W Przeworsku harcerze z 13. Drużyny Harcerek i Harcerzy Kresy i władze miasta będą wspominać bohaterów Powstania Styczniowego. Jutro w 158 rocznice jego wybuchu spotkają się przy mogile na starym cmentarzu. Tam rozpalą ognisko, zaśpiewają okolicznościowe pieśni i złożą kwiaty. Harcerskie obchody rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego rozpoczną się o 14.30.

Choć Przeworsk znajdował się pod zaborem austriackim, wielu mieszkańców  dołączyło do oddziałów w Królestwie Polskim. Rannych przywożonych do ordynackiego szpitala powstańczego.

Powstanie wybuchło 22 stycznia 1863 r w Królestwie Polskim i 1 lutego 1863 na Litwie, trwało do jesieni 1864. Było największym i najdłużej trwającym polskim powstaniem narodowym, spotkało się z poparciem międzynarodowej opinii publicznej.  Miało charakter wojny partyzanckiej, w której stoczono około 1200 bitew i potyczek.

Dzięki społecznej zbiórce pacjenci szpitala w Przeworsku otrzymali cenną pomoc, m.in. żywnościową. Dary trafią do osób, które podczas hospitalizacji nie mogą liczyć na wsparcie najbliższych ze względu na pandemię. Pomoc skierowana będzie również do osób starszych, samotnych i o niskich dochodach wypisywanych ze szpitala do domu.

W zbiórkę zaangażowali się uczniowie, rodzice, nauczyciele i pracownicy przeworskich szkół podstawowych, a także przedsiębiorcy. Zebrano podstawowe produkty żywnościowe, m.in. ponad 1500 butelek wody, biszkopty i herbatniki oraz środki pielęgnacyjne i higieniczne takie jak mydło w płynie, pianki do golenia, ręczniki, pieluchomajtki, pasty do zębów i golarki jednorazowe.

Miliard złotych otrzymają samorządy w całej Polsce na realizację inwestycji związanych z infrastrukturą turystyczną. 

Jedna gmina może złożyć jeden wniosek. Koszt inwestycji nie może przekroczyć 8 milionów złotych, a o pieniądze starać się mogą gminy i powiaty, które utraciły możliwość pozyskiwania funduszy w związku z ograniczeniami pandemicznymi. 

W naszym regionie uprawnionych jest 27 gmin i 6 powiatów. Jak zaznaczyła wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, pieniądze mogą być przeznaczone na inwestycje drogowe. Dodała jednak, że lepiej je wydać na budowę szlaków turystycznych, skansenów czy muzeów. Wojewoda przekonuje, że wszystkie w terminie złożone wnioski będą rozpatrzone pozytywnie. 

W naszym województwie o środki mogą starać między innymi powiat Bieszczadzki, Brzozowski i Leski, Gminy Czarna, Lutowiska i Komańcza oraz miasto Sanok. 

Wnioski należy złożyć do 13 lutego tego roku. O dofinansowanie należy występować w formie elektronicznej przy pomocy platformy ePUAP.

W Zamkolandii Piotrek i jego młodsza siostra Basia opowiedzieli Wam o książce, która bardzo im się spodobała. Ma ona tytuł „Zapaszki. O wszystkich smrodach świata” i została wydana Przez Wydawnictwo Kropka. To dość i intrygująca propozycja,dla dzieci, które są ciekawe dlaczego niektóre rośliny, zwierzęta czy rzeczy brzydko pachną. Skąd te zapachy się biorą.

Kolejna książka, którą warto przeczytać nosi tytuł  „O chłopcu, który został kotem”. Jej autorem jest Paul Gallico, a wydało ją Wydawnictwo Dwukropek. To historia małego Petera Brauna, który bardzo chciał mieć kota w domu, niestety rodzice się na to nie zgadzali. Pewnego dnia, gdy był na spacerze ze swoja niania, w wyniku wypadku zostaje kotem. Tu zaczyna się jego włóczęga, a zarazem pełna przygód historia.

Martynka przeczytała dla Was dwie książki, jedna z nich przedstawiała historię Kasi i tym jak sobie radziła z uczuciami pt. „Moc uczuć. Radość Katarzyny Miller” wydana przez Wydawnictwo Dwukropek. Drugą pozycje również wydało Wydawnictwo Dwukropek. Ta opisuje historię pewnej bitwy, którą przeżył Mały Pirat, gdy otworzył wyłowiona butelkę z informacją w morzu. Wylądował na Wyspie Smarki.

W Zamkolandii odwiedziłam także oddział dla dzieci i młodzieży w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Rzeszowie, gdzie pojawiło się sporo nowości czytelniczych.

Audycję prowadzia Małgorzata Iwanicka.

Przy altanach śmietnikowych na tarnobrzeskich osiedlach zalegają odpady wielkogabarytowe. Powodem jest zamknięcie miejscowego Punktu Seletywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. 

Tymczasem zajmująca się w tym roku odbiorem śmieci z terenu miasta firma SanTa-Eko, od początku stycznia czeka na wymagane zezwolenie do prowadzenia PSZOK-u. Czas wydłuża skomplikowana procedura pozyskiwania operatów, opinii i kontroli stosownych służb, m.in. środowiskowych oraz Straży Pożarnej. 

Jak poinformowała dyrektor do spraw marketingu w SanTa-Eko Katarzyna Sławińska, Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, najprawdopodobniej będzie ponownie otwarty z początkiem lutego b.r. Do tego czasu zalegające przy śmietnikach zużyte sprzęty wielkogabarytwe zostaną odebrane w ramach zorganizowanej przez spółkę osiedlowej zbiórki. Odbędzie się ona w dniach od 25 do 27 stycznia. 

Z kolei naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej w tarnobrzeskim Urzędzie Miasta Piotr Pawlik przyznaje, że czasochłonnej procedury uzyskiwania zezwolenia na prowadzenie PSZOK-u można uniknąć w sytuacji kiedy jego właścicielem jest gmina. Piotr Pawlik poinformował o planach przejęcia przez miasto istniejącego punktu od przyszłego roku.

Własne PSZOK-i mają już wszystkie ościenne gminy: Sandomierz,  Stalowa Wola,Gorzyce, Grębów, Baranów Sandomierski i Nowa Dęba.