Galerie fotografii
19 stycznia, w studiu koncertowym Radia Rzeszów wystąpiła lwowska kapela Ta Joj. Zespół wielokrotnie występował na radiowej scenie przy wielkim aplauzie licznie zgromadzonej publiczności.
Założycielem kapeli był Kazimierz Galikowski - kompozytor, aranżer, śpiewak i instrumentalista, absolwent przedwojennej Salezjańskiej Szkoły Organistowskiej w Przemyślu. W roku 1936 wyjechał w celach zarobkowych z Przemyśla do Lwowa, gdzie zatrudnił się jako pracownik kolei. Chcąc dorobić do skromnej pensji, założył własną orkiestrę uliczną, jak nazywano wówczas zespoły muzykujące pod oknami, na ulicach i podwórkach miejskich przedwojennej Polski.
Podczas II wojny światowej Galikowski został wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec, gdzie również znalazł chętnych do muzykowania.
Po wojnie kapele tworzone przez Kazimierza Galikowskiego zmieniały nazwy, składy oraz patronów. Koncertowały na wielu scenach w kraju i za granicą, wielokrotnie ich występy były rejestrowane przez różne stacje radiowe i telewizyjne.Zalążek przyszłej lwowskiej kapeli Ta Joj powstał przy Domu Kultury "Kolejarz" w Przemyślu w roku 1958. Grupa przyjęła nazwę Przemyska Kapela Podwórkowa, a jej członkami stali się byli Lwowiacy. W czasach PRL-u zakazane było oficjalne poruszanie kwestii polskości Lwowa, z tego też powodu kapela zmuszona była do przerabiania swojego podstawowego repertuaru. Przykładowo refren piosenki "Tylko we Lwowie" musiał być przerobiony na "Tylko w Przemyślu". Dopiero w roku 1988, kapela mogła zmienić nazwę na "Lwowska Kapela Podwórkowa".
Nazwa Ta Joj została zapoczątkowana na jednym z koncertów we Wrocławiu, gdzie konferansjer Janusz Budzyński powitał zespół słowami gwary lwowskiej: tajojki przyjichali.
Kazimierz "Kiju" Galikowski zmarł 7 marca 2002 w wieku 89 lat. Jego dzieło kontynuują pozostali członkowie zespołu.
Dorobek artystyczny kapeli to sześć kaset magnetofonowych, trzy płyty kompaktowe, jedna kaseta wideo oraz wiele występów w programach radiowych i telewizyjnych, m.in. w Telewizyjnej, podwórkowej liście przebojów Bohdana Łazuki oraz Lwowskich wspominkach spod choinki w TVP3.
Od wielu lat w studiu koncertowym Polskiego Radia w Rzeszowie odbywa się karnawałowo-noworoczny koncert kapeli Ta Joj.
Kapela zdobyła wiele nagród na międzynarodowych i krajowych festiwalach, m.in. w roku 2007 Grand Prix w Koronowie z sesją nagraniową w Polskim Radio "PiK" w Bydgoszczy.
Ta Joj ma za sobą również trasę koncertową po USA - od Chicago po Florydę.Obecny skład grupy tworzą: Agnieszka "Rywka", "Czarna Mamba" Wątróbska - śpiew, Andrzej Kużma - akordeon, Andrzej "Cichy" Daczkowski - kontrabas, Roman Osypanko - gitara, Jan Paszkowski - klarnet.
19 milionów złotych kosztowała obwodnica Sokołowa Małopolskiego w powiecie rzeszowskim - dziś oficjalnie przekazana do użytku. Ma dwa pasy ruchu, nieco ponad 3 km długości i pozwala ominąć miasteczko od północnego zachodu. Łączy drogę do Kolbuszowej z Drogą Krajową nr 19. Od strony Kolbuszowej zaczyna się rondem - zjazd na drugim końcu jest na razie tymczasowy - poprzez drogę powiatową. Docelowo będzie tam duży węzeł, który połączy obwodnicę także z ekspresową S-19 omijającą Sokołów od wschodu.
Większość pieniędzy na nową drogę pochodziła z funduszy europejskich, dołożył się też powiat rzeszowski i gmina Sokołów Małopolski Inwestycję prowadził samorząd województwa
Władze Sokołowa liczą na to, że obwodnica wyprowadzi ruch z centrum - zwłaszcza ciężarówek. Ma to być także impuls do rozwoju miasteczka, bo tereny od obecnej zabudowy do nowej drogi w planach zagospodarowania przeznaczono na budownictwo.
