Gdy w górach przybywa turystów, zwykle więcej pracy mają ratownicy GOPR. Wczoraj pomagali trzem osobom. Pierwsze zgłoszenie nadeszło z Woli Matiaszowej – kobieta złamała nogę podczas jazdy na sankach.
Nieszczęśliwa okazała się dla turysty wycieczka na połoninę. Kończąc trasę w Wetlinie, poślizgnął się i złamał nogę.
Trzecie zdarzenie miało miejsce już w wysokich górach. W okolicy Małej Rawki turysta na skiturach uderzył w drzewo, doznając złamania podudzia.