Ratownicy bieszczadzkiej grupy GOPR odradzają wyjście na szlaki osobom bez doświadczenia i nieprzygotowanym.
Jak mówi ratownik Marek Paterek – Niezbędne są rakiety śnieżne i narty skiturowe, wycieczki bez profesjonalnego wyposażenia nie wchodzą w grę. wieje silny wiatr, który zawiewa szlaki, nie widać tras, miejscami tworzą się zaspy.
Widzialność jest ograniczona. Wiatr mocno wychładza, na termometrach w dolinach ok. - 7 stopni, wyżej w górach - 10, ale temperatura odczuwalna to nawet minus 20. Odradzamy górskie wycieczki – dodaje ratownik centrali GOPR w Sanoku
Mimo ostrzeżeń, jak mówi ratownik, ludzi nierozsądnych nie brakuje. Wczoraj w godzinach wieczornych ratownicy pomagali czterem osobom, które zabłądziły w okolicy Tarnicy. Pomogła aplikacja Ratunek.