Relacje dźwiękowe
Tablica upamiętniająca wypędzonych podczas akcji Wisła została odsłonięta dziś na stacji kolejowej w Sanoku. Od 29 kwietnia do 1 lipca 1947 wywieziono na ziemie zachodnie ponad 47 tys. osób narodowości ukraińskiej (dokładnie 47561 osoby).
To jest jedna z pięciu tablic, które ufundowało Zjednoczenie Łemków w Polsce. Kolejne będą odsłonięte w Gorlicach, Przeworsku, Nowym Targu i Oświęcimiu - miejscach symbolicznych skąd wywożono Ukraińców.
Spółka Lotnisko Krosno czeka na decyzję Urzędu Lotnictwa Cywilnego o podniesieniu statusu lotniska do użytku publicznego. To oznacza, że byłoby dostępne dla wszystkich użytkowników.
Jak poinformowała prezes spółki Katarzyna Bęben pozwala na to zmodernizowana w ostatnim czasie infrastruktura. Lotnisko posiada utwardzony pas długości 1100 metrów i szerokości 30 metrów, jest oświetlony, co pozwala na nocne lądowania, są drogi kołowania, światła podejścia PAPI, dwa place postojowe.
Po decyzji Urzędu Lotnictwa Cywilnego w Krośnie będą mogły lądować maszyny zabierające na pokład do 40 osób. Jest zainteresowanie lotami czarterowymi w góry i nad morze. Katarzyna Bęben poinformowała, że prowadzone są rozmowy z biurami turystycznymi i operatorami lotniczymi i są z ich strony deklaracje takich lotów.
Na razie lotnisko w Krośnie służy aeroklubom do szkoleń pilotów. Np. w maju przy nie najlepszej pogodzie odbyło się na nim ponad 600 operacji lotniczych. Odbywają się zawody balonowe, modelarskie, a 3 września zaplanowano doroczne pokazy lotnicze.
Lotnisko Krosno jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, stanowiącą własność miasta i w jego imieniu zarządza lotniskiem. Miasto w tym roku dofinansowało spółkę kwotą 160 tys. złotych.
W Rzeszowie pojawił się barszcz Sosnowskiego - roślina niebezpieczna dla zdrowia ludzi, powodująca ciężko gojące się poparzenia. Rośnie tuż obok ogródków działkowych przy ulicy Skrajnej na powierzchni około 30 metrów kwadratowych.
W tym roku przeniosła się już na działki, a walka z nią jest mało skuteczna. Użycie środków chemicznych nie przynosi rezultatów, a jest groźne dla ludzi i innych roślin.
Marian Szewczyk, wykładowca Instytutu Gospodarki Rolnej i Leśnej w sanockiej PWSZ, specjalista od zwalczania barszczu Sosnowskiego podpowiada, że na małym obszarze skuteczną jest metoda mechaniczna. Czyli przecięcie korzenia na głębokości kilkunastu centymetrów. Dodaje, że walka z tą rośliną jest bardzo trudna i trwać może nawet kilka lat.
Do Polski trafiła pod koniec lat 50. ubiegłego stulecia ze Związku Radzieckiego. Była propagowana jako źródło taniej paszy dla bydła i masowo wprowadzano ją do uprawy w PGR-ach. Wkrótce jednak wyszło na jaw, że nawet przetworzona powoduje poparzenia u zwierząt.
Fragmenty niemieckiego myśliwca Messerschmitt 109 odkryto dziś na działce budowlanej w Świerzowej Polskiej, niedaleko krośnieńskiego lotniska.
Właściciel działki rozpoczął właśnie wybieranie ziemi pod fundamenty swojego domu, kiedy koparka natrafiła na fragment kolorowej blachy i skrzydło. Następne odkryto chłodnicę z tabliczką informującą o typie samolotu.
Jak podejrzewa Łukasz Kyc, historyk z Muzeum Podkarpackiego prawdopodobnie chodzi o messerschmitta Bf 109, którego historię zapisano w meldunku Armii Krajowej.
Do zderzenia samolotu z ziemią doszło w 1943 roku podczas bardzo krótkiego lotu z lotniska w Krośnie. Pilot wzbił się w powietrze i pikując spadł w pobliżu. Prawdopodobnie zasłabł, ale tego nie wiadomo na pewno. Niemcy mieli wydobyć zwłoki i pochować.
Czy właśnie o tę maszynę chodzi, okaże się po wydobyciu wraku.
To kolejna wojenna historia, która odkryła swoje karty. Dwa lata temu pasjonaci lotnictwa z prywatnego Muzeum Pól Bitewnych w Krośnie odkopali w okolicach lotniska Targowiska szczątki samolotu bombowego, nurkującego Junkers Ju87 Stuka wraz ze szczątkami rumuńskiego członka załogi.
Skrócenie czasu przejazdu pociągów będzie efektem remontów linii kolejowych w regionie.
Jesienią, 2 lata później niż planowano ma ostatecznie zakończyć się modernizacja podkarpackiego odcinka magistrali kolejowej E30 Rzeszów - Kraków. Obecnie trwają jeszcze prace na szlaku Ropczyce-Sędziszów Małopolski. Po ich zakończeniu najszybsze pociągi bez przeszkód pojadą do Krakowa z prędkością 160km/godz czyli w ciągu godziny i 45 minut.
Natomiast dopiero za kilka lat zakończy się rewitalizacja odcinka linii E30 od Rzeszowa do Medyki. Docelowo pociągi będą jechać tą trasą z prędkością 120 km/godz Teraz kończą się prace na stacji w Przeworsku.
We wrześniu ruszy remont linii kolejowej Rzeszów-Jasło na odcinku Czudec-Boguchwała. To duże utrudnienie dla podróżnych bowiem na kilka miesięcy ta trasa zostanie zamknięta. Po remoncie torów czas przejazdu z Rzeszowa do Jasła skróci się do nieco ponad godziny.
To nie jest zamach na samorządy, tylko zmiana formy kontroli w sytuacji gdy ich finanse budzą zastrzeżenia. Tak rządową nowelizację ustawy o Regionalnych Izbach Obrachunkowych tłumaczył na naszej antenie poseł PiS Andrzej Szlachta.
Zdaniem gościa Radia Rzeszów, Regionalne Izby Obrachunkowe wymagają reformy, ponieważ od wielu lat samorządy korzystają z pieniędzy unijnych, dodatkowo duża część środków z budżetu państwa kierowana jest do nich w postaci dotacji. Dlatego - jak powiedział poseł Szlachta musi być ustawowa - a co za tym idzie - większa kontrola tych wydatków. Zwłaszcza, że samorządy, które chcą skorzystać z pieniędzy unijnych a znalazły się w trudnej sytuacji zaciągają kredyty w parabankach. A to jest już niebezpieczne - dodał nasz gość.
Najwięcej wątpliwości opozycji budzi zmiana dotycząca możliwości powołania komisarza w sytuacji, gdy Regionalna Izba Obrachunkowa stwierdzi, że któryś prezydent, burmistrz, wójt czy marszałek źle wydał publiczne pieniądze. Poseł Szlachta tłumaczy, że chodzi o dyscyplinę wydatków, ponieważ na zadłużenie państwa mają wpływ także długi jednostek samorządu terytorialnego.