To nie jest zamach na samorządy, tylko zmiana formy kontroli w sytuacji gdy ich finanse budzą zastrzeżenia. Tak rządową nowelizację ustawy o Regionalnych Izbach Obrachunkowych tłumaczył na naszej antenie poseł PiS Andrzej Szlachta.
Zdaniem gościa Radia Rzeszów, Regionalne Izby Obrachunkowe wymagają reformy, ponieważ od wielu lat samorządy korzystają z pieniędzy unijnych, dodatkowo duża część środków z budżetu państwa kierowana jest do nich w postaci dotacji. Dlatego - jak powiedział poseł Szlachta musi być ustawowa - a co za tym idzie - większa kontrola tych wydatków. Zwłaszcza, że samorządy, które chcą skorzystać z pieniędzy unijnych a znalazły się w trudnej sytuacji zaciągają kredyty w parabankach. A to jest już niebezpieczne - dodał nasz gość.
Najwięcej wątpliwości opozycji budzi zmiana dotycząca możliwości powołania komisarza w sytuacji, gdy Regionalna Izba Obrachunkowa stwierdzi, że któryś prezydent, burmistrz, wójt czy marszałek źle wydał publiczne pieniądze. Poseł Szlachta tłumaczy, że chodzi o dyscyplinę wydatków, ponieważ na zadłużenie państwa mają wpływ także długi jednostek samorządu terytorialnego.