W Rzeszowie odbyły się dziś uroczystości pogrzebowe Andrzeja Ratymirskiego - założyciela i długoletniego prezesa Klubu Psich Zaprzegów "Nome" oraz wieloletniego członka Klubu Morsów "Sopelek", który zmarł nagle w minioną sobotę.
W ostatniej drodze towarzyszyła mu rodzina, liczni członkowie klubów psich zaprzęgów, rzeszowskiego klubu morsów oraz przyjaciele i znajomi. Jak powiedzieli uczestnicy uroczystości Polskiemu Radiu Rzeszów, Andrzej Ratymirski był prawdziwym pasjonatem, a równocześnie człowiekiem otwartym na innych, potrafiącym im przekazywać swoje pasje. Cieszył się ogromnym autorytetem w środowisku maszerów psich zaprzęgów, mimo że zawodniczo przestał się ścigać w roku 2007, a w ostatnich latach na zawodach pełnił funkcję sędziego.
Andrzej Ratymirski był osobą niezwykle zasłużoną dla rozwoju sportu psich zaprzęgów w Polsce u w regionie. Inicjował zawody zaprzęgowe na Podkarpaciu w latach 90-tych, był uczestnikiem około 100 zawodów i sędzią Polskiego Związku Sportu Psich Zaprzęgów. Od początku był członkiem Klubu Sportowego Psich Zaprzęgów "Nome", który zakładał w roku 1998.
Andrzej Ratymirski zmarł podczas zimowego pokonywania wpław Wisły w Sandomierzu z grupą morsów w minioną sobotę. Dziś jego prochy spoczęły na polu urnowym przed kolumbarium na cmentarzu na Wilkowyi.
Ponad 30 fotograficznych spojrzeń na rzekę Tanew można podziwiać na najnowszej wystawie w Centrum Wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem.
To wielkoformatowe zdjęcia pasjonata fotografii Ryszarda Szymańskiego. Autor mieszka teraz w Rzeszowie, ale wychował się nad Tanwią. Jak nam powiedział ta wystawa zrodziła się częściowo z nostalgii za dzieciństwem, w którym ta rzeka była, szczególnie latem - największą atrakcją. To też próba pokazania Tanwi walczącej, szumiącej ze zmurszałymi konarami i kamieniami tworzącymi prehistoryczne obrazy, zapamiętane w obiektywie.
Ryszard Szymański podkreśla, że fotografia jest jego pasją, dzięki czemu dostrzega jak fascynujący jest otaczający świat. Na ekspozycji są wielkoformatowe fotografie wykonane jesienią - największa ma długość 3 metrów.
Ekspozycja w Centrum Wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem będzie otwarta do 18 marca.
Pokazy taneczne i sportowe, maraton zumby, biegi, bicie rekordu w resuscytacji, przejażdżki konne, piknik motoryzacyjny oraz koncerty - takie między innymi atrakcje miały miejsce w podkarpackich miastach z okazji 26-tego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W naszym regionie zbiórkę prowadziło 47 sztabów. Poza dużymi miastami mieściły się one także w małych miasteczkach i miejscowościach, między innymi we wsi Wara w powiecie brzozowskim - w siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej, oraz w Birczy w powiecie przemyskim w Gminnym Ośrodku Kultury. Sztaby zarejestrowane były głównie w szkołach oraz ośrodkach kultury, poza tym w finał zaangażowały się stowarzyszenia i organizacje, między innymi Klub Jeździecki Zabajka w Głogowie Małopolskim i Jarosławskie Stowarzyszenie Oświaty i Promocji Zdrowia.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz kolejny zbierała środki potrzebne na zakup sprzętu medycznego do leczenia noworodków. Wcześniej neonatologia była celem Finałów WOŚP już siedmiokrotnie. Dzięki Orkiestrze na wszystkie oddziały noworodkowe w Polsce trafiły do tej pory 3 844 urządzenia medyczne za łączną kwotę 121 909 333,39 złotych. Dla podkarpackich szpitali Fundacja przekazała przez minione 25 lat sprzęt na łączną kwotę ponad 31 milionów złotych.
Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów w meczu 17 kolejki ekstraklasy pokonali przed własną publicznością przedostatni w tabeli zespół BBTS Bielsko-Biała 3:0 (w setach 25:22, 25:18, 25:21).
Rzeszowianie mają 32 punkty i na razie po niepełnej kolejce awansowali na czwarte miejsce w tabeli.