Relacje dźwiękowe
Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej apelują do chorych aby zgłaszali się do nich po poradę telefonicznie. Takie są usankcjonowane prawem możliwości, a w związku z zagrożeniem koronawirusem jest bezpieczniej.
Nie zastosowała się do tego apelu pacjentka, która z podejrzeniem zarażenia się przyszła dziś do przychodni w podrzeszowskim Zgłobniu. Starsza kobieta miała kontakt z synową, która wróciła z Niemiec, spełniała kryteria kliniczne wskazujące na ryzyko zetknięcia się z koronawirusem - poinformował nas dr Mariusz Małecki z NZOS Sokrates.
Lekarz dodał, że prawidłowo zadziałała procedura i chora nie miała bliskiego kontaktu z personelem. Została odizolowana i po kontakcie z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym, specjalną karetką przetransportowano ją do oddziału obserwacyjno-zakaźnego.
Dr Małecki zaleca również osobom z chorobami przewlekłymi, które są szczególnie narażone na zakażenia koronawirusem, by nie przychodziły do przychodni. Po konsultacjach telefonicznych medycy mogą im nie tylko wystawiać e-recepty, ale również zwolnienia lekarskie.
Oliwer Wdowik z Rzeszowa zwycięzcą konkursu na Najlepszego Ucznia Rzeczypospolitej Polskiej „Uczeń z Pasją”. Ideą Konkursu jest promowanie uczniów łączących dobre wyniki w nauce z osiągnięciami na innych polach aktywności: naukowej, sportowej lub społecznej.
Oliwer jest uczniem III Liceum Ogólnokształcącego im. Cypriana Kamila Norwida w Rzeszowie, oraz trenuje z sukcesem lekkoatletykę w klubie sportowym Resovia. 1 marca br. w Toruniu został Mistrzem Polski Seniorów w biegu na 200 metrów. Dwa tygodnie wcześniej zdobył także złoto Halowych Mistrzostw Polski Juniorów. Był dwukrotnym rekordzistą Polski na dystansie 200 metrów.
Oliwer Wdowik pokonał kilkudziesięciu konkurentów z całego kraju i zdobył w konkursie główną nagrodę pieniężną, złoty indeks uprawniający do bezpłatnych studiów na dowolnym kierunku w jednej z uczelni niepublicznych oraz statuetkę i dyplom najlepszego ucznia w Polsce.
Gala konkursu organizowanego przez Fundację Rozwoju Edukacji i Szkolnictwa Wyższego, odbywa się dziś w Pałacu Polskiej Akademii Nauk w Jabłonnie pod Warszawą.
Od połowy stycznia do dziś blisko 70 osób na Podkarpaciu hospitalizowano w związku z koronawirusem. Po przeprowadzonych badaniach nie stwierdzono u żadnej zakażenia. Blisko 300 osób w regionie ma 14 dniową kwarantannę domową - poinformował Adam Sidor Podkarpacki Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. Wśród nich są nie tylko mieszkańcy regionu, ale także obcokrajowcy, którzy przebywają w naszym województwie.
Nasz gość dodaje, że jeśli ktoś wrócił z kraju gdzie odnotowano zakażenia koronawirusem powinien skontaktować się telefonicznie z najbliższą jednostką sanepidu. Wówczas inspektor wydaje decyzję o kwarantannie, która jest równoważna ze zwolnieniem lekarskim.
Podczas kwarantanny nie należy kontaktować się ze środowiskiem zewnętrznym. O zrobienie np. zakupów trzeba poprosić kogoś z zewnątrz telefonicznie. W tym czasie trzeba obserwować swój stan zdrowia. Jeżeli wystąpią objawy takie jak kaszel, duszność, gorączka powyżej 38 stopni powinny udać się do oddziału zakaźnego - radzi Podkarpacki Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.
Spotkanie z zimowym podróżnikiem - Markiem Suslikiem, który wrócił właśnie z wyprawy w miejsca gdzie termometry wskazują największe mrozy. Podróżował tam z prędkością zbliżającą się do 100 km /godz, ale wcale nie w ciepłej kabinie auta - a osłonięty tylko tym co miał na sobie. Marek jest bowiem motocyklistą - kto wie czy nie jedynym takim na świecie. Syberyjską wyprawą wzbudził sensację nawet u przyzwyczajonych do chłodów rdzennych mieszkańców.
Rozmawiał z nim Janusz Jaracz
Nie wiadomo czy uchwały zobowiązujące władze miasta do pilnego opracowania planów zagospodarowania przestrzennego terenów nad Wisłokiem pomiędzy mostem Karpackim i Zamkowym zostały przyjęte czy nie. W trakcie głosowań, podczas nadzwyczajnej sesji zwołanej na wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości, doszło do zaskakującej sytuacji. 13 radnych głosowało za, a 14 nie wzięło udziału mimo, że byli na sali.
Do przyjęcia uchwał trzeba było 14 głosów.
Radni Prawa i Sprawiedliwości podkreślają, że to kuriozalna sytuacja bo chodziło o ochronę terenów przy Wisłoku przed chaotyczną zabudową. A teraz ważność głosowań rozstrzygnie najprawdopodobniej wojewoda podkarpacki.
Druga sesja nadzwyczajna dotyczyła przekazania darowizny na rzecz Skarbu Państwa terenów położonych między ulicami Graniczną i Zieloną. Ma tam powstać Sąd Okręgowy. Pierwotnie Sąd miał powstać przy ulicy Dołowej, ale okazało się po ekspertyzach geologicznych tamtejsze działki nie nadają się pod zabudowę.
W czasie dyskusji obecny na obradach wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł tłumaczył radnym, że ekspertyzy geologiczne są jednoznaczne i apelował o szybką decyzję w tej sprawie.
W głosowaniu 24 radnych było za, dwóch przeciw, jeden wstrzymał się od głosu.
Na 30-arowej działce przy drodze krajowej nr 28 w Krośnie powstaje pole słonecznikowe. To oprócz tworzonych w mieście od ubiegłego roku naturalnych łąk kwietnych sposób miasta na zwiększenie bioróżnorodności, z której korzystają owady i ludzie.
Słoneczniki rosną na trudnym terenie, a takim właśnie jest obszar wybrany do obsiania, ze względu na znajdujące się pod trawą pozostałości po starej drodze. Słoneczniki jednak bez problemu się tam ukorzenią, a na dodatek będą pochłaniać metale ciężkie takie jak arsen, kadm czy nikiel.
Słoneczniki nawiązują też do jednej z największych imprez wakacyjnych w mieście odbywających się od lat pod hasłem Karpackie klimaty. Jesienią nasiona słoneczników zostaną zebrane, by ponownie obsiać poletko. Część nasion trafi do szkół, by dzieci mogły dokarmiać ptaki.