Relacje dźwiękowe
W Odrzykoniu, w pobliżu zamku Kamieniec odbył się podczas weekendu zlot hufca ZHP Rzeszów. Spotkanie było podsumowaniem całorocznej pracy drużyn i możliwością sprawdzenia umiejętności druhen i druhów.
W czasie kilkudniowego zlotu z udziałem harcerzy starszych i zuchów odbyła się między innymi gra terenowa. Na poszczególnych punktach harcerze gotowali sami posiłek dla uczestników zlotu, rozbijali namioty i zbijali nosze w ramach tak zwanej samarytanki.
Harcerze obiecali sobie, że spotkają się na wakacyjnym zlocie wodniaków w Bieszczadach. W tym roku bowiem obchodzona jest setna rocznica harcerskiego ruchu wodnego, a rocznicowy zlot zaplanowano nad Jeziorem Solińskim.
Na Podkarpaciu coraz mniej osób decyduje się na uczestnictwo w kursie na ratownika wodnego. Jak mówił na naszej antenie Tomasz Kobiernik z rzeszowskiego WOPR-u, jednym z powodów jest stosunkowo niewielka liczba całorocznych pływalni. To zaś oznacza, że i zapotrzebowanie na usługi ratownicze jest mniejsze. W grę wchodzi także cena za kurs - około tysiąca złotych.
Mimo to nasz gość zachęca do udziału w takich szkoleniach. Kandydat na ratownika oprócz zajęć w wodzie uczy się m.in. udzielania pierwszej pomocy i wykonywania czynności medycznych związanych z ratowaniem życia.
Tomasz Kobiernik przestrzega natomiast przed wybieraniem kursów, które realizowane są wyłącznie na pływalniach. Jego zdaniem zdobyte tam umiejętności mogą się okazać niewystarczające podczas akcji ratunkowej nad jeziorem, rzeką czy nad morzem.
Jubileusz 70-lecia obchodzi dziś krośnieńska "Naftówka". Szkoła powstała w 1947 roku dla potrzeb Instytutu Naftowego, jednak kształcenie w zawodach geologicznych, wiertniczych i wydobywczych nawiązuje do bogatej tradycji szkół górniczych i naftowych, zakładanych jeszcze przez Ignacego Łukasiewicza. Pierwsze z nich powstały w Wietrznie i w Ropiance, a także w Borysławiu w okresie boomu wydobywczego.
Obecnie Zespole Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Krośnie uczy się 750 uczniów w systemie dziennym i 250 w systemie zaocznym, a praktyki zawodowe odbywają w kopalniach na całym świecie. Absolwenci nie muszą się obawiać o pracę. Czeka też na nich Akademia Góniczo-Hutnicza, która ma w krośnieńskiej szkole swój oddział zamiejscowy.
Patronat nad obchodami 70. rocznicy powstania krośnieńskiej "Naftówki" oraz 130-lecia szkolnictwa naftowego objął marszałek wojewodztwa, minister edukacji i prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.
Próba nielegalnego przewozu dziecka przez granicę. Wczoraj podczas kontroli w pociągu na kolejowym polsko-ukraińskim przejściu granicznym Przemyśl - Mościska, w jednej z walizek celnicy znaleźli 8-letniego chłopca.
Uwagę funkcjonariuszy wzbudziły bagaże 50-letniej kobiety podróżującej pociągiem i jej nerwowe zachowanie. Podróżna nie chciała otworzyć walizki do kontroli. Funkcjonariusze odkryli, że pod pod odzieżą znajduje się dziecko.
8-latek był spocony i rozpalony. Celnicy wezwali na miejsce karetkę pogotowia, ale matka nie zgodziła się na badanie dziecka. Obywatelka Ukrainy kilka dni wcześniej próbowała przekroczyć granicę z dzieckiem, jednak uzyskała odmowę wjazdu ponieważ jej syn nie posiadał wymaganych dokumentów.
Ukrainka usłyszała zarzut pomocnictwa w usiłowaniu nielegalnego przekroczenia granicy.
W ocenie Związku Nauczycielstwa Polskiego od pierwszego września pracę w całej Polsce może stracić prawie 9 tysięcy nauczycieli, ponad 20 tysięcy może natomiast mieć ograniczone etaty.
Jak mówił na naszej antenie Sławomir Broniarz, przewodniczący ZNP, takie będą skutki reformy szkolnictwa, która zacznie obowiązywać od nowego roku szkolnego.
Dane zbierane są przez związkowców z arkuszy organizacyjnych placówek oświatowych. To dokumenty, które pokazują jak będą funkcjonować szkoły od 1 września.
Gość Radia Rzeszów negatywnie ocenił przygotowane przez Kuratoria Oświaty tzw. bazy wolnych godzin przedmiotowych. Mają one być źródłem informacji dla nauczycieli, w których placówkach mogą szukać godzin by uzupełnić swój etat.
To półśrodki - ocenia szef ZNP. Sławomir Broniarz podkreśla, że liczba zwalnianych nauczycieli może jeszcze ulec zmianie. Jednak jego zdaniem stanie się to z niekorzyścią dla pedagogów.
Już w przyszły weekend, 24 i 25 czerwca w Sędziszowie Małopolskim odbędzie się pierwsza edycja Dino Top Festiwalu. Pomysł na tę imprezę zrodził się w ubiegłym roku podczas tysięcznego wydania Dino Top - muzycznej audycji Polskiego Radia Rzeszów. Od ponad 20 lat prowadzą ja dwaj dziennikarze naszej rozgłośni - Andrzej Klee i Jerzy Szlachta.
Gwiazdą pierwszej edycji będzie zespół Skaldowie oraz legenda podkarpackiego rocka grupa RSC. Ich występ zaplanowano na niedzielę. Dzień wcześniej odbędzie się konkurs na interpretację piosenek autorstwa Wojciecha Młynarskiego w Miejskim Domu Kultury.
Do organizacji festiwalu Dino Top, oprócz naszej rozgłośni, włączyła się Telewizja Polska z oddziałem regionalnym oraz burmistrz Sędziszowa Małopolskiego. Przedstawiciele tych instytucji podpisali porozumienie dotyczące wspólnej organizacji imprezy. Dzięki współpracy koncerty gwiazd będą transmitowane m.in. w TVP 3 Rzeszów oraz TVP Kultura.