Relacje dźwiękowe
Uczelnie regionalne powinny skupić się na dążeniu do osiągnięcia kategorii B plus w ocenie ich działalności - powiedział na naszej antenie Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Zgodnie z wdrażaną reformą jest pięć kategorii ocen A puls, A, B plus, B i C. Gość Radia Rzeszów podkreśla, że od nich uzależniony jest między innymi poziom finansowania jaki trafi do poszczególnych uczelni.
Zdaniem ministra nauki i szkolnictwa wyższego na przykład Politechnika Rzeszowska powinna skupić się na ściślejszej współpracy z biznesem, a Uniwersytet Rzeszowski na kształceniu kadr dla gospodarki i administracji różnych szczebli.
Gość Radia Rzeszów odniósł się także do ewentualnego strajku nauczycieli, który może się rozpocząć w poniedziałek. Wicepremier Gowin mówi, że cały czas liczy na porozumienie ze związkami zawodowymi. Zapewnia, że gdy nie uda się porozumieć, egzaminy zostaną przeprowadzone, bo uczniowie nie mogą być zakładnikami sporów między dorosłymi.
Dziś rano zostały wznowione, przerwane w środę, rozmowy nauczycielskich związków zawodowych ze stroną rządową.
Wicepremier Jarosław Gowin zachęcał w Rzeszowie do udziału w wyborach do europarlamentu. "26 maja wybierzemy naszą narodową reprezentacje, zrobimy też ważny krok ku kolejnym wyborom" - zaznaczał minister nauki. Jarosław Gowin uczestniczył w prezentacji programu Stanisława Kruczka, kandydata Zjednoczonej Prawicy na listach PiS.
Wicemarszałek Podkarpacia przedstawił tzw. "ósemkę Kruczka". To: bezpieczna rodzina, wysoki poziom życia , innowacyjna gospodarka, nowoczesna wieś, tradycja i kultura, przyjazne państwo, czyste środowisko oraz sprawna komunikacja.
"W Europie potrzebne są takie inwestycje jak np. budowa trasy Via Carpatia, ale duże znaczenie mają także te, o charakterze lokalnym" - podkreślał odnosząc się do ostatniego punktu, Stanisław Kruczek.
Na podkarpackiej liście PiS do europarlamentu, jest 10 kandydatów. Otwierają ją: Tomasz Poręba, Bogdan Rzońca oraz Ewa Leniart. Stanisław Kruczek jest na 8 miejscu.
Przy ulicy Towarowej w Rzeszowie ma być zlokalizowany parking dla samochodów transportujących odpady niebezpieczne. To miejsce zostało wskazane przez Urząd Marszałkowski zgodnie z wymogami znowelizowanej ustawy o gospodarce odpadami. Miasto się na to nie zgadza. Wiceprezydent Andrzej Gutkowski odpowiedzialny za ochronę środowiska podkreśla,że to teren między dwoma dużymi osiedlami. A nikt nie zagwarantuje,że nie stanie się coś złego.
Marszałek Władysław Ortyl mówi, że taki parking nie będzie służył do składowania odpadów niebezpiecznych a tylko do kontroli zakwestionowanych przez służby transportów które mają na przykład braki formalne w dokumentach. To co przewożą nie będzie otwierane ani przepakowywane.
Na Podkarpaciu ma być trzy takie parkingi ,oprócz Rzeszowa, w Dębicy i w Przemyślu.
Władze Rzeszowa zapowiadają złożenie skargi na decyzję samorządu województwa do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Sale lekcyjne zostały doposażone w potrzebny sprzęt, nauczyciele prowadzą dodatkowe zajęcia, zbudowano również nową sieć komputerową. Na to właśnie dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 16 w Przemyślu przeznaczyła dotację z Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Na realizację autorskiego programu „Nowoczesna i przyjazna szkoła szansą sukcesu uczniów” placówka otrzymała milion złotych.
Dyrektor Alicja Dobosz podkreśla, że bez zastrzyku finansowego szkoła nie byłaby tak atrakcyjna dla uczniów jak jest teraz. Zadowoleni są także nauczyciele, którzy za dodatkowe zajęcia otrzymują wynagrodzenie , są też pieniądze na kursy dokształcające.
Nauczyciele z ponad 66 procent placówek oświatowych Podkarpacia w poniedziałek mogą rozpocząć strajk.Tak wynika z referendum przeprowadzonego przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Prezes podkarpackiego okręgu ZNP Stanisław Kłak zaznaczył jednak, że deklaracja udziału w proteście nie jest jednoznaczna z udziałem w nim. Dopiero 8 kwietnia okaże się, ilu pedagogów przystąpi do akcji strajkowej. Udział w strajku jest dobrowolny, a dyrektorzy szkół nie mają prawa wcześniej domagać się listy uczestników.
Np w gminie Gorzyce strajk może dotyczyć 100 procent szkół, w Rzeszowie - 70 procent, w powiecie lubaczowskim - 90 procent, niemal 90 procent w Przemyślu i blisko 100 procent w Przeworsku.
Stanisław Kłak dodał, że zna przypadki zastraszania nauczycieli, są naciski, żeby nie strajkowali.
Prezes podkarpackiego Związku Nauczycielstwa Polskiego ma nadzieję, że negocjacje z rządem, które mają być wznowione w piątek, zakończą się porozumieniem w kwestii podwyżki płac.
“Dość dyskryminowania pracowników”. Pod takim hasłem przedstawiciele różnych grup zawodowych z Podkarpacia protestowali przed Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie domagając się podwyżek w budżetówce. Nasze płacowe postulaty nigdy nie zostały wysłuchane - mówiła jedna z pracowników instytucji kultury.
Roman Jakim, Przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" w Rzeszowie, powiedział, że rząd korzystając z dobrej koniunktury gospodarczej powinien wszystkich traktować sprawiedliwie. Jedni nie mogą być gorsi od innych - dodał.
Na liście żądań jest też m.in. niewliczanie do minimalnego wynagrodzenia dodatku za wysługę lat czy wprowadzenia kryterium stażowego, które da uprawnienia do przejścia na emeryturę bez względu na wiek.
Z protestującymi spotkała się Ewa Leniart, Wojewoda Podkarpacki, która zapewniła, że rząd jest otwarty na dialog.
Podobne protesty Urzędami Wojewódzkimi odbyły się w całym kraju.