Relacje dźwiękowe
W Rzeszowie trwa casting na statystów do dużej bollywoodzkiej produkcji. Pierwsze zdjęcia zaczną się już jutro a potrwają do wtorku. W scenach zbiorowych potrzeba będzie nawet po 700 osób dziennie. Statyści mają być w wieku 18-60 lat, a wcielą się w rolę członków parlamentu, przechodniów w parku i klientów galerii handlowej.
Film opowiadać ma o naukowcu, który przemierza Indie i Europę w poszukiwaniu szczepionki, która uchroni jego naród przed zagładą. Film reżyseruje Atlee Kumar, a główną rolę zagra gwiazda bollywoodzkiego kina o pseudonimie Vijay.
Casting odbywa się w budynku NOT przy ulicy Kopernika od 12.00 do 20.00, statyści mogą się zgłaszać do piątku.
{youtube}ImKZHYbRt9c|Kto chętny na zagranie w TAAAKIEJ produkcji? Zobaczcie trailer z udziałem gwiazdy Bollywood - Vijay'a{/youtube}
Podkarpacie zostało członkiem sieci Nereus, która skupia 26 europejskich regionów zajmujących się technologią kosmiczną. Umowę w tej sprawie podpisano w Jasionce podczas odbywającego się tam Aerospace Defense Meetings.
Zdaniem marszałka Podkarpacia Władysława Ortyla, to nowa szansa dla naszego regionu. Jak mówi marszałek, od lat Podkarpacie związane jest z przemysłem lotniczym, a ostatnio przez jeden z kierunków na Politechnice Rzeszowskiej - również z dziedziną kosmonautyki. "Teraz chcielibyśmy wchodzić w ten układ nie tylko w dziedzinie produkcji, ale również poprzez projekty, które pozwolą przestrzeń kosmiczną wykorzystać dla rozwoju gospodarczego" - dodaje Władysław Ortyl.
Zdaniem Royi Ayazi, Generalnego Sekretarza Sieci Nereus, współpraca w dziedzinie przemysłu kosmicznego i wykorzystania kosmosu daje w Europie konkretne efekty. Ich przykładem jest stworzenie przez Unię Europejską w ciągu ostatniej dekady dwóch europejskich systemów kosmicznych - Europejskiego Systemu Obserwacji Ziemi Copernicus oraz Systemu Nawigacji Satelitarnej Galileo.
Według ocen specjalistów Nereusa, w tej chwili używanych jest 30 tysięcy aplikacji związanych z kosmosem i liczba ta wciąż rośnie.
W Ropczycach, Tyczynie i Kolbuszowej powstaną wypożyczalnie sprzętu rehabilitacyjno-pielęgnacyjnego dla obłożnie chorych. Za kilka miesięcy uruchomi je Caritas diecezji rzeszowskiej, która rozpoczęła współpracę z Wojewódzkim Urzędem Pracy - poinformował na naszej antenie dyrektor Caritas, ks. Stanisław Słowik. Zakup sprzętu pochłonie około 3 mln zł, część pieniędzy będzie pochodzić z Regionalnego Programu Operacyjnego.
W najbliższą niedzielę wolontariusze Caritasu będą zbierać do puszek pieniądze na pomoc dla Syrii. Fundusze zostaną przeznaczone na odbudowę i remonty szpitali, szkół oraz innych instytucji, które zniszczyła wojna. Caritas Diecezji Rzeszowskiej pomaga mieszkańcom Syrii od początku konfliktu zbrojnego. Prowadzi między innymi akcję "Rodzina - rodzinie". Co miesiąc prywatne osoby i wspólnoty parafialne wpłacają pieniądze, które wykorzystywane są głównie na opłacenie rachunków za prąd, wodę i czynsz. Z tej pomocy korzysta ponad 3 tys. 800 syryjskich rodzin.
Ponad tysiąc spotkań biznesowych obędzie się podczas trzydniowych Aerospace Defense Meetings. Odbywają się one w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w podrzeszowskiej Jasionce. To jedna z największych na świecie imprez przemysłu obronnego i branży lotniczej. Nie ma charakteru typowych targów, a jest nastawiona na spotkania biznesowe.
Oprócz dużych koncernów światowych jak Boeing, Locheed Martin, Airbus są obecne też podkarpackie firmy działające w Dolinie Lotniczej.
Marszałek Władysław Ortyl podkreśla, że to ogromna szansa zwłaszcza dla mniejszych przedsiębiorstw by pokazać swój potencjał.
W naszym regionie skupionych jest 90 procent firm działających w przemyśle lotniczym w kraju.
Tłumaczyli, czym są dopalacze, jak powstają oraz czym grozi ich zażywanie. A wszystko po to, by zniechęcić gimnazjalistów z Sokołowa Małopolskiego do sięgania po te niebezpieczne substancje.
Chemik, profesor Politechniki Rzeszowskiej Tomasz Ruman zwracał uwagę, że dopalacze to potoczna nazwa preparatów, które mają psychoaktywne działanie, podobne do narkotyków.
O konsekwencjach zażywania dopalaczy mówili również policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. A prelekcję dla około 300 gimnazjalistów zorganizował Urząd Miasta i Gminy w Sokołowie Małopolskim.
Podczas spotkania ogłoszono również nazwiska zwycięzców w konkursie plastycznym na plakat ostrzegający przed dopalaczami.
Leśnik z Tuszymy w powiecie mieleckim zapewnia, że żmije zygzakowate w okresie godowym nie są groźne. To reakcja Artura Święcha na medialne ostrzeżenia przed agresją tych zwierząt.
Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym wężem żyjącym w podkarpackich lasach. Leśnik z Tuszymy przyznaje, że początek maja to okres godowy węży i żmij, ale jak dodaje informacje o ich agresji w tym czasie są nieprawdziwe.
Artur Święch tłumaczy to ich instynktem samozachowawczym. Samiec pozbywając się jadu potrzebuje na jego odtworzenie około 2-3 tygodni. To oznacza, że traci szansę na dostęp do kłębu godowego, czyli do samicy. Podobnie osłabiona samica nie jest zdolna do rozrodu.
Leśnik z Tuszymy, który zajmuje się żmijami i wężami od około 40 lat dodaje, że to bardzo skryte zwierzęta, które uciekają przed człowiekiem. Mogą być groźne jedynie w ostateczności, czyli gdy ktoś w lesie na nie nadepnie albo pierwszy zaatakuje.
Artur Święch podkreśla, że to człowiek jest zagrożeniem dla żmij, a nie odwrotnie. Co roku setki tych gadów giną z rąk turystów.