Do Magurskiego Parku Narodowego przyleciały już wiosenne skowronki, szpaki i świergotki łąkowe. Swoje stare gniazda porządkują orły przednie, a niedźwiedzie, które nie spały niemal całą zimę rozpoczynają wędrówki w poszukiwaniu pożywienia.
To czas, kiedy przyroda budzi się do życia i nie wolno jej przeszkadzać - mówi nasz gość, dyrektor parku Marian Stój. Dlatego właśnie teraz wyznaczane są 500-metrowe strefy ochronne w miejscach rozrodu wilka, orła przedniego, bociana czarnego czy orlika krzykliwego.
Park przygotowuje się jednak na wizyty turystów, którzy podczas długiego weekendu majowego będą mogli spacerować po już istniejących, ale odnowionych ścieżkach przyrodniczych. Ciekawostką będzie odnowiona ścieżka na Diabli Kamień w Foluszu, gdzie powstała nowa kładka na potoku. Park zamierza też udostępnić Dolinę Ciechanii, gdzie do 2005 roku prowadził szlak od Huty Polańskiej do Ożennej.