Wyświetlenie artykułów z etykietą: Podkarpacie

Z krajobrazu Podkarpacia znikają stare drewniane obiekty. W ostatnim czasie runął ponad 80-letni budynek dawnego Parafialnego Domu Ludowego w Hyżnem w powiecie rzeszowskim.

Zlokalizowany w pobliżu Sanktuarium Maryjnego dom wybudowany został w 1936 roku. Posiadał konstrukcję zrębową, na zewnątrz był oszalowany. Jego architektura budziła zainteresowanie zarówno wiernych jak i turystów podróżujących drogą z Rzeszowa do Dynowa. W centralnej części budowli posadowiona była charakterystyczna wieża, która z roku na rok chyliła się ku ziemi.

Niestety nie było dostatecznego zainteresowania jego losem ani ze strony gminy ani parafii. Przenieść do skansenów nie chciały też podkarpackie placówki i z dawnego Parafialnego Domu Ludowego pozostało jedynie rumowisko.

Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego ma ponad 50 milionów złotych na tworzenie przedsiębiorstw społecznych. To firmy mające aktywizować na rynku pracy m.in. osoby długotrwale bezrobotne. 

Przedsiębiorstwo takie może założyć grupa inicjatywna, która musi zatrudnić osoby zagrożone wykluczeniem społecznym. Miejsce pracy dla takich osób musi być utrzymane przez 18 miesięcy. Trwa nabór chętnych i prowadzone są już szkolenia.

Dofinansowanie w wysokości nawet 245 tysięcy złotych otrzymają wnioskodawcy, którzy przedstawią realne biznesplany z szansą na dłuższy okres utrzymania się na rynku. Pieniądze pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2014 - 20.

Energetycy wciąż usuwają skutki wichury szalejącej do nocy nad Podkarpaciem. Najwięcej szkód spowodowała na południu i w centrum regionu. Uszkodzone były 22 odcinki linii średniego napięcia, na których wyłączonych było ok. 520 transformatorów z średniego na niskie napięcie. Spowodowało to ograniczenia w dostawach prądu do około 20 tys. odbiorców. Nadal bez prądu jest ok 470 odbiorców na linii Leżajsk - Głuchów i w okolicach Jasła.

W ciągu minionej doby w związku z silnym wiatrem podkarpaccy strażacy wyjeżdżali prawie 130 razy. Usuwali połamane konary i drzewa leżące na jezdniach, chodnikach i posesjach. Najwięcej takich zdarzeń było w powiatach krośnieńskim, rzeszowskim jasielskim i leskim. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Raczej dobrze oceniają dyrektorzy szpitali powiatowych nowy sposób finansowania związany z ustawą o sieci szpitali - tak poinformował na naszej antenie Zbigniew Strzelczyk, prezes Stowarzyszenia Szpitali Powiatowych województwa podkarpackiego. Od października placówki będą otrzymywać stałe kwoty - ryczałty, wzrost finansowania dla nich wyniesie od października od 1,5 do 10 procent. Wątpliwości dyrektorów budzi jednak kwestia nadwykonań, bo nie będzie już możliwości starania się o dodatkowe środki, jeśli placówka wykona więcej świadczeń.

Zbigniew Strzelczyk na naszej antenie zapewnił, że nie będzie problemu z realizowaniem przez szpitale nocnej i świątecznej opieki medycznej, ale zwrócił uwagę na problemy z kadrą lekarską - medyków jest za mało i bywa, że szpitale ich sobie nawzajem podkupują. Pensje specjalistów w powiatowych lecznicach mogą być wyższe niż w mieście wojewódzkim. Dyrektorzy szpitali zgadzają się płacić duże stawki, bo bez lekarzy musieliby zamykać oddziały.

46 placówek z całego Podkarpacia bierze udział w odbywającym się w Tarnobrzegu XIII Wojewódzkim Przeglądzie Twórczości Artystycznej Środowiskowych Domów Samopomocy. 

Uczestnicy spotkania przedstawiają swoje umiejętności i osiągnięcia w różnych dziedzinach sztuki. Są to m.in. występy taneczne, muzyczne, teatralne oraz prezentacje literackie. Towarzyszy im bogata wystawa obrazów i rękodzieła artystycznego.

Jednak główną ideą tego wydarzenia jest integracja osób niepełnosprawnych i otwieranie się na ich środowisko ludzi zdrowych.

Organizatorka Przeglądu, Beata Wasiuta ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Tarnobrzegu przyznaje, że publiczne zaprezentowanie swojego dorobku artystycznego jest także elementem terapii bo pomaga osobom niepełnosprawnym pokonywać kompleksy, tremę i uwierzyć w siebie.

Odloty do ciepłych krajów rozpoczęły gniazdujące na Podkarpaciu bociany czarne. W podróż do Afryki będą wybierać się do końca września. Jak mówi ornitolog Marian Stój ptaki te zwykle wylatują około 2 tygodni później od swoich bardziej popularnych - białych kuzynów. Wcześniej też wracają. W gniazdach pojawiają się już w połowie marca. W Polsce żyje około 2 tysięcy par bocianów czarnych. Dla porównania - bocianów białych jest około 50 tys. par