Relacje dźwiękowe
Muzeum Okręgowe w Rzeszowie kupiło obraz wybitnego polskiego malarza przełomu XIX i XX wieku Tadeusza Makowskiego. Stało się to możliwe dzięki dofinansowaniu przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dzieło Makowskiego kosztowało 125 tysięcy złotych, z czego 96 tysięcy złotych to dofinansowanie z resortu kultury. Reszta pieniędzy pochodziła z budżetu województwa podkarpackiego.
Obraz "Anemony w zielonym wazonie" udało się kupić od prywatnego właściciela. Wcześniej znajdował się w depozycie Muzeum Narodowego w Krakowie. "To niezwykły obraz" - powiedziała nam Maria Stopyra, kustosz Muzeum Okręgowego w Rzeszowie, bo należy do nielicznych kompozycji kwiatowych Tadeusza Makowskiego. Ten czołowy przedstawiciel Szkoły Paryskiej namalował w swoim życiu około 600 obrazów.
Obraz Makowskiego jest już dziewiątym, jakie zakupiło rzeszowskie Muzeum Okręgowe, dzięki wsparciu finansowemu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dyrektor placówki Bogdan Kaczmar zapowiedział prezentację dzieła podczas najbliższej "Nocy Muzeów" w Rzeszowie 20 maja.
Korona Europy to dla niego za mało. Postanowił więc przebiec Bieg Rzeźnika, a tegoroczny Bieg Rzeźnika to 80 kilometrów. Intensywnie więc trenuje podobnie jak setki biegaczy marzących, nawet nie o zwycięstwie a choćby przebiegnięciu trasy. W wypadku Jurka jednak sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana, Jurek jednak... nie widzi przeszkód.
Sąd rejonowy w Krośnie skazał na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata ordynatora laryngologii szpitala specjalistycznego w Sanoku. Marek D. nie pomógł 73-letniemu pacjentowi, który zakrztusił się obiadem w wyniku czego zmarł. Lekarz dyżurujący był w tym czasie poza oddziałem.
Sędzia Anna Konieczkowska-Kandefer uzasadniając wyrok powiedziała, że lekarz w wyniku swojej nieobecności naraził pacjenta na niebezpieczeństwo utraty życia lub też ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Marek D. twierdzi, że jest niewinny, bo gdy doszło do tego zdarzenia, był pod telefonem. Podczas procesu pielęgniarka zeznała, że dzwoniła do lekarza, ale jak się okazało na zły numer. Gdy udało się jej skontaktować z ordynatorem, natychmiast zjawił się na oddziale. Marek D. zapowiedział, że będzie odwoływał się od wyroku.Apelację złoży również prokurator, ponieważ sąd nie uwzględnił jego wniosku dotyczącego zakazu wykonywania zawodu lekarza przez jeden rok.
Zbyt ciasne cele i niezabudowane kąciki sanitarne w areszcie śledczym w Sanoku. Pracownicy domu pomocy społecznej w Górnie bez zgody mieszkańców przeszukiwali ich szafki, nie podejmowali działań związanych z rozwiązywaniem problemów alkoholowych. To tylko niektóre z nieprawidłowości, wykryte w województwie podkarpackim przez Krajowy Mechanizm Prewencji, podlegający Rzecznikowi Praw Obywatelskich.
Krajowy Mechanizm Prewencji działa od 2008 roku. Celem jest kontrola takich miejsc jak: więzienia, szpitale psychiatryczne, młodzieżowe ośrodki wychowawcze, policyjne izby zatrzymań czy domy pomocy społecznej, gdzie może dochodzić do poniżającego traktowania ludzi.
Na Podkarpaciu do tej pory skontrolowano 4 miejsca. Jak powiedział na naszej antenie zastępca rzecznika Praw Obywatelskich - Krzysztof Olkowicz nie stwierdzono przypadków łamania praw człowieka, były to raczej problemy systemowe. Do Rzecznika Praw Obywatelskich rocznie wpływa około 70 tys skarg. To m.in. na ich podstawie typowane są miejsca, gdzie powinny być przeprowadzone kontrole. W tym roku będą to Domy Pomocy Społecznej działające na zasadach komercyjnych. W podkarpackim będzie to 6 placówek, takie wizytacje nie są zapowiadane.
Państwo Krystyna i Stanisław Czopikowie z osiedla Biała w Rzeszowie mieszkają w domu przeznaczonym do wyburzenia przy przebudowywanej ulicy Sikorskiego. Budynek został wyceniony na 86 tysięcy złotych. Taka kwota - ich zdaniem - nie pozwoli im na kupno nowego lokum. Małżonkowie podkreślają, że zgadzają się na wyburzenie domu ale chcą mieć gdzie się przeprowadzić.
Dyrektor miejskiego Biura Gospodarki Mieniem Grzegorz Tarnowski informuje, że miasto zaproponowało Państwu Czopikom mieszkanie dwupokojowe na osiedlu Nowe Miasto. Dodatkowo możliwość odkupienia działki, na której znajdują się obecnie zabudowania gospodarcze. Na razie nie została wyznaczona data opuszczenia przez Państwo Czopików domu przeznaczonego do rozbiórki.
W galerii szkła Centrum Dziedzictwa Szkła w Krośnie, mieszczącej się w piwnicach przedprożnych, powstał gabinet luster. Nawiązuje on do bardzo starej tradycji powlekania tafli szkła azotanem srebra, co pozwalało na podziwianie swojego odbicia w lustrze.
Każda krzywizna tafli, a nawet niewielkie zabrudzenia powodowały zakłócenia wizerunku w zwierciadle stąd pewnie nazwa krzywego zwierciadła. W galerii umieszczono dziewięć luster i w każdym człowiek wygląda inaczej. Jest albo szczupły albo skrócony. Dzieci znakomicie bawią się w gabinecie luster poznając jednocześnie technologię wyrobu szkła, szkła artystycznego i luster.
W ubiegłym roku Centrum dziedzictwa Szkła w Krośnie odwiedziło 44 tys.osób. Placówka już dzisiaj zaprasza na Noc Muzeów 20 maja. Będzie wiele atrakcji - zapewnia Stefan Dziadosz, dyrektor generalny tej placówki wyposażonej w piec hutniczy i pracownie zdobienia szkła oraz galerie prac artystów szkła z całego świata.