Relacje dźwiękowe
Skradziony w latach 70. ubiegłego wieku statut cyrulików ponownie znalazł się w zbiorach Archiwum Państwowego w Przemyślu.
W ubiegłym wieku kilka cennych starodruków, między innymi statut cechu cyrulików przemyskich, podpisany przez króla Jana III Sobieskiego, ukradł jeden z pracowników służb dozoru. Poszukiwania trwały przez wiele lat. Na ślad dokumentu natrafiono niedawno w USA. Ktoś, kto podawał się za jego właściciela chciał go sprzedać. Decyzję o zakupie podjął naczelny dyrektor Archiwów Państwowych.
W opinii pracowników tej instytucji, statut rzuca światło na działalność dawnych chirurgów. Zajmowali się między innymi spuszczaniem krwi, wyrywaniem zębów, strzyżeniem włosów i goleniem. Ich znakiem rozpoznawczym były miednice wystawiane przed domy, w których mieszkali.
Cech cyrulików przemyskich założony został w 1574 roku, czyli sto lat wcześniej przed zatwierdzeniem jego statutu przez króla Jana III Sobieskiego.
Prawie 500 metrów profesjonalnej ścieżki dla biegaczy, 500 metrów wyremontowanej ścieżki rowerowej oraz zmodernizowana kładka pieszo-rowerowa nad Wisłokiem. To trzy inwestycje, z których oficjalnie mogą już korzystać mieszkańcy Rzeszowa.
Budowa ścieżki biegowej i remont rowerowej kosztowały ponad 700 tysięcy złotych. Biegowa pokryta jest specjalną nawierzchnią, która ma ułatwiać treningi zarówno amatorom jak i zawodowym biegaczom. W planach jest jej przedłużenie do Rezerwatu "Lisia Góra", czyli o około 3 kilometry. Z kolei trasa rowerowa otrzymała nową asfaltową nawierzchnię.
Oddana oficjalnie do użytku kładka pieszo-rowerowa nad Wisłokiem, zamknięta była od czerwca. Została wymieniona jej nawierzchnia i zakonserwowana konstrukcja, zyskała też oświetlenie. Remont kosztował około 285 tysięcy złotych.
Pacjenci nie mieli problemu z dostępem do nocnej i świątecznej opieki medycznej w pierwszym dniu wprowadzenia reformy służby zdrowia w minioną niedzielę - tak ocenia dyrekcja podkarpackiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. W naszym województwie w większości taką pomoc świadczyły szpitale, więc pacjenci wiedzieli, gdzie się kierować.
W Lubaczowie i Sanoku, gdzie nocną pomoc zapewniały wcześniej podmioty niepubliczne nie było problemów. W lubaczowskim szpitalu w niedzielę pomoc uzyskało 40 osób, a w sanockim - 60. W Rzeszowie pacjenci mieli zagwarantowaną pomoc aż w 5 placówkach - dwóch szpitalach wojewódzkich, szpitalu miejskim, szpitalu Pro Familia oraz szpitalu im. Świętej Rodziny.
Nocna i świąteczna pomoc medyczna obejmuje także wizyty domowe: lekarskie i pielęgniarskie. Ale należy liczyć się z tym, że trzeba na nie poczekać, bo wcześniej lekarz dyżurujący musi przyjąć pacjentów, którzy zgłosili się do szpitala. W dotychczasowy sposób funkcjonują stacje pogotowia ratunkowego. W razie stanów nagłych, urazów czy problemów z układem krążenia pomocy należy szukać właśnie tam.
W razie wątpliwości o szczegóły można pytać dzwoniąc pod całodobowy numer infolinii 800 804 009.
Uroczyste "Gaudeamus Igitur" zabrzmiało dzisiaj na Uniwersytecie Rzeszowskim. Uczelnia, która została powołana w 2001 roku, zainaugurowała nowy rok akademicki.
Studia na pierwszym roku rozpoczyna nieco ponad siedem tysięcy żaków, a wszystkich studentów na 52 kierunkach jest 17 i pół tysiąca.
Jak powiedział nam rektor, prof. Sylwester Czopek, dobry wynik rekrutacji szkoła zawdzięcza rosnącemu poziomowi kształcenia i temu, że reaguje na potrzeby kandydatów.
"W związku z tym, w tym roku utworzono dwa nowe kierunki: lingwistykę stosowaną i bezpieczeństwo" - powiedział rektor Uniwersytetu.
Na uczelni pracuje 2200 osób, w tym 113 profesorów tytularnych.
Bez gwiazdy nie ma jazdy - tak mówią uczestnicy II Międzynarodowego Królewskiego Korowodu Mercedes-Benz w Bieszczadach. Do Soliny zjechali pasjonaci tych aut z całej Polski, z Czech, nie zawiedli Słowacy, których było najwięcej. Najstarszy mercedes, z 1964 roku pochodził ze słowackiego Świdnika.
Wszystkie auta korowodem przejechały bieszczadzką pętlę, miały też sesję zdjęciową w blasku wschodzącego słońca na Tamie Zapory w Solinie i Promenadzie Spacerowej. Nie zabrakło niekończących się rozmów o tych, jak mówią królewskich autach.
II Międzynarodowy Królewski Korowód Mercedes-Benz jest imprezą, której celem jest przedłużenie sezonu turystycznego w Bieszczadach. Został zorganizowany przez gminę Solina i Stowarzyszenia Miłośników Soliny.
Zlotowi towarzyszył Międzynarodowy Festiwal Muzyki Ludowej "Bieszczadia". Pogoda i turyści dopisali. Patronat nad imprezą miało Polskie Radio Rzeszów.
Profesor Aleksander Bobko krytycznie o użyciu siły podczas referendum niepodległościowego w Katalonii. Senator Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że sytuacja w Hiszpanii - jak się wyraził - "daje do myślenia". "Wydawałoby się, że w krajach Europy Zachodniej relacje społeczno-polityczne są na tyle ustabilizowane, że pozwalają na rozstrzyganie sporów bez użycia przemocy" - stwierdził senator. W opinii gościa Polskiego Radia Rzeszów - problem Katalonii powinien zostać rozwiązany na gruncie prawnym.
Senator Bobko wyraził zaskoczenie protestami Komitetu Obrony Demokracji w czasie, kiedy nieznane są jeszcze szczegóły prezydenckich projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Jego zdaniem - "roztropniej należałoby poczekać do momentu, kiedy te propozycje prezydenta będą miały określony kształt".
Profesor Aleksander Bobko jest wiceministrem nauki i szkolnictwa wyższego - przed południem weźmie udział w uroczystej inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Rzeszowskim.