Wyświetlenie artykułów z etykietą: relacje dźwiękowe

"Jeżeli chcemy być szczęśliwi,musimy czuć się spełnieni" -  powiedziała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska podczas spotkania z krośnieńskimi kobietami. Odbyło się ono w ramach drugiej "Kobiecej schadzki" zorganizowanej przez posłankę Joannę Frydrych.

Były porady kosmetyczne , pokazy mody, koncert i balet w wykonaniu panów, którzy towarzyszyli swoim partnerkom. Jezioro łabędzie w wykonaniu stworzonego na potrzeby "Kobiecej schadzki" zespołu był wyjątkowo zabawny.

W spotkaniu wzięło udział około dwustu osób, w tym wiele całych rodzin, które chciały porozmawiać z parlamentarzystkami o bieżących i nurtujących ich problemach.Jak powiedziała wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska dotyczą one zarobków, profilaktyki zdrowotnej czy opieki nad seniorami i zostały zapisane w Deklaracji Praw Kobiet stworzonej przez PO

Przemyślanie oddali hołd pomordowanym żołnierzom niezłomnym oraz cześć żyjącym kombatantom .

Z inicjatywy podkarpackiego koła Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych w kościele OO Franciszkanów odprawiono mszę św. w intencji Żołnierzy Wyklętych a po jej zakończeniu składano kwiaty przed pomnikiem AK . W muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej odbyło się spotkanie z kombatantami oraz z dziećmi nie żyjących bohaterów. Obecni byli między innymi Henryk Atemborski i Marian Kasprowicz walczący w podziemiu a także Wojciech Koba syn majora Władysława Koby .Henryk Atemborski jako 11 letni chłopiec bronił Warszawy a potem w partyzantce walczył z wrogami Polski. Po wojnie , gdy miał zdawać maturę został aresztowany. Był przesłuchiwany i torturowany. Przeżył. Takiego szczęścia nie miał major Władysław Koba. Został rozstrzelany 70 lat temu. Dziś jego syn ze wzruszeniem opowiadał o emocjach wczorajszego wieczoru przed telewizorem. W głównym wydaniu wiadomości cytowano nieznaną mu wcześniej treść listu jego śp. siostry , która w wieku 7 lat prosiła w nim Bieruta o ułaskawienie ojca. Spotkanie z weteranami odbyło się przy szczelnie wypełnionej sali. Jego uczestnicy obejrzeli też film pt. " Narodowe Zjednoczenie Wojskowe".

Dziś o godzinie 16 - jak co roku - pod rzeszowskim pomnikiem Tadeusza Nalepy zebrali się fani i muzycy, aby uczcić 12. rocznicę śmierci artysty. Tradycyjnie został odśpiewany przebój Nalepy "Kiedy byłem małym chłopcem". W spotkaniu uczestniczyła także żona Tadeusza Nalepy - Grażyna, która po raz pierwszy od śmierci męża stanie dziś na scenie Filharmonii Podkarpackiej i gościnnie zaśpiewa podczas koncertu "Tribute to Nalepa".

Do udziału w koncercie Grażyna Dramowicz została zaproszona przez Czesława Nalepę - brata Tadeusza, który co roku organizuje spotkania pod pomnikiem i koncerty upamiętniające postać Tadeusza Nalepy. Na scenie Filharmonii Podkarpackiej pojawia się także muzycy, którzy współpracowali z T.Nalepą, oraz Ania Rusowicz i Piotr Cugowski.

Koncert "Tribute to Nalepa" rozpocznie się z Filharmonii Podkarpackiej o godz. 19.00.

{youtube}6II1etJuGaI{/youtube}

Wielkie wydarzenie kulturalne w Filharmonii Narodowej w Warszawie przy okazji rocznicy urodzin Zdzisława Beksińskiego - przypomniał o tym na naszej antenie Janusz Barycki, prezes rzeszowskiej Fundacji Beksiński. Przed tygodniem minęło 90 lat od urodzin artysty z Sanoka i z tej okazji Fundacja przygotowała wiele wydarzeń kulturalnych w całej Polsce.

 Kulminacją będzie poniedziałkowy koncert w Filharmonii Narodowej połączony z multimedialnym pokazem prac pod hasłem "Świat Mistrza Beksińskiego". Nasz gość zapowiedział, że prezentacji 14 obrazów będzie towarzyszyć wykonanie "Requiem" Alfreda Schnittkego - kompozytora szczególnie cenionego przez Zdzisława Beksińskiego.

 Janusz Barycki stwierdził, że twórczość Beksińskiego cieszy się dużym zainteresowaniem głównie z uwagi na jej emocjonalny charakter. Dodał, że do popularności sanockiego artysty przyczyniły się liczne publikacje i filmy na jego temat.

 Oprócz Warszawy - wydarzenia związane z 90 rocznicą urodzin Zdzisława Beksińskiego odbędą się w Toruniu, Krakowie i Sanoku. Zdzisław Beksiński został zamordowany w swoim warszawskim mieszkaniu w lutym 2005 roku.

Niżańskie Centrum Kultury "Sokół" wznawia działalność w dawnym miejscu po ponad rocznym remoncie. Zabytkowy budynek z 1904 roku został gruntownie zmodernizowany i dobudowano nowe skrzydło z pracowniami. Warunki lokalowe zmieniły się diametralnie.

Do tej pory zajęcia zespołów i kół zainteresowań odbywały się w niżańskich szkołach. Teraz wszystko będzie na miejscu.

Sala widowiskowa została powiększona i zmodernizowana. W nowej części powstały m.in.pracownie plastyczna, fotograficzna, muzyczna, wokalna i taneczna. Baza lokalowa pozwoli na rozszerzenie gamy zajęć i zwiększenie liczby zespołów i kół zainteresowań. Powstaną grupy baletowe. W planach jest reaktywacja kina Sokół.

Niżańskie Centrum Kultury imponująco prezentuje sie także z zewnątrz. Ponad stuletnie ceglane mury ciekawie połączono z nową częścią, w której dominuje szkło. Wybudowano też parking. Inwestycja kosztowała prawie 8 milionów złotych. 2 miliony złotych na ten cel gmina Nisko otrzymała z Regionalnego Programu Operacyjnego.

Radni z Korczyny wystosowali do Sądu Okręgowego w Krośnie apel o niezwłoczne rozpatrzenie protestu wyborczego dotyczącego unieważnienia wyborów na wójta.

Protest związany z drugą turą wyborów samorządowych złożył Tadeusz Pelczar, kandydat , który przegrał dwoma głosami z urzędującym wójtem Korczyny. Radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości zwracają uwagę, że minęło już 90 dni od złożenia protestu a sąd miał na jego rozpatrzenie 30 dni.

Sędzia Artur Lipiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Krośnie tłumaczy, że akta tej sprawy od 14 stycznia są w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie, gdzie Tadeusz Pelczar złożył skargę na opieszałość postępowania.Gdy wrócą do Krosna sprawą zajmie się ponownie Sąd Okręgowy.

Tadeusz Pelczar uważa,że podczas wyborów samorządowych w Korczynie, przynajmniej w jednej komisji doszło do nieprawidłowości zarówno w składzie komisji jak i w liczeniu głosów.