Nie zrobiłam niczego nadzwyczajnego - mówi Maria Romanek,która kilka dni temu zachwyciła stylem wygranej w "Milionerach". Emerytowana nauczycielka języka polskiego, matka sześciorga dzieci, żona i babcia bardzo dużo czyta, pasjonują ją biografie znanych ludzi. W telewizyjnym turnieju odpowiedziała na wszystkie pytania i wygrała.
Chciałam się sprawdzić - mówi naszemu reporterowi pani Maria - i pokazać, że seniorzy mają ogromną wiedzę i sporo do powiedzenia. Dodaje, że pieniędzy nie wygrała dla siebie. Oczywiście, coś sobie zostawi, ale już wie, że jej wygrana pomoże wielu chorym ludziom. Część wygranej przekaże także na rzecz ratowania starego cmentarza w Lesku. Dzięki kwestom, w których uczestniczy od lat udało się uratować osiem wspaniałych nagrobków, ale czekają kolejne.