fałszywych dokumentów uprawniających cudzoziemców do pracy w Polsce.

 Podczas kontroli, okazało się, dokumenty są pełne rozbieżności. Obywatele Mołdawii mieli pracować w Grójcu, a jako miejsce kwarantanny wskazali Gdańsk, odległy prawie 400 km. Cudzoziemcy przyznali, że fałszywki kupili na Ukrainie za 200 euro. Chcieli dotrzeć do Niemiec i tam podjąć nielegalną pracę zarobkową.

Dobrowolnie poddali się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.

Zespół Szkół Energetycznych w Rzeszowie kupi moduł fotowoltaiczny i turbinę wiatrową wraz z osprzętem. Projekt będzie realizowaniu dzięki wsparciu PGE Energia Ciepła, której rzeszowski „energetyk” jest szkołą partnerską.

Dzięki nowemu zakupowi uczniowie będą mogli sprawdzić działanie instalacji wytwarzających energię elektryczną. Zestaw wzbogaci wyposażenie szkolnej pracowni odnawialnych źródeł energii.

Młodzież pracując w grupie, nauczy się współdziałania i odpowiedzialności za siebie oraz własne decyzje, zapoznają się też z nowymi technologiami – mówi Zbigniew Zagrodnik, dyrektor Zespołu Szkół Energetycznych w Rzeszowie.

Rozpoczęła się przebudowa targowiska w Ropczycach. Plac jest już uporządkowany, a stoiska rozebrane. Zaprojektowano 14 pomieszczeń handlowych, w centralnej części budynku znajdować się będzie wiata przeznaczona na handel doraźny m.in. produktami warzywniczymi, owocami i innym produktami rolnym. Cały plac zostanie oświetlony i ogrodzony.

Koszt inwestycji to 1 mln 900 tys. zł z czego 800 tys. zł gmina zdobyła z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Nowe targowisko ma być gotowe jesienią.

Gdy w górach przybywa turystów, zwykle więcej pracy mają ratownicy GOPR. Wczoraj pomagali trzem osobom. Pierwsze zgłoszenie nadeszło z Woli Matiaszowej – kobieta złamała nogę podczas jazdy na sankach.

Nieszczęśliwa okazała się dla turysty wycieczka na połoninę. Kończąc trasę w Wetlinie, poślizgnął się i złamał nogę.

Trzecie zdarzenie miało miejsce już w wysokich górach. W okolicy Małej Rawki turysta na skiturach uderzył w drzewo, doznając złamania podudzia.

W Bieszczadach ciągle obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Śniegu przybywa.

W górach pochmurno, widzialność jest ograniczona do jednego kilometra. Amatorzy zimowych wędrówek powinni pamiętać o ciepłym ubraniu i kalorycznym prowiancie. Warto też mieć w telefonie aplikację GOPR – „Ratunek”.