W 5-stopniowej temperaturze wody ponad 70 morsów przepłynęło wpław Wisłę w Tarnobrzegu. Były to drugie Tarnobrzeskie Zmagania z Wisłą, organizowane przez miejscowe stowarzyszenia BodyMors i Pikajro. 540-metrowy dystans między brzegami rzeki, wyposażeni w bojki i płetwy uczestnicy pokonywali w czasie od 5 do 7 minut. W przeprawie brały udział morsy...
W Rzeszowie odbyły się dziś uroczystości pogrzebowe Andrzeja Ratymirskiego - założyciela i długoletniego prezesa Klubu Psich Zaprzegów "Nome" oraz wieloletniego członka Klubu Morsów "Sopelek", który zmarł nagle w minioną sobotę. W ostatniej drodze towarzyszyła mu rodzina, liczni członkowie klubów psich zaprzęgów, rzeszowskiego klubu morsów oraz przyjaciele i znajomi. Jak powiedzieli...
71- letni Andrzej Ratymirski z Rzeszowa nie przeżył zimowej przeprawy Wisły w Sandomierzu. Założyciel Klubu Sportowego Psich Zaprzęgów NOME i wieloletni członek Klubu Morsów "Sopelek" był jednym z 50 uczestników zimowego pokonywania rzeki wpław. W składzie 6-osobowej rzeszowskiej drużyny był m.in. wiceprezes klubu Wacław Szuberla. Jak nam powiedział warunki atmosferyczne...
Tradycyjnie rzeszowski klub morsów "Sopelek" powitał nowy rok na Żwirowni. Kilkudziesięciu miłośników zimnych kąpieli pojawiło się nad lokalnym kąpieliskiem, by wspólnie, po raz pierwszy w tym roku, oddać się swojej pasji. Jak przystało na karnawał, nie mogło zabraknąć wyszukanych strojów. Pierwszy dzień nowego 2018 roku nie mógł się też obejść...
Kilkudziesięciu amatorów zimnych kąpieli z Rzeszowskiego Klubu Morsów "Sopelek" wzięło dziś udział w corocznym mikołajkowym zanurzaniu się w wodzie miejscowej Żwirowni. Znakomitej zabawie przyświecał jak zwykle szczytny cel. Rzeszowskie morsy przy okazji zorganizowały zbiórkę darów do "Szlachetnej Paczki", którą przekażą wybranej przez siebie, potrzebującej rodziny. U 42-letniego mężczyzny zdiagnozowano guza...
Klub Morsów Sopelek po raz kolejny bierze udział w Szlachetnej Paczce. Dlatego w niedzielę morsy w strojach mikołajów zbierać będą dary dla czteroosobowej rodziny. Nagle u 42-letniego taty zdiagnozowano guza mózgu, potem padaczkę, potrzebna będzie kolejna operacja. Mama zrezygnowała z pracy, więc brakuje pieniędzy na codzienne życie. Mimo trudności małżonkowie...