Galerie fotografii
W Sędziszowie Małopolskim już po raz czwarty Orszak Trzech Króli powitał Świętą Rodzinę. Wraz z Kacprem, Melchiorem, Baltazarem do dzieciątka przybyły setki ludzi. Barwny korowód przeszedł główną ulicą miasta z jednego kościoła do drugiego.
W role trzech króli, podobnie jak w latach poprzednich wcielili się proboszczowie dwóch sędziszowskich parafii oraz gwardian miejscowego klasztoru. Część mieszkańców na orszak przyszła przebrana. Były anioły, diabły i pastuszkowie mali i duzi. Był nawet wojownik Mieszka I, którym stał się mieszkaniec Sędziszowa Stanisław Kozek.
Na trasie orszaku przygotowano 3 krótkie scenki przedstawiające m.in. walkę dobra ze złem. Po dotarciu do kościoła Miłosierdzia Bożego królowie złożyli dary i oddali hołd małemu Zbawicielowi. Było też wspólne kolędowanie.
Około 1000 osób wzięło udział w Orszaku Trzech Króli w Mościskach na Ukrainie.
Przemarsz poprzedziła msza święta w miejscowym kościele rzymskokatolickim oraz inscenizacja ślubów złożonych w 1656 roku przed obrazem Matki Bożej Łaskawej we Lwowie przez króla Jana Kazimierza. Następnie wierni przemierzyli w pochodzie ulice Mościsk, a potem, przy szopce ustawionej w centrum miasta, śpiewali kolędy polskie i ukraińskie.
Uczestnikami Orszaku byli głównie mieszkający tam Polacy. Wielu z nich ze wzruszeniem mówiło nam, że jeszcze kilka lat temu podobna manifestacja wiary nie byłaby możliwa. Z kolei proboszcz parafii rzymskokatolickiej ksiądz Władysław Derunow podkreślał znaczenie ubiegłorocznej decyzji parlamentu ukraińskiego, który ogłosił 25 grudnia dniem wolnym od pracy. "To ważne dla wiernych Kościoła zachodniego świętujących Boże Narodzenie według kalendarza gregoriańskiego" stwierdził duchowny.
Większość obywateli Ukrainy świętuje Boże Narodzenie według kalendarza juliańskiego - 7 stycznia. Mościska są jednym z dwóch miast na Ukrainie, obok Żytomierza, w których od kilku lat odbywa się Orszak Trzech Króli.
Orszak trzech Króli przeszedł ulicami Rzeszowa. W południe ruszył spod Hali Podpromie, aby dotrzeć na rynek, gdzie na wszystkich czekała już żywa szopka. Na specjalnie przygotowanych scenach odbyły się inscenizacje, których przewodnią tematyką była walka dobra ze złem. Orszak poprowadziła Święta Rodzina, w którą wcielili się Katarzyna i Krzysztof Samborscy – małżeństwo z 5-letnim stażem, od czterech lat należący do Domowego Kościoła, rodzice 9-miesięcznego Adasia.
Frekwencja w tym roku dopisała - Rynek wypełnił się po brzegi ludźmi, którzy wraz z orszakiem, przyszli złożyć pokłon dzieciątku. Rozdano 20 tysięcy koron i 14 tysięcy śpiewników. Najmłodsi przebrali się za owieczki, których opiekunami byli pasterze czyli ich rodzice. Królowie jechali na dwóch koniach i wielbłądzie. Wśród ludzi poruszających się w Orszaku można było spotkać Jana Szwagla, który wcielił się w postać Brata Alberta. Miało to znaczenie symboliczne, ponieważ pan Jan jest podopiecznym Rzeszowskiego Towarzystwa Pomocy im. Św.Brata Alberta. Na ulicach miasta wolontariusze kwestowali na rzecz ochronki dla biednych dzieci z Lwowa.
Na rynku wszystkich uczestników pobłogosławił bp. Jan Wątroba, a życzenia złożyła m.in. wojewoda Ewa Leniart i wicemarszałek Stanisław Kruczek.
{youtube}Qmqs5qTs84I|Orszak Trzech Króli w Rzeszowie{/youtube}
Pierwszym koncertem w 2018 roku był występ krakowskiej formacji jazzu tradycyjnego Old Metropolitan Band. Występem w Radiu Rzeszów grupa rozpoczęła obchody 50-lecia swojego istnienia.
Old Metropolitan Band to zespół jazzowy, który od czasu powstania w 1968 roku do dzisiaj fascynuje pełną temperamentu muzyką, nie tylko w Polsce, ale także poza granicami kraju. Na początku lat siedemdziesiątych był laureatem większości konkursów jazzowych w Europie i szybko awansował do grona najbardziej ulubionych formacji prezentujących stary, dobry jazz. I do dziś pozostaje grupą, na koncerty której przychodzi chętnie kilka pokoleń słuchaczy, nie tylko fanów jazzu.
Muzyczne podróże po całym świecie, czarne płyty (nagrywane w Niemczech, Polsce), CD (w tym jedna złota), udział w filmach fabularnych, audycjach telewizyjnych, festiwalach jazzowych, to dorobek OMB w ciągu 49 lat dotychczasowej działalności.
Old Metropolitan Band zagra w składzie:
Ryszard Kopciuch-Maturski
Tadeusz Oferta
Ryszard Kwaśniewski
Adam Góralczyk
Wiktor Kierzkowski
Ela Kulpa
84 mężczyzn i 35 kobiet - łącznie 119 nowych policjantów z całego województwa złożyło uroczyste ślubowanie w Rzeszowie. To był rekordowy nabór. Nowi policjanci teraz trafią na półroczny kurs do dwóch szkół do Centrum Szkolenia Policji w Legionowie oraz Szkoły Policji w Katowicach. Potem będą służyć w komendach miejskich i powiatowych na terenie województwa. 15 funkcjonariuszy zasili oddział prewencji.
Nowy 2018 rok w Przemyskim Centrum Kultury Nauki ZAMEK rozpoczął się niezwykle nastrojowym koncertem kolęd oraz piosenek świątecznych i zimowych w wykonaniu zespołu SZAROTKI z 5 batalionu strzelców podhalańskich w Przemyślu.
Misternie przygotowane widowisko muzyczne wprowadziło wszystkich przybyłych w ten niepowtarzalny, świąteczno-noworoczny nastrój. Ponad 30-osobowa grupa młodych artystów pokazała wysoki muzyczny kunszt i zaangażowanie za co po każdym wykonanym utworze nagradzana była zasłużonymi oklaskami.
Wśród gości na widowni zasiedli reprezentanci Rady Miejskiej w Przemyślu oraz przedstawiciele duchowieństwa. Podziękowania za wspaniały koncert oraz życzenia noworoczne przekazał ze sceny bp Stanisław Jamrozek, a także ks. Józef Bar, który miał również swój wkład w ten artystyczny wieczór recytując wiersz ks. Jana Twardowskiego.
Tomasz Beliński
Przemyskie Centrum Kultury i Nauki ZAMEK