Relacje dźwiękowe
Na ulicach Przemyśla przeprowadziliśmy sondę wśród mieszkańców pytając o ocenę kończącego się roku. Nasi rozmówcy w pierwszej kolejności przywoływali różne wydarzenia jakie miały miejsce w ich rodzinach a dopiero dopytywani odnosili się do różnych decyzji polityków rzutujących na życie Polaków.
Najwięcej opowiadali o swoim zdrowiu: pogorszeniu lub polepszeniu jego stanu oraz o zgonach, zaręczynach, ślubach, narodzinach i rozwodach. Pozytywnie odnosili się do zmiany kierunku polskiej polityki. Chwalili program 500+, obniżenie wieku emerytalnego oraz determinację rządu w zaprowadzeniu porządków w wymiarze sprawiedliwości i mocniejsze ściganie przestępców i oszustów podatkowych. Krytykę przepuścili nad skłóconym Sejmem i językiem nienawiści w rozmowach polityków.
Oczekiwania związane z nowym rokiem są spore. Nasi rozmówcy oczekują podwyżek płac, rent i emerytur i obniżek cen za energie i paliwa płynne. Jednym z głównych postulatów jest poprawa funkcjonowania służby zdrowia.
Sanok przekazał dzisiaj Służbie Więziennej jedenastohektarową działkę przy ul. Stróżowskiej, gdzie powstać ma nowoczesny zakład penitencjarny. W zamian miasto otrzyma nieruchomość przy Zaułku Dobrego Wojaka Szwejka, gdzie mieści się obecnie areszt śledczy.
Nowoczesny zakład karny przeznaczony dla tysiąca osadzonych kosztować będzie ćwierć miliarda złotych. Będzie to jednostka modułowa zamknięta o pełnym systemie ochronnym, bez wież wartowniczych i strażników z bronią. Nie będzie jednak możliwości ucieczki z takiego zakładu - podkreślał pułkownik Marek Grabek, dyrektor okręgowy Służby Więziennej w Rzeszowie.
Zastosowane przy budowie jednostki nowoczesne technologie są już stosowane na Węgrzech i w Niemczech. Potężnych murów nie będzie można podkopać ani przystawić do nich żądnej drabiny. Zakład karny w Sanoku będzie też miejscem pracy dla łącznie 350 osób ze służb mundurowych, ale także dla osadzonych. W ramach rządowego programu stanowiska pracy dla więźniów utworzone zostaną w specjalnej hali produkcyjnej na terenie zakładu.
Nowy zakład penitencjarny ma powstać do 2021 roku i wówczas też przeniesie się tam areszt śledczy, funkcjonujący od niemal 150 lat w centrum Sanoka. W jego miejsce powstanie prawdopodobnie hotel.
Petardy, rakiety, pochodnie i rzymskie ognie są nieodłącznymi elementami sylwestrowych zabaw. Trwa więc boom na fajerwerki i inne materiały pirotechniczne. Można je kupić wszędzie - nie tylko w marketach, ale też na ulicznych straganach. Przy zakupie należy sprawdzić czy są atestowane, pochodzą z legalnego źródła, mają załączoną instrukcję w języku polskim, a ich opakowania nie są uszkodzone. Ale przede wszystkim należy zachować szczególną ostrożność przy ich odpalaniu - mówi Dominika Kopeć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Nieumiejętne i nieodpowiedzialne używanie tego typu wyrobów przez dzieci lub osoby nietrzeźwe może nieść za sobą niebezpieczeństwo spowodowania nieszczęśliwego wypadku. Dlatego trzeba korzystać z instrukcji obsługi, a dzieci mogą to robić jedynie w obecności osób dorosłych.
Huk petard niepokoi zwierzęta, szczególnie psy. Trzeba zadbać o to, by czworonogi nie były narażone na odgłosy wybuchów.
Prawo zakazuje używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych, za wyjątkiem 31 grudnia oraz 1 stycznia. Za nieprzestrzeganie zakazu można zapłacić 500 zł grzywny.
Na Podkarpaciu brakuje około 1000 lekarzy-specjalistów - ocenia Robert Bugaj, dyrektor podkarpackiego oddziału NFZ. Przyznał on w rozmowie w porannym magazynie "Kalejdoskop", że wielu lekarzy pracuje w kilku placówkach, co w większości wynika właśnie z niedoborów kadry.
Nasz gość odniósł się do sytuacji w Wojewódzkim Klinicznym Szpitalu nr 2 w Rzeszowie. Tam ponad 120 medyków złożyło wypowiedzenia klauzuli opt-out i nie będzie od stycznia przyszłego roku pracować w wymiarze ponad 48 godzin tygodniowo jak do tej pory. Zapewne dojdzie do zmniejszenia obsady dyżurowej, ale nie ma sygnałów, aby wystąpiły duże trudności - tak ocenia Robert Bugaj.
Dyrektor podkarpackiego Funduszu podkreślił, że w przyszłym roku budżet naszego oddziału NFZ będzie większy od tegorocznego o 292 miliony złotych, ma wynosić 4 miliardy 113 milionów złotych. Większe finansowanie będą miały przede wszystkim szpitale.
Robert Bugaj odniósł się też do zapowiedzi władz Uniwersytetu Rzeszowskiego o chęci budowy nowego szpitala uniwersyteckiego. Jego zdaniem liczba łóżek w regionie jest optymalna i nie ma potrzeby tworzenia nowej placówki.
Rekordowo wysoki budżet przegłosowali radni Sejmiku Województwa Podkarpackiego. Wydatki mają wynieść półtora miliarda złotych, dochody ponad 1 mld 430 mln zł. Za budżetem głosowali radni PIS, przeciwni byli radni klubu PO, większość radnych PSL wstrzymała się od głosu.
Marszałek Władysław Ortyl podkreśla, że to budżet proinwestycyjny. Są w nim zaplanowane inwestycje drogowe, w tym budowy obwodnic podkarpackich miast i przeprawy drogowo-mostowe. Plan uwzględnia też pieniądze na poprawę infrastruktury kolejowej, budowę Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej i Podkarpackiego Systemu Informacji Przestrzennej.
Podczas sesji budżetowej radni, głosami radnych Prawa i Sprawiedliwości, przegłosowali też nabycie akcji Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego za kwotę 1 mln 800 tys zł. Uchwalono też - przez aklamację - ogłoszenie roku 2018 rokiem Arcybiskupa Ignacego Tokarczuka.
W październiku przyszłego roku ma się zakończyć rozbudowa Niżańskiego Centrum Kultury. Mieści się ono w budynku dawnego Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" z 1904 roku. Władze miasta podkreślają, że obiekt jest mocno przestarzały i nie nadaje się na nowoczesną placówkę kultury. Stąd decyzja o rozbudowie.
Stary gmach zostanie gruntowanie wyremontowany. W piwnicach umieszczone zostaną szatnie, kawiarnia i klub bilardowy. Dobudowana będzie też nowa część ze szklaną elewacją, w której powstaną różne pracownie, sala taneczna i multimedialna. Zmodernizowane zostanie także kino. Zagospodarowana będzie działka obok budynku, gdzie zaplanowano miejsca parkingowe i nieco zieleni.
Zakończyły się już prace przy fundamentach w nowej części. Do końca marca wykonany ma być stan surowy z dachem. Koszt rozbudowy Niżańskiego Centrum Kultury to 6,5 miliona złotych, z czego dwa miliony to dofinansowanie unijne.