Relacje dźwiękowe
Na jednej z przemyskich kamienic przy ulicy Barskiej pojawiły się kolorowe motyle. Namalowane zostały ponad sto lat temu, potem ktoś je zamalował, a obecnie dzięki remontowi elewacji ponownie ujrzały światło dzienne.
Secesyjna z charakteru dekoracja zachowała się w dobrym stanie. Odkrycie zaskoczyło konserwatorów dzieł sztuki. W Przemyślu i Jarosławiu spotkać można secesyjne polichromie w klatkach schodowych, ale na frontonach obiektów stanowią rzadkość. W Przemyślu dekoracyjną polichromię mają na swoich frontonach także kamienica Rynek 11 i kościół OO Franciszkanów.
W czwartek Bieszczadzka Kolejka Leśna (BKL) rozpoczyna tegoroczny sezon turystyczny. Dla podróżnych w związku z pandemią koronawirusa wprowadzono obostrzenia sanitarne, m.in. w każdym wagoniku będzie mogło podróżować nie więcej niż 20 osób.
Do końca miesiąca BKL będzie jeździć w dniach 11-14, 20-21 i 27-28 czerwca. "Zaplanowano po dwa kursy z Majdanu do Przysłupia i do Balnicy. Pierwsza trasa liczy 12 kilometrów, druga 9" - powiedział w środę PAP prezes fundacji zarządzającej kolejką Mariusz Wermiński.
Dodał, że "od początku lipca przez całe wakacje kolejka będzie kursować pięć razy w ciągu dnia".
Co roku sezon Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej rozpoczynał się w pierwszy majowy weekend. W maju i czerwcu oraz we wrześniu i październiku wąskotorówka wozi turystów w weekendy, a w lipcu i sierpniu - codziennie.
W tym roku pandemia koronawirusa spowodowała, że sezon rozpoczął się sześć tygodni później.
W 2019 r. BKL przewiozła 157 tys. pasażerów; najwięcej w swojej historii. Wpływy ze sprzedaży biletów są podstawowym źródłem jej utrzymania.
Kolejka powstała w 1898 r. Przez wiele lat służyła przede wszystkim do transportu drewna. W 1994 roku ze względów ekonomicznych została wyłączona z eksploatacji. W 1996 r. utworzona została Fundacja Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, która postanowiła utrzymać zabytkową atrakcję.
(PAP)
Ponad 46 tysięcy podpisów na listach poparcia Rafała Trzaskowskiego zebrano w województwie podkarpackim.
Informując dzisiaj o tym szef podkarpackich struktur Platformy Obywatelskiej Zdzisław Gawlik zapowiedział teraz drugi etap kampanii prezydenckiej w regionie, czyli akcję rozwieszania plakatów i bannerów. Równocześnie zaapelował do sympatyków kandydata Koalicji Obywatelskiej by udostępniali miejsca na których można będzie rozwieszać materiały promocyjne kandydata.
Wczoraj sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego przekazał do Państwowej Komisji Wyborczej ponad milion 600 tysięcy podpisów zebranych w cztery dni.
Po weekendowych wzrostach liczby zachorowań na COVID-19 Koalicja Polska apeluje do rządzących, by decydując się na ewentualne wprowadzanie zmian w obostrzeniach związanych z epidemią koronawirusa nie kierowali się sytuacją polityczną.
Lider PSL na Podkarpaciu poseł Mieczysław Kasprzak mówił, że ludzie powinni dostać jasny komunikat czy np. nosić maseczki czy nie. Podczas konferencji prasowej w Rzeszowie Kasprzak ocenił, że pomoc dla przedsiębiorców, którzy ponieśli straty finansowe w wyniku pandemii nie jest rozkładana równomiernie. Jego zdaniem faworyzowana jest grupa na której głosy może liczyć ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda.
Mieczysław Kasprzak podkreślał - w imieniu kandydata Koalicji Polskiej na prezydenta - Władysława Kosiniaka - Kamysza, że w kraju potrzebne jest zapewnienie zgody narodowej. Bowiem konflikty między największymi ugrupowaniami - Prawem i Sprawiedliwością a Koalicją Obywatelską nikomu nie służą.
W Przewrotnem w gminie Głogów Małopolski ma powstać spalarnia odpadów niebezpiecznych. Inwestycję chce wybudować firma Saria Polska, która od lat przetwarza tam odpady pochodzenia zwierzęcego.
Podczas ostatniej sesji głogowskiej Rady Miasta radni podkreślali, że mieszkańcy pobliskich wiosek nie chcą budowy spalarni. Od dawna skarżą się bowiem na odór towarzyszący obecnej działalności zakładu w Przewrotnem. Spalarnia miałaby przetwarzać rocznie 15 tysięcy ton odpadów niebezpiecznych np. medycznych i innych.
Do Urzędu Miejskiego w Głogowie Małopolskim wpłynął wniosek firmy Saria w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach budowy instalacji. Po uzupełnieniu braków formalnych zostanie wszczęte postępowanie administracyjne.
Opinie w sprawie spalarni mają też wydać inne organy m.in. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Konieczne jest również pozwolenie wydawane przez marszałka województwa na przetwarzanie i składowanie odpadów.
W Łańcucie po raz kolejny rozdano żywność potrzebującym. Prawie 25 ton produktów spożywczych trafiło do blisko 700 mieszkańców. Akcja była przeprowadzona dzięki współpracy miasta i rejonowego oddziału PCK w Przeworsku.
Wsparcie takie otrzymują mieszkańcy o najniższych dochodach, których kwalifikuje ośródek pomocy społecznej. Trafia do nich żywność o długim terminie ważności jak np. makaron, olej, mąka czy konserwy.
Pieniądze za zakup żywności pochodzą z unijnego programu "Pomoc żywnościowa 2014-20"